K.
Wątek Klary/14.02.19 zgasło moje słoneczko
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
-
- Posty: 6854
- Od: Wto cze 25, 2002 21:30
- Lokalizacja: Wielka Brytania
Nie. Mam zryw po lekach. Duża musiała zamknąć pieczywo w kuchencemikrofalowej na noc. A ciasto w piekarniku 
Mru nadal głodny
Mru nadal głodny
- Posty: 10223
- Od: Pt lut 27, 2009 22:29
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 6854
- Od: Wto cze 25, 2002 21:30
- Lokalizacja: Wielka Brytania
-
- Posty: 6854
- Od: Wto cze 25, 2002 21:30
- Lokalizacja: Wielka Brytania
dora750 pisze:bazylica pisze:
mam właśnie polewke z Jaśka- zastanawia sie co zrobić z wątróbką drobiową surową którą mu dałam na surowo
czai się do tego talerza
I co z nią zrobił?
musiałam wyrzucić następnego dnia CAŁĄ PORCJĘ
Ostatnio bardziej woli gotowane niż surowe
- Posty: 3351
- Od: Wto mar 03, 2009 0:36
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 6854
- Od: Wto cze 25, 2002 21:30
- Lokalizacja: Wielka Brytania
dora750 pisze:Znam ten bólKlara uparła się na jeden rodzaj karmy i nie je nic innego.
na karme to ja sie na jedną uparłam- PROFILUM..... i bez gadania
- Posty: 3351
- Od: Wto mar 03, 2009 0:36
- Lokalizacja: Łódź
Cześć Klaro.
Dobrze, że zdrowiejesz. Ja byłem wczoraj u wetki. Powiedziała, że moje oczy wyglądają lepiej niż tydzień temu,ale wątroba się nie regeneruje. Duża się zmartwiła. Czekam na śniadanie.
Mru
Dobrze, że zdrowiejesz. Ja byłem wczoraj u wetki. Powiedziała, że moje oczy wyglądają lepiej niż tydzień temu,ale wątroba się nie regeneruje. Duża się zmartwiła. Czekam na śniadanie.
Mru
- Posty: 10223
- Od: Pt lut 27, 2009 22:29
- Lokalizacja: Łódź
Cześć Mru.
Duża właśnie czytała na Twoim wątku, że wylewy się zmniejszyły. To dobrze. Szkoda, że wątroba taka uparta
Ja właśnie zrobiłam siu i zostawiłam Dużej na prześcieradle ślady żwirkowych stóp. Może nie zauważy
Klara.
Duża właśnie czytała na Twoim wątku, że wylewy się zmniejszyły. To dobrze. Szkoda, że wątroba taka uparta
Ja właśnie zrobiłam siu i zostawiłam Dużej na prześcieradle ślady żwirkowych stóp. Może nie zauważy
Klara.
-
- Posty: 6854
- Od: Wto cze 25, 2002 21:30
- Lokalizacja: Wielka Brytania
Jadę w piątek do weta, tego co mnie operował, do Roberta. Obejrzy moje uszko. Duża się martwi, że coś z nim nie tak...
K.
K.
-
- Posty: 6854
- Od: Wto cze 25, 2002 21:30
- Lokalizacja: Wielka Brytania
- Posty: 10223
- Od: Pt lut 27, 2009 22:29
- Lokalizacja: Łódź
- Posty: 10223
- Od: Pt lut 27, 2009 22:29
- Lokalizacja: Łódź
» Wto wrz 01, 2009 15:10
Re: Wątek Klary/Chorowałyśmy trochę...
Cześć Klaro!
Wyzdrowiałaś już?
MiŁ
Wyzdrowiałaś już?
MiŁ
- Posty: 10223
- Od: Pt lut 27, 2009 22:29
- Lokalizacja: Łódź
» Wto wrz 01, 2009 15:45
Re: Wątek Klary/Chorowałyśmy trochę...
Klara wyzdrowiała. Dr Robert uszka obejrzał, mówi że nie ma polipów. Klara została zaszczepiona. FeloCe czy FelorCe. Bez białaczki. Powtórna dawka za 3 tygodnie.
Ostatnio edytowano Pt wrz 04, 2009 23:29 przez dora750, łącznie edytowano 1 raz
-
- Posty: 6854
- Od: Wto cze 25, 2002 21:30
- Lokalizacja: Wielka Brytania
» Pt wrz 04, 2009 23:28
Re: Wątek Klary/Chorowałyśmy trochę...
Kichnęło się kotu dziś ze 3 razy, a ja już myślę, żeby ją z termometrem napaść
-
- Posty: 6854
- Od: Wto cze 25, 2002 21:30
- Lokalizacja: Wielka Brytania