Wies, Bisiu, ja tes się casem chowam, ale nie w szafie, tylko pod narzutą. I moja Duża też przez jakiś cas robiła historię, że niby zginęłam. A teraz to sobie casem przypomina, że ja mogę być pod tą narzutą i ją całą obmacuje. Fajnie wygląda ta historia w wykonaniu nasych Dużych, prawda
