Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 27, 2010 19:22 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Aniada pisze:Nie bić mnie się w wątku! Postanowiłam nie wchodzić na wnerwiające wątki, to teraz przyjdą do mnie? :lol:

A żeby nie było - od Nowego Roku postanawiam dopiero. Teraz jeszcze sobie wchodzę. :mrgreen:

Sernik jest? Jest. Hańka jest? Jest. No to otwieramy wnerwionych bis. :mrgreen:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42043
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Wto gru 28, 2010 12:04 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Hańka pisze:Sernik jest? Jest.


Przez moment liczyłam na zbiorowe picie kawy u wątku niebieściuchów. Serniczek do kawki... pychota. A tu o wnerwianie chodzi :lol:
Tak czy siak idę zrobić kawkę i wyciągnąć serniczka z lodówki :D
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 28, 2010 19:48 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

A ja za sernikiem nie przepadam. Znaczy za ciastem. Wolę twarożek ze śmietaną... :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto gru 28, 2010 22:26 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Sihaja pisze:A ja za sernikiem nie przepadam. :)

:ryk:
Aniada wygłaszcz ode mnie wszystkie swoje kotuchy.... :kotek:
Serniczek
 

Post » Nie sty 02, 2011 19:56 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Kotuchy wygłaskane. Smutaskowo u nas. Pojutrze znów ruszam w drogę. Tym razem na 8 tygodni, a nie na 13 - ale i tak smutno. Zmęczona jestem bardzo - remontami i jakimś takim szalenie intensywnym "życiem towarzyskim", którego nigdy nie prowadziłam. Ogromnie dużo udało mi się zmienić w domku po powrocie, ale wiem, że troszkę "przegięłam". Gdy wrócę w marcu będę wyłącznie odpoczywać. W calym upiornie pracowitym okresie trzy noce z rzędu spędziliśmy z małżonem na oglądaniu filmów do 5.00 - 6.00 rano. Oglądaliśmy, remontowaliśmy, spacerowaliśmy, robiliśmy zakupy, sprzątaliśmy i piliśmy masę wina. Tak intensywnie nie żyłam jeszcze nigdy. I nagotowałam się jak nigdy dotąd, spełniając zachciewajki swoje i męża. Jak pomyślę o wyjeździe do tego pogańskiego kraju, gdzie się nie zna porządnego śledzia, ostrych flaczków, ogórka kiszonego i schabowego z kapuchą kiszoną, to aż mi przykro i mam ochotę się najeść na zapas.
Mam wrażenie, że Czesio i Miś czują, że znów się rozstajemy. Nie opuszczają mnie dosłownie na krok.
Aniada
 

Post » Nie sty 02, 2011 20:16 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Powodzenia w pracy, szybko płynącego czasu, wielkiej kasy, zamiany tęsknoty w oczekiwanie, zdrówka!Obrazek
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42043
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie sty 02, 2011 20:27 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Tak szybko 8O znowu.... no pacz pani...
Będziemy tu kciuki trzymać za szybki powrót. A dużo mamy kciuków, Bronuś cztery, my z TŻ i Nianią ;)
Obrazek

Motta brak. Wszystko jest czekaniem...
Wody — uczy pragnienie.
Brzegu — morskie przestrzenie.
Ekstazy — ból tępy jak ćwiek —
Pokoju — o Bitwach pamięć —
Miłości — nagrobny Kamień —
Ptaków — Śnieg.

Emily Dickinson

fiszka13

 
Posty: 1353
Od: Czw sty 28, 2010 22:01
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 02, 2011 23:13 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Dzięki! 5 tygodni byłam w domku. Niezmiernie szybko zleciało. W marcu będę odpoczywać. Mam nadzieję, że czas popłynie wolniej i bardziej leniwie.
Od dziś nie wchodzę na wnerwionych :mrgreen: I zapakowałam książki do angielskiego i niemieckiego - zgodnie z noworocznymi założeniami. Żeby sobie umilić kwestie przedwyjazdowe wymyśliłam też kolejne postanowienie: wyjechać na gorrrrrrące wakacje, rodem z hańkowych ikonek. I nie przejmować się sprawami, na które nie mam wpływu. O!

Hania, dzięki za życzenia: oby tęsknota zamieniła się w oczekiwanie - bardzo fajnie to ujęłaś. Chyba sobie na gg wstawię ;)
Ostatnio edytowano Nie sty 02, 2011 23:18 przez Aniada, łącznie edytowano 1 raz
Aniada
 

Post » Nie sty 02, 2011 23:17 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Ja mam tylko nadzieję, że internet będzie :twisted: Bo 8 tygodni bez Ciebie Aniu i bez Mirmiłowa....... :roll:
Jedź, odzywaj się, a potem wracaj szybciutko :D
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie sty 02, 2011 23:30 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Aniado, ja za głupia jestem na wymyślanie bon motów, do cytowania innych się, co najwyżej, nadaję :oops: Niedawno odświeżyłam sobie ukochaną lekturę dziecinstwa i stąd wiem, że takie było życzenie (do spełnienia przez Czarnoksiężnika) dla tęskniącego za Włóczykijem Muminka :lol:
Jakaś mi dziwna figura stylistyczna wyszła, pora spać. Obrazek
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42043
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie sty 02, 2011 23:44 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Spoko luzik, wszystko zrozumiałam od pierwszego razu :mrgreen:

Basiu, internet będzie. Co do Mirmiłowa - będę Was męczyć o głosy 11.01. :D
Aniada
 

Post » Pon sty 03, 2011 14:47 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Tak, tak. Męcz, bo skleroza, panie dzieju...O, spytam przy okazji: może jednak "panie Dzieju"? Skąd się to powiedzonko wzięło, ciekawe.
Jak zdecydujecie, gdzie te wywczasy mają być - do mnie, jak w dym. Ciocia Dobra Rada chętnie podpowie.
Szczęśliwej, zatem, podróży! I nie zapominaj o nas.
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42043
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon sty 03, 2011 15:34 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Hania, DZIĘKI! :1luvu: My na wywczasy już zdecydowani. Do Włoch chcemy jechać, naszym autkiem. Przydałyby się jakieś namiary na miłe pensjonaty w nadmorskich miejscowościach. Jakbyś coś wiedziała o niedrogich miejscach z parkingiem, to ja bardzo chętnie przygarnę wszelkie informacje ;) Małżon w Austrii chciałby się też zatrzymać. W pobliżu zamku, gdzie kręcono "Tylko dla orłów" (nie znam miejscowości, a małża nie ma). Tak więc Austria i Włochy.
Czasu jednak mamy sporo, bo jechalibyśmy najprawdopodobniej we wrześniu.

Aaa, i gdybyś może ewentualnie znała namiar na hotelik/hostelik w Paryżu. Z mojego miejsca pracy do Paryża mamy "rzut beretem".
Aniada
 

Post » Pon sty 03, 2011 15:41 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

No i wtopa. We Włoszech byłam na objazdówce i, zabij, nie pamiętam wszystkich hoteli. Gorzej - nazwy żadnego nie pamiętam :oops: W Austrii byłam daaawno i tylko we Widniu.
.
Paryż, już lepiej - jest wątek viewtopic.php?f=8&t=95223&hilit=Pary%C5%BC
Zaraz sprawdzę hotel.
Edit: hotel Comfort Convention, polecam. W ogóle najkorzystniej jest rezerwować korzystając ze strony http://www.galahotels.com/. Nie wiem, jak oni to robią, ale wychodzi taniej niż z macierzystej strony hotelu 8O Powinni mnie wziąć na procent, bo zawsze ich polecam :wink:
Dwie osoby 03 -10 VIII 2009,Bed And Breakfast, € 459.34
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42043
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon sty 03, 2011 16:35 Re: Czesio, Jożik, Miś i Polcia.

Dziękuję! :1luvu:

Do Paryża wybralibyśmy się wiosną :D Mąż by do mnie przyjechał i z mego miejsca pracy pojechalibyśmy sobie pociągiem.
Włochy i Austria to dopiero na przełomie lata i jesieni.
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 59 gości