Beeju, Guree i Natalia.... i Kacperek..? zmiany...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 12, 2009 17:49

Dziękuję za rady :)

Jak podreperuję budżet to zamówię ;-)
(Mam nadzieję, że nastąpi to niedługo... z powodu kilku okoliczności szukam pracy..)

A tak poza tym, to życzę wraz z chłopakami i Natalią wszystkim Wesołych Świąt! :)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Śro kwi 15, 2009 18:05

Wind of change... chociaż piosenka taka sobie, i nie mam do niej jakiegoś szczególnego upodobania/sentymentu/czegokolwiek, to te trzy słowa dość dobrze opisują sytuację w moim życiu - to okres zmian...

Przed świętami rozmawiałam z szefem... i złożyłam wypowiedzenie...
Do końca maja pracuję tutaj, a potem... mam nadzieję, że nim nadejdzie to "potem" to znajdę lepszą pracę (mam parę ofert na oku ;-))

Chciałabym czerwiec mieć wolny - trzeba by w końcu napisać pracę mgr, obronić się, itp..
Poza tym, nie ukrywam, że kilka wolnych dni bardzo dobrze by mi zrobiły... od paru lat nie wiem, co to normalny urlop - pracując i studiując dziennie urlop wykorzystywałam na dni w stylu sylwester/wigilia/itp, albo na sesję...

A teraz - ostatnie w moim życiu wakacje - nim przestanę być studentką...
I mam tylko nadzieję, że te wakacje nie będą zbyt długie - 1-2 miesiące bez pracy to max... po 3-4 zaczną się powoli kończyć oszczędności, więc mam nadzieję, że to nie nastąpi, i znajdę pracę (tzn powiem tak - znaleźć znajdę, ale chcę znaleźć lepszą od tej, którą zostawiam, i to najlepiej w promieniu 20km.. )
CV mam całkiem niezłe, dużo siły przebicia, "chodliwy" zawód, więc trzymajcie kciuki, żeby wszystko się ułożyło tak jak ma.... ;-)

Poza tym, co do X-ów, o których pisałam w wątku Drani ;-)
Używam linuxa (od daaaaaawna....) - nie mam windowsa, i nie chcę go mieć, jestem zdeklarowanym członkiem PLUG-u, zwolennikiem wolnego oprogramowania, itp.
X-y, to potoczne określenie interfejsu graficznego w linuxie - bez niego linux wygląda jak kiedyś dos - ciężko sobie wyobrazić obsługę w ten sposób forum (no dobra, da się, z przeglądarek tekstowych też korzystam, ale nie powiem, żeby to było komfortowe, itp)
W prezencie na święta dostałam kartę tv... zamontowałam (choć bez pomocy byłoby ciężko... - szarpnęłam się na porządną obudowę, która wraz z zasilaczem waży nieco ponad 10kg.. - ma to plusy, jest stabilna, wycisza nieco, itp, ale podniesienie jej bez pomocy jest bardzo kłopotliwe - szukam zwykle kogoś, kto wstawi mi kompa na miejsce ]:->), ale nie jest to model jakoś wyjątkowo współpracujący z linuxem.
Dostarczone sterowniki oczywiście tylko windowsowe.
Trzeba więc było kilka dodatkowych modułów do jądra (z góry przepraszam za chińszczyznę :lol:), po ich kompilacji okazało się, że za ch... nie chcą współpracować z modułem nvidii (sterowniki zapewniające akcelerację 3d mam jako zewnętrzny moduł...)
Najpierw przy każdej próbie uruchomienia programu do tv x-y się restartowały (coś a'la restart explorera w windowsie), a po kompilacji modułów i restarcie x-y po prostu odmówiły współpracy :|

Teraz x-y już mam, ale karta nadal nie działa jak powinna :/
ale wiem już przynajmniej co mniej więcej zrobić, żeby działała ;-)
(teraz jeszcze tylko znaleźć na to czas, a to dość problematyczne..)

Btw jakby ktoś wiedział, w jakim repozytorium debianowym jest pakiet i2c-source to byłabym wdzięczna za info.... ;-)

A tak poza tym, to dzisiaj na uniwerku wzywałam pogotowie.. nie, nie do mnie... dziewczyna z roku niżej miała atak astmy, i nie przechodziło po lekach wziewnych... trochę dołujące, zważywszy na to, że moje zmagania z astmą to jakieś 8-9 lat.. ale na razie (mimo czasowych trudności, przegranych bitew, itp) to ja jestem górą :twisted: (i tej wersji będę się trzymać, choćby nie wiem co....)
"I'm not gonna stop, that's who I am..."

Rozpisałam się nieco, ale mam nadzieję, że mi wybaczycie... oczywiście o ile ktokolwiek to czyta..... :roll:
Jeśli tak, to trzymajcie kciuki, żeby karta zaczęła współpracować ;-)


A jak zadziała, to w końcu wrzucę kolejne fotki moich urwisów ;-)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob kwi 18, 2009 11:32

Karty tv nadal nie ruszyłam :/
ale tak całkiem szczerze, to nie miałam kiedy, bo wczoraj cały dzień w pracy, itp...

Ale robię odrobinę porządku na dysku - przy okazji postanowiłam wrzucić pierwsze fotki chłopaków - dostałam je kiedyś od Blondi (po wizycie, ale do czasu zakupienia pełnej wyprawki, tzn oczekiwania na przesyłkę z krakvetu, itp) chciałam mieć jakąś fotkę moich kotów ;-)
I dostałam poza aktualnymi fotkami też takie - jakie moje chłopaki były gdy trafiły do DT ;-)

Pytanie który jest który mogę sobie chyba odpuścić - akurat tutaj widać to bardzo wyraźnie... ;-)
Obrazek

I jeszcze jedna fotka - tym razem aktualna - z dzisiejszego poranka ;-)
Obrazek

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob kwi 18, 2009 15:07

Zagadka z serii "znajdź różnice" ;-)

Gdyby ktoś miał wątpliwości - po lewej Guree, po prawej Beeju ;-)
Obrazek

A poza tym, to dodałam sporo nowych zdjęć do galerii na picassie, tj TUTAJ ;-)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob kwi 18, 2009 15:29

Ładniutkie bliźniaki! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob kwi 18, 2009 17:18

kalair pisze:Ładniutkie bliźniaki! :wink:

Dziękujemy :oops: :D
Beeju & Guree

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon kwi 20, 2009 12:15

Ulubiona zabawka chłopaków ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek
(taka piłeczka, do której wsypuje się suchą karmę- jak się bawią, to chrupki wypadają :twisted:)

Zamyślona dama :)

Obrazek Obrazek Obrazek


Guree :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Beeju - przeciąganie na dywanie :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Mam też parę filmików, ale wrzucę dopiero za parę dni, na razie nie mam kiedy :(

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon kwi 20, 2009 12:58

Jenyy 8O jakie one wielkie :!:

:1luvu:

Charm - jesteś miszczem :balony:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon kwi 20, 2009 13:02

AYO pisze:Jenyy 8O jakie one wielkie :!:


Wielkie? hmmm... a mnie się wydaje, że to takie małe kotecki... ;-)


AYO pisze:Charm - jesteś miszczem :balony:

:oops: :flowerkitty:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon kwi 20, 2009 13:05

Miło mi, że Tobie jest miło :wink: , przecież po to robi się takie zdjęcia, żeby inni podziwiali nasze skarby a tutaj mamy dwa w jednym : cudne modele i artystyczne wykonanie, więc nie ma się co rumienić 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon kwi 20, 2009 13:08

AYO pisze:Miło mi, że Tobie jest miło :wink: , przecież po to robi się takie zdjęcia, żeby inni podziwiali nasze skarby a tutaj mamy dwa w jednym : cudne modele i artystyczne wykonanie, więc nie ma się co rumienić 8)

Ja z natury dość skromna jestem :oops:, tylko swoimi koteckami się chwalę ;-)
Fakt faktem, że chłopaki dość chętnie pozują :D

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon kwi 20, 2009 13:21

charm pisze:Fakt faktem, że chłopaki dość chętnie pozują :D

To jeszcze zdradź tajemnicę, jak je tego nauczyłaś. A może one tak "z urodzenia" są narcyzami?? :wink:
Bo mój rozbójnik to ni cholery nie daje się obfocić. Ciągle się rusza, albo odwraca jak tylko biorę w ręce aparat...

Acha, zapomniałam się pozachwycać tygrysami i królewną :wink: A zatem - jak zwykle cuuuuudne :1luvu:
Obrazek

dagnes

 
Posty: 757
Od: Czw lut 19, 2009 12:53

Post » Pon kwi 20, 2009 13:37

dagnes pisze:
charm pisze:Fakt faktem, że chłopaki dość chętnie pozują :D

To jeszcze zdradź tajemnicę, jak je tego nauczyłaś. A może one tak "z urodzenia" są narcyzami?? :wink:
Bo mój rozbójnik to ni cholery nie daje się obfocić. Ciągle się rusza, albo odwraca jak tylko biorę w ręce aparat...

Acha, zapomniałam się pozachwycać tygrysami i królewną :wink: A zatem - jak zwykle cuuuuudne :1luvu:


Najlepiej focić w upalne popołudnie, jak koty są zbyt zmęczone, żeby nie chcieć mieć robionych zdjęć :lol:
Na tych fotkach to się bawiłam z nimi - z Beeju tarzałam się po dywanie, a potem w jednej ręce myszka, w drugiej aparat :twisted:, Guree spał, więc go obudziłam i też zaczepiałam myszką :lol:

Aczkolwiek to też fakt, one od urodzenia są narcyzami :lol: - ta fotka gdy były kilkutygodniowymi okruszkami chyba wystarczy za dowód? ;-)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Pon kwi 20, 2009 13:48

No to chyba muszę zarezerwować sobie kilka(naście???) godzin... heh :)
Zaangażuję jeszcze parę osób jako zabawiaczy i może coś z tego będzie... :wink:
Obrazek

dagnes

 
Posty: 757
Od: Czw lut 19, 2009 12:53

Post » Pon kwi 20, 2009 17:59

Moje maleństwa zostały dzisiaj zważone :D
Okazało się, ze moje maleńkie 8-miesięczne koteczki ważą po 4.7kg...

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Marmotka, puszatek i 25 gości