Blanka Śnieżnobiała Księżniczka - mój SKARB :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 16, 2007 20:17

Blanka też bardzo mi się podoba :D


ajmk, decyzję na temat koteczki podjęłaś sama, mnie tylko zapytałaś o potwierdzenie.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 16, 2007 20:26

No to zostaje Blanka!! Strasznie mi się spodobało :) A teraz piszcie co ja mam z nią robić?? Nie mam doświadczenia :( Żądać wykonania jakichś konkretnych badań?? Jak to poprowadzić, aby dla niej było jak najlepiej?? I kiedy zacząć biegać do weta?? Może niech odsapnie jeszcze kilka dni i sobie podje?? Radźcie proszę.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto paź 16, 2007 20:35

Gdybyś chciała kompleksowo to najpierw badania krwi (koniecznie biochemia plus profil wątrobowy i nerkowy) i badania moczu.
Odrobaczenie (najlepiej stronghold bo działa na pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne np. świeżbowca usznego), frontline spot on na pchły, po tygodniu drugie odrobaczenie, po kolejnym tygodniu szczepienie (np. tricat) a po kolejnych dwóch sterylka.

Odpchlić i odrobaczyć możesz ją na cito. Badania też zrobić. A na reszte i tak każdy wet każe czekać.

EDIT: I RTG czaszki by trzeba było zrobić, żeby zobaczyć co z tą szczęką, być może wymaga drutowania.
Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

Post » Wto paź 16, 2007 20:38

czy mogłabym nieśmiało zaproponować zmianę tytułu? Blanka już nie cierpi :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 16, 2007 20:40

Kicia jest po sterylce!!
A co do reszty... Ona jest zagłodzona stąd moje obawy przed natychmiastowym odrobaczaniem. I czy badanie krwi konieczne?? Może zdaję głupie pytania, ale to moje pierwsze doświadczenie z kotem ze schroniska. Czas przyswoić sobie elementarną wiedzę.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto paź 16, 2007 20:43

Nie wiem czy konieczne ale lepiej wiedzieć co z wątrobą i nerkami, żeby jej nie zaszkodzić. Ja podałam rozkład super kompleksowy, nie musisz się go trzymać.
Co do odpchlenia to jej to nie zaszkodzi a na pewno ulzy bardzo.

Jak po sterylce to super :)
Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

Post » Wto paź 16, 2007 21:44

Kto jeszcze coś mądrego napisze??
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto paź 16, 2007 21:52

Aguś, pogadałyśmy, więc wiesz, jakie jest moje zdanie.

Ostatnio nie bywam często na forum, ale postaram się zaglądać.

Oczywiście trzymam kociuki!!
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto paź 16, 2007 22:19

:D Śliczna jest.

1. Odpchlić koniecznie, zaraz, natychmiast.
2. Kilka dni dobrego karmienia, ustabilizowanie kupy i odrobaczyć. Po 10 dniach powtórzyć. Najlepiej odrobaczyć czymś, co zadziała na wszystko - np. Pratel, Drontal [to to samo].
Jeśli odrobaczanie dopyszczne nie wchodzi w grę, bo kicia sama nie zje tabletki, a przez tę szczękę może być trudno jej podać na siłę, to wtedy są opcje w zastrzyku lub Stronghold [ale ten nie działa na tasiemca].

Gratulacje i powodzenia.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 16, 2007 22:38

ajmk pisze:Kto jeszcze coś mądrego napisze??

Może nie supermądrego :lol: , ale opiszę początki z moją zagłodzoną Perełką (obecnie 2,5 kilo, a startowała od 1 kg).
Ponieważ wyglądała DUŻO gorzej zaczęliśmy od testu na białaczkę (FIVa nie było w lecznicy, do której zawiozłam kota prosto ze schroniska, bo pewnie też bym z robiła), bo nic specjalnie nie tłumaczyło takiego wychudzenia. Zrobiliśmy też badanie krwi-głodówka może uszkodzić nerki i wątrobę. Wątroba wyszła fatalnie (już jest dużo lepiej), za to nerki wyglądały początkowo dobrze, ale im więcej kota przybywało, tym nerki gorzej sobie radziły.(późniejsze USG potwierdziło, że jedna nerka jest praktycznie nieczynna).
Zaczęłabym więc na pewno od badania krwi, (testy niekoniecznie-bo są dosyć drogie, a stan kota nie wskazuje obecnie ani na białaczkę ani na FIV), pewnie bym też odpchliła i zaaplikowała coś na uszy (jeżeli jeszcze przed badaniem krwi, to upewniłabym się, czy preparat nie obciąża za bardzo nerek i wątroby). Z rtg być może poczekałabym na badanie krwi-jeżeli okaże się, że jej stan nie pozwala obecnie na narkozę i jakikolwiek zabieg to nic Ci po rtg ( nie mówiąc o tym, czy da sobie zrobić rtg bez narkozy). Na temat odrobaczenia nie mam zdania-mi kota bardzo długo nie pozwalano odrobaczyć (kazali odkarmić).
Ona faktycznie nie wygląda źle-nawet nie widać, że jest coś nie tak ze szczęką. No i jest piękna. czekam niecierpliwie na dalsze wieści

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 16, 2007 22:41

Kicia jest piękna :love: I ma przedłużany włos. 8O

Tylko uszka biedniutkie, ale wyleczymy :)

Ja na odrobaczanie polecam Aniprazol 3 dni po pół tabletki a potem za 2 tyg. powtórka. Podobno lepszy niż Pratel :roll:

Albo, żeby wybić wszelaką swołocz to najlepiej Advocate w kropli na kark :wink: http://www.emea.europa.eu/vetdocs/PDFs/ ... 703pl1.pdf
Obrazek

Karolka

 
Posty: 4518
Od: Nie kwi 03, 2005 22:23
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 16, 2007 23:36

Kociczka prześliczna, myślę, ze znajdzie szybko domek. Oczka ma jakby dwukolorowe? Czy to aparat przekłamał? A rady jak leczyć już masz Siostro Prezes :):)
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Śro paź 17, 2007 6:48

Bosh jaka ona podobna do mojej Tivanki :love: tylko oczka ma odwrotnie kolorowe 8). Śliczna kotulka - myślę że u Ciebie wypięknieje i szybko znajdzie domek docelowy :ok: :ok: :ok:

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro paź 17, 2007 7:28

obserwuję od początku. nie przypuszczałam że może być tak piękna. jak pokazałam mojemu dzieciakowi zdjęcie, zapytał czy to nasz Julek :lol:
czy sprawdzałaś już jak jej słuch? bardzo często białe koty mają problemy ze słuchem. mój w ogóle nie słyszy :roll:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Śro paź 17, 2007 7:29

:D piekna i te oczy :D :D połaczenie mojej Mai z Baksem 8)
czy wiadomo mniej wiecej ile ona ma lat?to bedzie prawdziwa krolewna

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 37 gości