Mój Pięciokot. cz.7 (po faceliftingu.) ;))

» Nie maja 10, 2009 21:11

kalair pisze:No nie..
CHyba się pożegnam.

Dlaczego

» Nie maja 10, 2009 21:15

kinga w. pisze:Bożenko, a czemu??
Bazylica, a czego?? Się znaczy przypadek zaawansowany, czego?

ma zero odporności, w ciągu ost 3 lat miał zapalenie opon mózgowych, sepsę, zapal płuc leczone w izolatce w szpitalu za to nigdy nie ma zwykłego kataru, a jak nawet złapie to momentalnie sie rozwija w jakieś świństwo
ma organizm osłabiony różą nawrotową, na nogi przez te powroty róży weszła mu słoniowacizna, zaawansowana jest bardzo bo ma zajęte do kolan, obwód prawie 50 cm każda noga w łydce (to tak równo z udem jest)
na tą komisję lekarską przez 3 lata nazbierał 20 wypisów szpitalnych

» Nie maja 10, 2009 21:21

Idę pod wodę.

» Nie maja 10, 2009 21:22

kalair pisze:Idę pod wodę.

susi Cię????

» Nie maja 10, 2009 21:26

bazylica pisze:ma zero odporności, w ciągu ost 3 lat miał zapalenie opon mózgowych, sepsę, zapal płuc leczone w izolatce w szpitalu za to nigdy nie ma zwykłego kataru, a jak nawet złapie to momentalnie sie rozwija w jakieś świństwo
ma organizm osłabiony różą nawrotową, na nogi przez te powroty róży weszła mu słoniowacizna, zaawansowana jest bardzo bo ma zajęte do kolan, obwód prawie 50 cm każda noga w łydce (to tak równo z udem jest)
na tą komisję lekarską przez 3 lata nazbierał 20 wypisów szpitalnych

O, rany...
Ale wiesz co? Moje kochanie też nie zwykło chorować na cos normalnego. Jak katarek, to zapalenie płuc. Po co grypa jak można oślepnąć na pół roku przy toksoplazmozie? I w ten deseń... Jak nie pourazowe uszkodzenie kręgosłupa (nie zrośnięte bo po co?) to chociaż zespół cieśni nadgarstka... Rozrywka.

» Nie maja 10, 2009 21:44

bazylica pisze:
kalair pisze:Idę pod wodę.

susi Cię????

Nie powiedziałam,że ją wypiję! :lol:

» Nie maja 10, 2009 21:45

kinga w. pisze:
bazylica pisze:ma zero odporności, w ciągu ost 3 lat miał zapalenie opon mózgowych, sepsę, zapal płuc leczone w izolatce w szpitalu za to nigdy nie ma zwykłego kataru, a jak nawet złapie to momentalnie sie rozwija w jakieś świństwo
ma organizm osłabiony różą nawrotową, na nogi przez te powroty róży weszła mu słoniowacizna, zaawansowana jest bardzo bo ma zajęte do kolan, obwód prawie 50 cm każda noga w łydce (to tak równo z udem jest)
na tą komisję lekarską przez 3 lata nazbierał 20 wypisów szpitalnych

O, rany...
Ale wiesz co? Moje kochanie też nie zwykło chorować na cos normalnego. Jak katarek, to zapalenie płuc. Po co grypa jak można oślepnąć na pół roku przy toksoplazmozie? I w ten deseń... Jak nie pourazowe uszkodzenie kręgosłupa (nie zrośnięte bo po co?) to chociaż zespół cieśni nadgarstka... Rozrywka.

tylko że on juz nie za bardzo ma chęc się leczyć
dermatolog która sie nim zajmuje powiedziała że dobrze by było jakby był pod opieka naczyniowce bo słoniowacizna to obrzęk limfatyczny i powiedziałam do jakiego ja chodze, stwierdziła ze to dobra przychodnia a on na to ze on ma dosyć i nie bedzie zycia w przychodniach marnował
nie mam czasem słów do niego
moze za jakiś czas uda mi sie go przekonać

» Nie maja 10, 2009 21:49

kalair pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:Idę pod wodę.

susi Cię????

Nie powiedziałam,że ją wypiję!

no nie ale tak jakos pomyślałam że byś tak zrobiła :lol:

» Nie maja 10, 2009 21:50

bazylica pisze:
kalair pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:Idę pod wodę.

susi Cię????

Nie powiedziałam,że ją wypiję!

no nie ale tak jakos pomyślałam że byś tak zrobiła

A możesz rozwinąć tę głęboką myśl? :lol:

» Nie maja 10, 2009 21:54

kalair pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:Idę pod wodę.

susi Cię????

Nie powiedziałam,że ją wypiję!

no nie ale tak jakos pomyślałam że byś tak zrobiła

A możesz rozwinąć tę głęboką myśl?

czy jestes pewna ze tego chcesz??? :twisted:

» Nie maja 10, 2009 21:58

bazylica pisze:
kalair pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:Idę pod wodę.

susi Cię????

Nie powiedziałam,że ją wypiję!

no nie ale tak jakos pomyślałam że byś tak zrobiła

A możesz rozwinąć tę głęboką myśl?

czy jestes pewna ze tego chcesz???

Bożenko, mam nadzieję że to nie jest łyżka wody... :lol:

Bazylica, tego Twojego Tż-a to bym trzepnęła w ucho. Ma przegwizdane, ale jak się nie będzie leczył to będzie miał przegwizdane jeszcze bardziej. Jak nie będzie teraz marnował trochę życia w przychodni, to w końcu je zacznie miło spędzać w szpitalach. Nie ma śmiacia. Mój już nie kombinuje - parę doświadczeń nauczyło go nie fikać ze zdrówkiem.

» Nie maja 10, 2009 22:02

kinga w. pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:
bazylica pisze:
kalair pisze:Idę pod wodę.

susi Cię????

Nie powiedziałam,że ją wypiję!

no nie ale tak jakos pomyślałam że byś tak zrobiła

A możesz rozwinąć tę głęboką myśl?

czy jestes pewna ze tego chcesz???

Bożenko, mam nadzieję że to nie jest łyżka wody...

Bazylica, tego Twojego Tż-a to bym trzepnęła w ucho. Ma przegwizdane, ale jak się nie będzie leczył to będzie miał przegwizdane jeszcze bardziej. Jak nie będzie teraz marnował trochę życia w przychodni, to w końcu je zacznie miło spędzać w szpitalach. Nie ma śmiacia. Mój już nie kombinuje - parę doświadczeń nauczyło go nie fikać ze zdrówkiem.