Witam, oto nowe wieści z Krainy Kredek:
SUkcesik łóżkowy- w sobotę rano, kiedy się obudziliśmy, patrzymy

OBA koty śpiuą u nas w nogach! No jeszce nie razem, Axla u mnie w nogach, Edi u mąża, ale już we czwórkę w naszej spalni!
Sukces miskowy- dziś rano nałożyłam 3/4 saszetki dla Edzia i 1/4 dla Axli (trochę już się zaczęłam martwić, bo lalka nie jadła mokrego od czasu przybycia Edika) postawiłam miseczki, specjalnie stawiam Edkowi za rogiem szafki. żeby nie przeszkadzał lalce. No i wlala!!! Axla zazwyczaj odchodziła po powąchaniu, a dziś zaczęła jeść!!! Co prawda oglądała się na kota, ale jadła. Edzik Wpieprzał (bo on nie je tylko wpierdziela) więc otworzyłam szybko drugą saszetkę i dosypałam

obu kotem. Po zjedzeniu 3/4 swojej porcji Edzi oczywiście próbował się wepchnąć do miski Axli, która spokojnie jadła z gracją, odstawiłam do do jego miski. Skończył i odszedł na pewną odległość, cały czas patrząc czy już może umyć naczynia po śniadaniu. W końcu mu się znudziło, poszedł sobie, a ja dałam lalce miskę Edzika do "wykończenia". No to jest porządne jedzenie. Zdjęcia po południu
