Nie wiedziałam, ze już jest nowy watek i zastanawiałam sie dla czego nie mam powiadomień, a tu po prostu stary watek jest zamknięty Nie zła gapa ze mnie , już 7 stron , a ja sie dopiero zorientowałam
Mocz Lolka zmienil kolor. Piasek jest taki pomaranczowy..
Wet mówi, że to wyglada na zapalenie pęcherza i trzeba Lolunia zawiezc znowu, zeby dostal odpowiedni antybiotyk...
Bellavito, zaciskam kciuki za Lolusia, z całej siły.
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać J. Pilch
Lolus spal teraz. Troszke zjadl, ale nieduzo, bo znowu ma odruchy wymiotne Serce mi pęka, jak na niego patrze
Lolus jest pod kontrola weta, ktory prowadzi jego chemioterapie. On wie, co moze podac i kiedy.
Powiedzial tez, ze zapalenie pęcherza może być związane z podawaną chemią.