MYSZKA - STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ

Kociara82 pisze:
kociczka39 pisze:
Haker1 pisze:Biedny ten Bubu, jak pomyśle co ja bym bez mojej Duże zrobił
Komu bym ołówki z biurka kradł, ach ciężko.
Haker zmartwiony

Mi też go szkoda,mmmrrraaauuu.Wczoraj widziałam jak Duża mu wątek zakładała to płakała.Wskoczyłam na biurko i jej obcieruchy zrobiłam,potem jej przeszło,mmmrrraaauuu
Ja wiem,że bez moich Dużych bym zginęła,mmmrrraaauuu,komu bym swoją ukochaną zabawkę bym w pysiu do nogi przynosiła,mmmrrraaauuu
Myszka załamana,mmmrrraaauuu

no wlasnie, slodziaki Bez Was i nam swiat by sie zawalil

Oj,żebys wiedziała Sis.Nie wyobrażam sobie teraz,żeby Myszy miało nie być

z pewnoscia tak

Kociara82 pisze:z pewnoscia tak

Dzisiaj nad ranem sobie spała ze mną.Wpuściłam ja pod kocyk i tak się fajnie uwaliła mi koło brzucha,potem na kocyku i tak se drzemaliśmy.Bo jeszcze małego rano karmiłam i nie chciało mi się go zanosić do łóżeczka.I tak,on koło mnie a Mycha na kocyku i mizianki miała przy okazji

kociczka39 pisze:
Kociara82 pisze:z pewnoscia tak

Dzisiaj nad ranem sobie spała ze mną.Wpuściłam ja pod kocyk i tak się fajnie uwaliła mi koło brzucha,potem na kocyku i tak se drzemaliśmy.Bo jeszcze małego rano karmiłam i nie chciało mi się go zanosić do łóżeczka.I tak,on koło mnie a Mycha na kocyku i mizianki miała przy okazji

no to mialas 2 skarby kolo siebie

Ech... zeby tak Bubu2 tez mial takie szczescie

Kociara82 pisze:
kociczka39 pisze:
Kociara82 pisze:z pewnoscia tak

Dzisiaj nad ranem sobie spała ze mną.Wpuściłam ja pod kocyk i tak się fajnie uwaliła mi koło brzucha,potem na kocyku i tak se drzemaliśmy.Bo jeszcze małego rano karmiłam i nie chciało mi się go zanosić do łóżeczka.I tak,on koło mnie a Mycha na kocyku i mizianki miała przy okazji

no to mialas 2 skarby kolo siebie

Ech... zeby tak Bubu2 tez mial takie szczescie

No tak,całe obadwa,a teraz jeden skarb śpi w wózku,tylko nie wiem czy w koszu na zakupy czy w gondoli,bo było słychać jak sie wgramala do niego

Też mi się marzy,żeby Bubu znalazł kochający domek,żeby mu wynagrodził te cierpienia z tych ostatnich pięciu dni

kociczka39 pisze:
Kociara82 pisze:z pewnoscia tak

Dzisiaj nad ranem sobie spała ze mną.Wpuściłam ja pod kocyk i tak się fajnie uwaliła mi koło brzucha,potem na kocyku i tak se drzemaliśmy.Bo jeszcze małego rano karmiłam i nie chciało mi się go zanosić do łóżeczka.I tak,on koło mnie a Mycha na kocyku i mizianki miała przy okazji

A jak cieplutko przy okazji miałaś-Piotruś i Mysia robiły za termoforki!

kropkaXL pisze:
kociczka39 pisze:
Kociara82 pisze:z pewnoscia tak

Dzisiaj nad ranem sobie spała ze mną.Wpuściłam ja pod kocyk i tak się fajnie uwaliła mi koło brzucha,potem na kocyku i tak se drzemaliśmy.Bo jeszcze małego rano karmiłam i nie chciało mi się go zanosić do łóżeczka.I tak,on koło mnie a Mycha na kocyku i mizianki miała przy okazji

A jak cieplutko przy okazji miałaś-Piotruś i Mysia robiły za termoforki!

O tak,powiem Ci Kaśś,ze jak się obudziłam to byłam spocona.Nawet tż zrobił mnie i małemu zdjęcie jak śpimy,Mychy nie zdążył bo już wstała na przywitanie z nim