GaGoFiTooŚni i Przyjaciele - Śnieżka już śpi:(

[Barbara Horz]

Gandziołek odkąd dostaje Renala nie nasiusiał nigdzie poza kuwetą. Na siku będę polować jutro - ostatnia szansa przed Świętami na wyniki. Zrobił się ostatnio wyjątkowo gadatliwy, za Renalem wręcz przepada - najwyraźniej spodobało mu się to, że się o niego martwimy
Dla Gogi wstawimy drzwi do naszego pokoju "komputerowego" - żeby miała możliwość odpocząć od czasu do czasu bez towarzystwa. To już po świętach, bo drzwi trzeba odpowiednio przyciąć.

A inne koty będą wiedziały, że to są drzwi tylko dla Gogi ?

Za całe towarzystwo

[ryśka]

Jak zamkniemy im przed nosami, to będą wiedziały

[anita5]

Już sobie wyobrażam to dobijanie się...

[starchurka]

Goga Księżniczka

Z tymi Kichotkami to masz tak jak ja w tym roku z moją bandą Wałków... chore na przemian, poza tym bez zmian i bez przerwy. Obiecujące poprawy powodują jeszcze paskudniejszą frustrację później

[Barbara Horz]

ryśka mi przy leczeniu ciągłych nawrotów choroby u kociaków i moich kotów bardzo pomogła lysina. Teraz też niekiedy atakuje oczka kotów, ale już nie w takim stopniu i przede wszystkim to juz nie są takie stany ropne jak były. Podawałam ją przez parę miesięcy z miesięcznymi przerwami. Mam jeszcze w domu, bo sprowadziłam ze Stanów duże opakowanie, może tego byś spróbowała. Na pewno nie zaszkodzi.

[ryśka]

Basiu, napiszesz mi coś więcej o tym leku? Nie słyszałam nigdy o nim.
stosowaliśmy już betaglukan (na początku), potem interferon, lydium... bez efektu. Z antybiotyków Lincospectin, Synulox, Ronaxan, Baytril. Tylko po Lincospectinie i Baytrilu były efekty, utrzymujące się nieco dłużej, niż leczenie. Wymaz nie wykazał nic szczególnego, zwykły Synulox powinien działać...
To nie są jakieś uogólnione infekcje, ale oczy na tyle chore (a bywa, że i na nosek infekcja przechodzi), że ciągle nie mogę ich zaszczepić, co mnie doprowadza już niemal do rozpaczy. Lada tydzień dostaną rujek, a wtedy to już w ogóle kaplica - bo jak kastrować chorujące kociaki. A stadko samej młodzieży to 3 chłopaków i 3 dziewczyny.

[Agn]

Rysiu, L-lysine jest dodawana do karm RC Kitten itp. To związek, który ma właściwości ogólnie poprawiające kondycję organizmu,a tym samym [jakby pośrednio] podnosi odporność.

A myślałaś o tym, by szczepić interwencyjnie? Czasami, gdy mam takie `oporne` egzemplarze, podaję tydzień antybiotyk i po dniu, dwóch przerwy podaję szczepionkę. Skutkuje. Tylko należy pamiętać o tym, by koniecznie doszczepić, bo takie szczepienie nie daje dobrej, długotrwałej odporności.

[ryśka]

Rysiu, L-lysine jest dodawana do karm RC Kitten itp. To związek, który ma właściwości ogólnie poprawiające kondycję organizmu,a tym samym [jakby pośrednio] podnosi odporność.

A myślałaś o tym, by szczepić interwencyjnie? Czasami, gdy mam takie 'oporne' egzemplarze, podaję tydzień antybiotyk i po dniu, dwóch przerwy podaję szczepionkę. Skutkuje. Tylko należy pamiętać o tym, by koniecznie doszczepić, bo takie szczepienie nie daje dobrej, długotrwałej odporności.

Ach, nie skojarzyłam! One jedzą właśnie RC kitten.

O szczepieniu interwencyjnym myślałam właśnie teraz, ale chciałam choć tydzień odczekać od antybiotyku i zaszczepić je tuż po świętach - żeby w razie czego mieć do dyspozycji coś więcej niż świąteczne dyżury w lecznicach. Dojrzałam też do testu na białaczkę, chcę przebadać Kichotkę.

[Barbara Horz]

http://www.animalglob.pl/product_info.p ... ts_id=3945

Tu chyba wszystko jest napisane o tym preparacie. W RC kitten jest dodawana lisyna, ale to jakoś u mnie nie skutkowało - może za mało. Ja miałam pierwszy raz tą z linka powyżej, a potem większe opakowanie. Przy tym to bym bankructwo ogłosiła , bo podawałam wszystkim kotom

[anita5]

Wesołych, spokojnych i rozmruczanych Świąt życzymy Wam.

[Dorota]

Zdrowia, ogromu radości i szczęścia, nadziei, która odradza się jak feniks z popiołów...

Mru & Co.

[starchurka]

Dla GaGoFiTooŚnych i Przyjaciół wiele ciepłych chwil dzisiaj, jutro, w całym Nowym Roku

[starchurka]

Rysiu, L-lysine jest dodawana do karm RC Kitten itp. To związek, który ma właściwości ogólnie poprawiające kondycję organizmu,a tym samym [jakby pośrednio] podnosi odporność.

A myślałaś o tym, by szczepić interwencyjnie? Czasami, gdy mam takie 'oporne' egzemplarze, podaję tydzień antybiotyk i po dniu, dwóch przerwy podaję szczepionkę. Skutkuje. Tylko należy pamiętać o tym, by koniecznie doszczepić, bo takie szczepienie nie daje dobrej, długotrwałej odporności.

Ach, nie skojarzyłam! One jedzą właśnie RC kitten.
.

A to nie w RC Weaningu?

[mb]

Wesołych, zdrowych, pełnych szczęścia Świąt Bożego Narodzenia życzą GaGoFiTooŚnym i Przyjaciołom - Bisia, Kasia, Kropcia i ich Pańcia

[pixie65]

Spokojnych, pogodnych Świąt i rozmruczanego Nowego Roku...
A przede wszystkim ZDROWIA, ZDROWIA, ZDROWIA