Zabiję Mruczka! Część 6...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 30, 2008 6:23

Cześć Mru 8)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro lip 30, 2008 7:36

Cześć Mru :D

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 30, 2008 7:44

czesc Mru :)

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 30, 2008 9:09

Dorota pisze:
Femka pisze:
Dorota pisze:Podzielilam sie z nim (i innymi) moja wolowinka.


a w procentach ile przypadło Tobie, a ile zwierząsiom, hę? :evil:

i na drugi raz nie pisz moja wołowinka, tylko wołowinka :twisted:


:lol: :lol: :lol:

Nasza wolowinka :twisted:

90% mi przypadlo.


Dzięń dobry!

A u nas wczoraj było odwrotnie. Z kilograma kurczaka 90% przypadło nam :mrgreen:.

Błysk&Bulwa nażarci do oporu
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro lip 30, 2008 9:13

behemotka pisze:
Dorota pisze:
Femka pisze:
Dorota pisze:Podzielilam sie z nim (i innymi) moja wolowinka.


a w procentach ile przypadło Tobie, a ile zwierząsiom, hę? :evil:

i na drugi raz nie pisz moja wołowinka, tylko wołowinka :twisted:


:lol: :lol: :lol:

Nasza wolowinka :twisted:

90% mi przypadlo.


Dzięń dobry!

A u nas wczoraj było odwrotnie. Z kilograma kurczaka 90% przypadło nam :mrgreen:.

Błysk&Bulwa nażarci do oporu


A potem Chlory poszły spać i nie widziały, że te 10% to ja zrzuciłam na podłogę, więc mi już Duża dała, bo jej się nie chciało oskubywać z kłaków 8)

Kulka polująca na kury
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro lip 30, 2008 9:22

behemotka pisze:
A u nas wczoraj było odwrotnie. Z kilograma kurczaka 90% przypadło nam :mrgreen:.

Błysk&Bulwa nażarci do oporu


Fajnie macie 8)
Duża dała Wam tak po dobroci, czy musieliście sobie sami zorganizować?

P.s. U nas wczoraj w tajemniczych okolicznościach zaginął łancuszek Dużej. Znalazła jego kawałek na przedpokoju. Reszty nie ma. Za karę dostałem parafinę do paszczy.
Mikuś ukarany niesłusznie

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 30, 2008 9:47

skaskaNH pisze:
behemotka pisze:
A u nas wczoraj było odwrotnie. Z kilograma kurczaka 90% przypadło nam :mrgreen:.

Błysk&Bulwa nażarci do oporu


Fajnie macie 8)
Duża dała Wam tak po dobroci, czy musieliście sobie sami zorganizować?

P.s. U nas wczoraj w tajemniczych okolicznościach zaginął łancuszek Dużej. Znalazła jego kawałek na przedpokoju. Reszty nie ma. Za karę dostałem parafinę do paszczy.
Mikuś ukarany niesłusznie


Sama dała, już jest całkiem nieźle wychowana i wie, jakie są jej obowiązki 8). Czasem się buntuje i bywa samolubna (uparcie NIE CHCE się dzielić m.in. winogronami, pomidorami i schabowymi :evil:), ale wtedy włazimy jej na głowę i dla świętego spokoju okupuje się tuńczykiem. Albo robimy miny "jesteś-niedobra-nikt-mnie-nie-lubi-źle-mi-tutaj", Duża dostaje wyrzutów sumienia i w ramach przeprosin za swoje skandaliczne zachowanie daje coś dobrego :D

Pasożyt wychowujący
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro lip 30, 2008 10:20

skaskaNH pisze:
behemotka pisze:
A u nas wczoraj było odwrotnie. Z kilograma kurczaka 90% przypadło nam :mrgreen:.

Błysk&Bulwa nażarci do oporu


Fajnie macie 8)
Duża dała Wam tak po dobroci, czy musieliście sobie sami zorganizować?

