Lesio...Malutki.cz.II-Koki (*) Dino (*) ;(((

[Izabela]

Wzielabym go do siebie ale Lesio zaglutany i Niuniek tez
Nie dam rady, przepraszam.
W Ciapkowie bedzie mial opieke weterynaryjna i bezpieczny kat.

[biamila]

A może to jest ten o którym mój brat mówił, że go na Morskiej widział..chyba jakieś jedzonko mu sypnął, tez ponoć w niedobrej kondycji był kot????

[kropkaXL]

Izunia dla niego Ciapkowo to szansa na przeżycie!-Ty i tak go w ten sposób ratujesz!

[mpacz78]

Z Morskiej na Reja to daleko to raczej nie jest ten sam.
Iza dziękuje bardzo za odzew w jakich godzinach jutro jesteś w pracy?
Jeżeli do jutra nie znajdzie się dt to przyniose go do Ciapkowa.
On wymaga opieki wet., jest naprawde wdzieczny i megamiziast jak wydobrzeje to na pewno nie będzie długo czekał na dom.

[mpacz78]

Wzielabym go do siebie ale Lesio zaglutany i Niuniek tez
Nie dam rady, przepraszam.
W Ciapkowie bedzie mial opieke weterynaryjna i bezpieczny kat.

nie przepraszaj, przecież tyle ile robisz dla kotów i zwierząt to jest bardzo dużo, gdyby chociaż 1/10 ludzi robiła choc 1/10 tego co ty robisz toby ani jednego bezdomnego zwierzaka nie było.

[Izabela]

Z Morskiej na Reja to daleko to raczej nie jest ten sam.
Iza dziękuje bardzo za odzew w jakich godzinach jutro jesteś w pracy?
Jeżeli do jutra nie znajdzie się dt to przyniose go do Ciapkowa.
On wymaga opieki wet., jest naprawde wdzieczny i megamiziast jak wydobrzeje to na pewno nie będzie długo czekał na dom.

Jestem jutro i caly kolejny tydzien od 7.30 do 17.30
Czekam na rudaska

[kristinbb]

Kolejny Rudasek bezdomny...

Zdrówka dla Lesia życzymy i gromadki...

[Erin]

Iza - Ty jesteś prawdziwa Aniołka
Jak Lucy z Rancza
Tak trzymaj

A jak wrażenia po Irolkach?

[rambo_ruda]

Jestem jutro i caly kolejny tydzien od 7.30 do 17.30
Czekam na rudaska

będę o 11

[Luinloth]

Lesio nie smarkać mi tu! Taki duży kocur, a taka smarkata choroba, wstyd
Zdrowiej kocie

[mpacz78]

Ruda, dobra jesteś
A co do Rudaska z Reja to przed chwilą poszłam tam żeby chcociaż jeść mu dać, na wszelki wypadek poszłam z kontenerkiem bo nawet go chciałam wziąć na noc do suszarni, ale nigdzie go tam znaleźć nie mogłam.
W lumpexie jeszcze jakaś pani towar układała, zapukałam i zapytałam czy coś wie o tym rudym, chorym kocie który tu często siedzi, czy jest czyjś?
A ona mi na to dosć nieprzyjemnym tonem: "że jest czyjś, że ona nawet wie czyj ale mi nie powie gdzie ta osoba meszka, że jaki chory, ze on zdrowy, ze kto mi takich głupot naopowiadał że chory, ze on tu przychodzi i ludzi zaczepia bo jest towarzyski"

Każdy kto mnie zna wie ze nie panikuję bez powodu, ja tego kota widziałam i dotykałam dziś około 15-stej i wygladał jak 100nieszczęść: brudny, wychudzony, zasmarkany, gile z nosa, zafaflunione oczy, rzęzi przy oddychaniu, zanieczyszczony ogon od rozwolnienia chyba...

i jedna pani ze spożywczaka mi powiedziała ze on już od ponad miesiąca tam koczuje i ze raczej jest niczyj

nie wiem o co tu chodzi, ale jak tylko jutro uda mi sie tego kota spotkać to go zabieram, jeśli byłby czyjś to i tak jeżeli jest w takim stanie to lepiej zeby tego kogoś nie był.

[rambo_ruda]

zabieraj go i nawet się nie zastanawiaj a tej babie jakby co odpowiedz równie "miłym" tonem że na takich właścicieli to są paragrafy i lepiej żeby się nie przyznawała.

[Dagires]

8O zabieraj go i nawet się nie zastanawiaj a tej babie jakby co odpowiedz równie "miłym" tonem że na takich właścicieli to są paragrafy i lepiej żeby się nie przyznawała.

ja brdzo przepraszam ,ze tak z innej beczki chcialam tylko zauważyć ,ze mam podobny zestaw czarno bialy w domu

[rambo_ruda]

i to jaki ładny

[Izabela]

Jestem jutro i caly kolejny tydzien od 7.30 do 17.30
Czekam na rudaska

będę o 11

extra