Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie kwi 28, 2013 21:02 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

a nasikają do donieczek?
śFirek sika
nie mam doniczek

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 28, 2013 21:29 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Cammi pisze:a nasikają do donieczek?
śFirek sika
nie mam doniczek

Nigdy nie sikały, więc mam nadzieję, że teraz też nie będą. Czasem kopały w doniczkach, ale tylko wtedy, gdy było w nich życie, czyt. jakaś dżdżownica.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon kwi 29, 2013 7:07 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Moje czasem sikają. Jak jest duża doniczka i pachnie światem zewnętrznym to nasikają :roll:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 03, 2013 10:48 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Nabyłam furminator, a w zasadzie furmaster, dla Musztarderów i jestem w szoku po pierwszym użyciu. Tyle martwego futra to ja z nich w życiu nie wyczesałam 8O
Czesanie odbyło się wczoraj, dzisiaj przeciągnęłam po Asterkowym grzbiecie rękawicą, a na niej tylko pojedyncze włoski. Czyżby koniec z wszechobecnym latającym puchem?
Ostatnio edytowano Pt maja 03, 2013 12:51 przez miszelina, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt maja 03, 2013 11:56 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

O kurcze, zabrzmiało intrygująco.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt maja 03, 2013 16:20 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Jakiś dla kotów specjalny?

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt maja 03, 2013 17:04 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Pet Furmaster z zooplusa, ten mniejszy
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob maja 04, 2013 21:20 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Muszę w końcu zakupić ten furminator, moje się sypią jak nie wiem co.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Nie maja 05, 2013 6:17 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Wczoraj, jak byłam z Astrą u pani wet, to opowiedziałam o tym czesaniu, a ona na to, że odkąd swoje czesze, to mniej futra w powietrzu lata. Tylko nie powinno się czesać za często, żeby nie wyprodukować sobie sfinksa :ryk:
Raz na miesiąc starczy
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Nie maja 05, 2013 11:54 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

miszelina pisze:Wczoraj, jak byłam z Astrą u pani wet, to opowiedziałam o tym czesaniu, a ona na to, że odkąd swoje czesze, to mniej futra w powietrzu lata. Tylko nie powinno się czesać za często, żeby nie wyprodukować sobie sfinksa :ryk:
Raz na miesiąc starczy


wczoraj poszłam do saloonu - pod nosem mam gabinet vet i groomera w jednym - chciałam kupić ale mi pozyczyli najpierw dwa modele.
Rewelacja! Tylko taki mniejszy zupełnie nie dał rady - nie wlazł w futro. Drugi większy super.
Tylko koty nie chciały współpracować. Zdzisław utoczył mi krew.
Wyszła siateczka podszerstka - a i tak nie zrobiłam żadnego kota pożądnie.
Ja to myślałam, żeby to robić raz na tydzień kociastym.
Ale skoro mi sfinksy wyjdą demony i korniszony to ja sobie jednego kota w tygodniu obrobię.
Niektóre z nich mają sfilcowane portki ale nie mam jeszcze pomysłu jak się do portek dobrać.
Dzięki, za podsunięcie pomysłu.
Szorstkowłosa Taco ostatnio była trymowana tym własnie u mnie w domu ale nie wpadłam na myśl, żeby to na kotach wypróbować.
Ten model, który chcę nabyć ma możłiwość wymiany końcówek. Ciekawa zabawka.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 05, 2013 19:21 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Kikur wredota (niektórzy tu napiszą, że po prostu głody kotecek) wylizał cały olej z puszki po szprotach, którą mój TŻ otwarł sobie na kolacje i niebacznie zostawił na stole.
Jak się po tym nie po...ra, to będzie cud :evil:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon maja 06, 2013 10:36 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Oj, porobi się z pewnością :lol:

A pomysł z furminatorem super :) Ja w sumie mam taki jeden, tylko większy - dla psów się nadaje ale dla kotów nie bardzo. Taki o drobniejszym grzebieniu jednak sprawdzę :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 06, 2013 10:42 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Na razie wszystko ok, tylko Kikur jakos osowialy.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto maja 07, 2013 10:55 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

Kikurowi jednak nic nie jest - zdrowy przewód pokarmowy :ok:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro maja 08, 2013 6:52 Re: Czterej Muszkieterowie - życie toczy się nadal

To dobrze :)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 533 gości