P.s. U nas wczoraj w tajemniczych okolicznościach zaginął łancuszek Dużej. Znalazła jego kawałek na przedpokoju. Reszty nie ma. Za karę dostałem parafinę do paszczy.
Mikuś ukarany niesłusznie



My dzisiaj oberwaliśmy za wylaną wodę
dwa razy się wylała
afera była na całą ulicę
Duża coś o ostrzeniu noży znowu wspominała
nie pierwszy nie ostatni... :mrgreen:

B.K. na luziku
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lip 30, 2008 10:21

behemotka pisze:Sama dała, już jest całkiem nieźle wychowana i wie, jakie są jej obowiązki 8). Czasem się buntuje i bywa samolubna (uparcie NIE CHCE się dzielić m.in. winogronami, pomidorami i schabowymi :evil:), ale wtedy włazimy jej na głowę i dla świętego spokoju okupuje się tuńczykiem. Albo robimy miny "jesteś-niedobra-nikt-mnie-nie-lubi-źle-mi-tutaj", Duża dostaje wyrzutów sumienia i w ramach przeprosin za swoje skandaliczne zachowanie daje coś dobrego :D

Pasożyt wychowujący


Pasożyt, jesteś bardzo mądrym kotem
i jakie skuteczne metody wychowawcze

B.K. podziwiająca
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro lip 30, 2008 11:31

Femka pisze:
behemotka pisze:Sama dała, już jest całkiem nieźle wychowana i wie, jakie są jej obowiązki 8). Czasem się buntuje i bywa samolubna (uparcie NIE CHCE się dzielić m.in. winogronami, pomidorami i schabowymi :evil:), ale wtedy włazimy jej na głowę i dla świętego spokoju okupuje się tuńczykiem. Albo robimy miny "jesteś-niedobra-nikt-mnie-nie-lubi-źle-mi-tutaj", Duża dostaje wyrzutów sumienia i w ramach przeprosin za swoje skandaliczne zachowanie daje coś dobrego :D

Pasożyt wychowujący


Pasożyt, jesteś bardzo mądrym kotem
i jakie skuteczne metody wychowawcze

B.K. podziwiająca


Dziękuję :smokin: :D. Łatwo nie było, trzy lata ciężkiej pracy! A ile musieliśmy z siostrą zrobić awantur, ile kubków potłuc, ile mebli podrapać i książek zjeść :roll: :roll: :roll:. No, ale wreszcie zaczęło do Dużej docierać, że w życiu chodzi przede wszystkim o szczęście.

NASZE, oczywiście.

Pasożyt zadowolony z siebie
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro lip 30, 2008 12:26

Pasożyt, gratuluję cierpliwości 8)
I sukcesów wychowawczych :mrgreen:

Oczywiście że chodzi o nasze szczeście
Zeby jeszcze Duzi to rozumieli :roll:

Mikuś pełen podziwu

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 30, 2008 18:22

Witaj Mru 8)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro lip 30, 2008 18:28

Cześć Mrusiu Kofany :1luvu:

U nas dzisiaj tez była bura :roll:
Burasek Filipo podarł firankę na strzepy
Mucha se na niej usiadła :roll:
Duża nafuczała na Filipa a ja wyszłam na dwór
Bura Sula

Kocham Cię Bury Przystojniaku :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lip 30, 2008 18:28

..bry... wszystkim :D

Komp dziala 8O dziki lapce Pana Informatyka.
No... w kazedej chwili moze pasc...
Nowy za 2 tyg.

Dzieki kontaktem z miau udalo sie zalatwic
Feliserin dla kociat z Bialegostoku :dance:

Duza wygonila nas z balkonu.
Stol jest sliski.

Mru zajety bardzo

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lip 30, 2008 18:30

Kociama pisze:Cześć Mrusiu Kofany :1luvu:

U nas dzisiaj tez była bura :roll:
Burasek Filipo podarł firankę na strzepy
Mucha se na niej usiadła :roll:
Duża nafuczała na Filipa a ja wyszłam na dwór
Bura Sula

Kocham Cię Bury Przystojniaku :1luvu:


:oops:
Suleczko,

wiesz, ze ja Cie tez :oops:

Firanka... Goopstwo :wink:

Mru wspierajacy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości