EPO podane..mija czas, juz dwa lata Marchewuniu [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 31, 2008 19:43

Czujemy sie w miare dobrze. Generalnie odpoczywamy.....bosz jutro nowy dzien ...jestem troche przerazona. Mam nadzieje ze nic złego sie nie wydarzy. Dzieci do szkoły, kot do weta....

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 31, 2008 20:01

aga9955 pisze:Kota i ja wrociłysmy z kroplowki. Kota jest nadal słaba ale porownujac to co wczoraj a dzis jest roznica porazajaca. Niestety nie ma apetytu jakiegos powalajacego natomiast pije i pije. Wetke troche niepokoi ze sluzowki nadal białawe. Jutro pobierzemi troche krwi i zrobimy pełna morfologie i wskazniki nerkowe.Temp nadal niska bo 38 niecałe. Dogrzewac sie nie pozwala. Jedzenie podam na siłe strzykawa do pysia. Wymiotow brak...odpukac. Czy wiecie moze jak długo moze sie utrzymac lepsza forma kota po transfuzji?


W kilku miejscach przeczytalam, ze morfologie robi sie dopiero po 4 dniach od trasnfuzji, ale pojecia nie mam dlaczego.
Lepsza forma utrzymuje sie przez okres dwoch do czterech tygodni z tego co pisza ludziee na kocim forum poswieconym anemii.
Sprobuj jednak te A/D Hills'a. Wiele kotow po okresie anoreksji "zaskakuje" po niej i je. Moj dostawal ja dwa dni w styczniu kiedy przechodzil kryzys i potem zaczal jesc juz inne.
Ostatnio edytowano Nie sie 31, 2008 20:07 przez AlkaM, łącznie edytowano 1 raz

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Nie sie 31, 2008 20:06

Tak mysle, ze te 4 dni to moze dlatego, ze wczesniej to bardziej wyjda wyniki przetoczonej krwi, a nie kota ktory ja dostal . :?: Nie wiem, moze tez o co innego chodzic. Tylko sie glosno zastanawiam

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Nie sie 31, 2008 20:10

Alka wet ktory robił transfuzje tez sugerował badanie krwi po 4 dniach a podanie epo tez po dokładnym obrazie morfologii. Kurcze tłumaczył mi to wczoraj ale dokładnie nie zarejestrowałam. Zapytam go jutro. Jak rozmawiałam z nim dzisiaj o tych sluzowkach to powiedzial ze kot ma prawo takie miec az do trzech dni. Po trzech czterech dniach to sie ma poprawic.

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 31, 2008 20:18

Zaleca sie ropoczecie podawania Epo dopiero kiedy hemakrotyt spada ponizej 18%.
Teraz Marchew powinna dostwac witaminy z grupy B, glownie B12, ktora mozna podawc z plynami.
Mojemu Rudemu w ciagu miesiaca od ropoczecia brania witaminy B i zelaza hemakrotyt podniosl sie o 2%

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Nie sie 31, 2008 20:22

AlkaM pisze:Zaleca sie ropoczecie podawania Epo kiedy hemakrotyt spada ponizej 18%.
Teraz Marchew powinna dostwac witaminy z grupy B, glownie B12, ktora mozna podawc z plynami.
Mojemu Rudemu w ciagu miesiaca od ropoczecia brania witaminy B i zelaza hemakrotyt podniosl sie o 2%


Alka ja to wszystko pisze:))) i jutro bede pod nos podkładac tym wszystkim wetom:) Dzieki kochana

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 31, 2008 23:25

Przy takim wysokim wyniku MCV rozważyłabym podanie witaminy B12, ale byłabym ostrożna z podawaniem żelaza.

Niech wet obejrzy kolor podniebienia zamiast spojówek czy dziąseł - moje wetki mówią, że u kotów kolor podniebienia jest najbardziej miarodajny.

Biorąc pod uwagę wyniki, podanie krwi jedynie zmniejszyło anemię, natomiast zapewne niestety jej nie wyeliminowało. Jeśli hematokryt był 6,9 (jeśli to był ten wynik, ale przy erytrocytach poniżej 2 mln nie spodziewałabym się, żeby przekraczał 10, a jeśli to minimalnie), to teraz ma pewnie gdzieś koło 15. Jest dokładny przelicznik, o ile podnosi się hematokryt po podaniu określonej ilości krwi. To jest jakiś tam procent na każde ileś tam podane mililitrów - wetka mi kiedyś mówiła, ale niestety nie pamiętam wartości :oops:
W związku z powyższym kicia nadal będzie biaława. Trzeba mieć nadzieję, że transfuzja plus zastosowane leczenie spowodują, że krew "zaskoczy".
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 01, 2008 7:59

Kicia nadal biaława ale jej stan wyraznie sie poprawia. Pije wode i je sama. Wczoraj troche ja nakarmiłam strzykawka i dzisiaj załapała. Jedziemy do weta. Bede pytac o wszystkie mozliwosci wspomagania jej teraz. Mamy dwa potezne problemy nerki i anemia. Działanie na obu frontach jest trudne. Ale mam cały czas nadzieje...

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 01, 2008 8:04

Trzymam kciuki :ok:.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon wrz 01, 2008 8:18

Trzymam mocno kciuki za Was.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon wrz 01, 2008 13:15

Dziekuje za kciuki to mnie podnosi na duchu;) Wrocilismy od weta po kroplowce podane zostały witaminy i antybiotyk osłonowo bo mała ma tez leukopenie i boimy sie zeby jeszcze cos sie nie przyplatało. Je dosc chetnie i nie wymiotuje. Znowu pije duzo i sioooo jest olbrzymie tyle ze nie w kuwecie a pod drzwiami:) ale to nic moze uda sie w zwiazku z tym je jutro zlapac:)Jutro zrobimy pełne badania i im wiecej wynikow tym lepiej bo bedzie wiedzili co sie dzieje dokładnie. Mam juz epo wiec po badaniu krwi zadecydujemy o podaniu. Czy ktos ma jakies doswiadczenia z lekiem ktory zwieksza cisnienie i wzmaga ukrwienie nerek? Lek sie nazywa Fortekor.

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 01, 2008 14:01

A czy on czasem nie jest na obnizenie cisnienia?
Fortekor 5 na obnizenie kotka dostawala.

Kazia

 
Posty: 14054
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 01, 2008 15:00

Kazia pisze:A czy on czasem nie jest na obnizenie cisnienia?
Fortekor 5 na obnizenie kotka dostawala.

Na obiżenie ciśnienia. Również w miedniczkach nerkowych.
Marcelibu
 

Post » Pon wrz 01, 2008 15:05

Fortekor (benazepril) jets popularny w Europie i czesto podawany kotom z neiwydolnoscia nerek. W USA jet to lek kontrowersysjny i weci go raczej nie zapisuja poniewaz podnosi on poziom kreatyniny i moze powodowac hyperkalemie.
Zaleta Fortekoru jest to, ze bardzo pobudza apetyt.
Ostatnio edytowano Pon wrz 01, 2008 15:31 przez AlkaM, łącznie edytowano 2 razy

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Pon wrz 01, 2008 15:17

Czyli ja cos pomyliłam....zrozumiałam ze to na podwyzszenie cisnienia. Rzeczywiscie podobno jest to lek bardzo kontrowersyjny. Moj wet nie poleca podawania kotu tego leku własnie ze wzgledu kratynine i podobno mozna nim pogorszyc stan ogolny kota. No nic dzieki za podpowiedzi kto pyta nie bładzi.:)) Konsultuje kota u trzech wetow i rzeczywiscie co wet to inna teoria i sposb leczenia. Poki co kota ma sie całkiem dobrze i jutro utoczymy krewe na pełne badanie i zobaczymy co dalej. Zadecydyjemy tez o podaniu erytropoetyny;) lek juz mam w lodowce:) i czekamy na znak sygnał:)ze mozna podac.Czały czas mam cichutka nadzieje ze sie uda...malutka i słabiutka ale mam.

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 87 gości