Kota i Kicia / ODESZŁA KICIA [*]

» Sob mar 14, 2009 19:49

millkaj pisze:
kristinbb pisze:Duuuużo głasków i mizianek dla obydwu koteczków...

Kociaki dziekuja za glaski I ja przesylam mizianki dla Twojej ferajny

Dziękujemy za mizianki...
Ręce Cię zabolą... :lol:

» Sob mar 14, 2009 19:52

millkaj pisze:I jeszcze spiaca Kicia

Muszę powiedzieć,że ona bardzo dobrze się u Ciebie czuje.
Pomimo że jest od niedawna, to jednak jest wyluzowana.
Bardzo się cieszę.

» Sob mar 14, 2009 20:32

Ja tez sie bardzo ciesze

Nie powiem, jestem troszke zaskoczona, bo spodziewalam sie ze bedzie bardziej plochliwa i ze bedzie chowac sie po katach, a ona sie tutaj poprostu rozgoscila

Moze czuje ze to ten domek wlasciwy, ze jest kochana i dopieszczana

» Nie mar 15, 2009 9:35

no pewnie, wyciąga się jak moja Fiśka po 5 latach w domku, a to dopiero parę dni U Ciebie.

» Nie mar 15, 2009 10:29

Widzę, że u mojego ulubionego dwupaku wszystko OKI.

» Nie mar 15, 2009 10:41

Fajnie się czyta twój czarno-biały wątek

» Nie mar 15, 2009 11:03

Dzieki Wam bardzo za mile slowa

i za wsparcie w dokacaniu oraz cenne rady

Zaraz wrzuce cos ekstra

» Nie mar 15, 2009 11:04

A oto wczoraj wieczorowa pora Kicia wskoczyla mi na kolanka i siedziala tak prezac sie i wyginajac do drapanka przez jakies pol godziny

Bylam wniebowzieta... :ryk:

» Nie mar 15, 2009 11:05

I nawet udalo mi sie obciac jej pazurki...sposobem

podczas glebokiego snu

Jestem happy :!:

» Nie mar 15, 2009 11:09

U Ciebie też miau się wiesza???

» Nie mar 15, 2009 11:13

kristinbb pisze:U Ciebie też miau się wiesza???

Tak u mnie tez

ale staram sie zmienic te wiadomosi zeby nie byly potrojne

» Nie mar 15, 2009 11:19

millkaj pisze:A oto wczoraj wieczorowa pora Kicia wskoczyla mi na kolanka i siedziala tak prezac sie i wyginajac do drapanka przez jakies pol godziny

Bylam wniebowzieta...

Świetnie.... :dance:

To już będzie do Ciebie przychodzić na kolanka.
Ona bardzo to lubi.... :lol:

» Nie mar 15, 2009 11:20

millkaj pisze:I nawet udalo mi sie obciac jej pazurki...sposobem podczas glebokiego snu

Jestem happy

No nie ...jesteś genialna.... :lol:

» Nie mar 15, 2009 11:22

Tylko teraz symetrycznie musisz obciąć i dla Kota.
Jak obcinam to wszystkim albo wcale,
żeby któreś nie było bezbronne. :roll:

Szkoda, ale sama nie umiem i robię to u weta.
Zawsze mam wrażenie,że obetnę za dużo... :roll:

» Nie mar 15, 2009 11:31

kristinbb pisze:Tylko teraz symetrycznie musisz obciąć i dla Kota.
Jak obcinam to wszystkim albo wcale,
żeby któreś nie było bezbronne.

Szkoda, ale sama nie umiem i robię to u weta.
Zawsze mam wrażenie,że obetnę za dużo...

Tak...wiem...Kocie juz wczesniej obcielam, on w przeciwienstwie do Kici znosi to w miare spokojnie

Ja tez na poczatku balam sie obcinac, ale przyjelam sobie zasade ze najbezpieczniej jest ciac w miejscu gdzie pazur zaczyna sie rozszerzac

No i tez patrzylam kilka razy jak wetka to robi

oni krocej obcinaja, ale ja nie chce poranic kotkom lapek, bo z tego co wiem przeciecie tego nerwu strasznie boli i dlugo sie goi...
Jest jeszcze zasada obcinania do bialej linii na pazurku, ale niestety nie zawsze ja widac, a u Kici to juz w ogole.

Kota i Kicia / ODESZŁA KICIA [*]

Kto przegląda forum