ŁÓDŹ-Achilles...Znowu w domu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 16, 2007 9:23

aaa, mulinko, dziękuję ;)

nata od jadzi

 
Posty: 100
Od: Pon sie 13, 2007 9:54
Lokalizacja: z Łodzi

Post » Czw sie 16, 2007 9:30

taki piękny bannerek i kod do niego tzreba koniecznie wstawić w pierwszym poście, żeby każdy kto ma miejsce mógł sobie wstawić Achillesa do podpisu

zaglądaj do innych łódzkich i nie tylko łódzkich kotów na forum,
pomożesz podnosząc watek a równocześnie pokażesz pięknego Lesia w bannerku :) może ktoś się zakocha właśnie w nim
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 16, 2007 13:02

Jak tam nasz Achillesik? Zdrówka życzę!

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw sie 16, 2007 14:08

Obrazek

katya

 
Posty: 146
Od: Pon wrz 04, 2006 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 16, 2007 15:29

Katya, dziękuję!

jola od jadzi

 
Posty: 136
Od: Pt sie 10, 2007 15:30

Post » Czw sie 16, 2007 15:37

DowgarHill, a dla Ciebie specjalne podziekowania za karmę dla rekonwalescentów,mówiłeś, że być może tych tłustych kuleczek Royal Canin Lesio nie będzie chciał jeść za chętnie,nie wyobrażasz sobie nawet, jak się na nią rzucił,nie gryzł jej tylko połykał, a było to tuż po nakarmieniu mięskiem...Kiciuś w ogóle jest takim małym łakomczuszkiem,nie mogąc się doczekać, kiedy wstawię jego miseczkę do klatki wyciągnął przez kraty łapkę i próbował w czasie nakładania jedzenia przyciągnąć miseczkę bliżej siebie.Taki niby gamoń a wie do czego mogą się przydać pazurki...Jeszcze raz dziękuję bardzo!

jola od jadzi

 
Posty: 136
Od: Pt sie 10, 2007 15:30

Post » Czw sie 16, 2007 15:55

jola od jadzi pisze:Taki niby gamoń a wie do czego mogą się przydać pazurki...


On juz Ci da za tego "gamonia" :!:
:lol:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Czw sie 16, 2007 16:07

Ale wiesz, to dziwne, ten kociak wychowywał się na ulicy,kontakt z człowiekiem miał tylko i wyłącznie przy karmieniu,a i to nie zawsze, a tak szybciutko się przekonuje do ludzi,już wie, że nikt nie chce mu zrobić krzywdy(no, chyba że podczas wyjmowania go z klatki na wizytę wet), ale i wtedy nie gryzie, nie drapie, tylko wczepia się pazurkami w klatkę szalejąc ze strachu...Mądry jest ten nasz Lesio, w ogóle ma same przymioty bo i ładny, mądry, łagodny, kochany,no a do tego gamoń!
Czy znajdzie się jakaś odpowiedzialna osoba, która poświęci swój czas takiemu mądremu kocurkowi i będzie go socjalizowała? On już jest w trakcie socjalizacji, więc powolutku dobrniemy do udomowionego Lesia...

jola od jadzi

 
Posty: 136
Od: Pt sie 10, 2007 15:30

Post » Czw sie 16, 2007 16:08

...to bardzo sie cieszę, że ma apetyt właśnie na te chrupki, to madry KOT :D....dawaj mu do woli tego tłustego kittena, on na niej w ciągu tygodnia dojdzie do swojej wagi...jak coś to jestem obecny. :)
Ważne żeby był zdrowy.
Pozdrawiam :)

DowgarHill

 
Posty: 1157
Od: Śro maja 16, 2007 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 16, 2007 16:31

Być może jutro Lesio będzie miał operację a przy okazji zostanie wykastrowany. Bardzo się denerwuję, boję się trochę tej operacji, choć wiem,że to dla niego jedyna szansa,żeby mógł chodzić na czterech łapkach...
A denerwuję się też, bo od jutra zostanę sama z całym moim mieszanym towarzystwem, Nata wyjeżdża na wakacje...Już nie będzie takich ładnych zdjęć Achillesa-przystojniaczka,przynajmniej przez najbliższe 10 dni,dopóki moje dziecko nie wróci...

jola od jadzi

 
Posty: 136
Od: Pt sie 10, 2007 15:30

Post » Czw sie 16, 2007 17:37

Zaciskam kciuki, żeby jutrzejsza operacja przebiegła pomyślnie :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw sie 16, 2007 18:56

będzie dobrze
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 16, 2007 19:25

...będę o nim ciepło myślał i słał mu dobre fluidy...Musi byc dobrze.
Będzie chłopak biegał jak laleczka...musimy sie przecież poznać osobiscie :D

DowgarHill

 
Posty: 1157
Od: Śro maja 16, 2007 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 16, 2007 21:47

ale najważniejsze: to dzięki WAM Lesio będzie miał operację, zapłacimy za nią dzięki Waszemu wsparciu. bardzo dziękujemy :D
chociaż to czy operacja odbędzie się już jutro zależy od stanu ścięgien, no ale zobaczymy. bądźmy dobrej myśli

nata od jadzi

 
Posty: 100
Od: Pon sie 13, 2007 9:54
Lokalizacja: z Łodzi

Post » Czw sie 16, 2007 21:57

Nata poproś mamę, żeby też wkleiła sobie w podpisie bannerek :)
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości