Moja gromadka. Chorutkie :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 27, 2007 21:15

Biedny Klocuś :cry: nie wyobrażam sobie kota trzy dni z cewnikiem :cry:
Czy oni założyli go na pewno dobrze? Może krew z jakiegoś uszkodzonego naczynka?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Śro cze 27, 2007 21:25

iwona_35 pisze:Musi być dobrze


Mam taką nadzieję...

San" pisze:Muszę to powiedzieć - Allegra jest przecudna,taka dorosła Widziałam ją tylko raz,kiedy była jeszcze kociątkiem.


Dziękuję! Tak, jest śliczna. I ma taką okrągłą dupkę i bardzo zabawnie biega, i okropnie głośno wrzeszczy, jak coś ode mnie chce, i jest strasznie żarłoczna, i gryzie inne koty w nóżki, i najchętniej zostałaby szefową tej całej bandy.
I mogłabym tak jeszcze długo... :wink:

progect pisze:Biedny Klocuś nie wyobrażam sobie kota trzy dni z cewnikiem
Czy oni założyli go na pewno dobrze? Może krew z jakiegoś uszkodzonego naczynka?


Rany, mam nadzieję, że dobrze! Muszę mieć do tych wetów zaufanie, bo już nie mam do kogo innego mieć, naprawdę!
Wolę o tym nie myśleć. Ale wiem, że koty mają zakładane cewniki z powodów różnych.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro cze 27, 2007 22:43

No to nie za dobrze. Myślałam, że juz odzysakasz futra. Moja kotka miała zapalenie pęcherza ale u kocurków to chyba inaczej wygląda. U Sisi powodem był guz w macicy, co wyszło przy sterylce. Guz okazał się niegroźny ale jak był to uciskał na pęcherz i spowodował zapalenie.
Dalej trzymam kciuki :ok:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw cze 28, 2007 7:19

mam nadzieje, że bedzie dobrze!!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw cze 28, 2007 12:36

Nie mam doświadczenia z chorym pęcherzem u kotków,to nie mogę nic powiedzieć,ale będę nadal kciuki trzymać żeby szybko wyzdrowiały i wróciły szybko do domku :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw cze 28, 2007 12:37

Krzyś ponoć szaleje, ale nie chce jeść (nadal dostaje kroplówkę).

Klocusia mocz już jest normalny, nie krwawy, więc dziś będzie miał ten mocz zbadany.

Jutro wieczorem jedziemy po futra, więc o wszystko weta wypytam. Natomiast Amorek pojedzie "na wymianę", bo ma coś bardzo dziwnego na szyjce, jakby ranę. Oczywiście nie da się złapać, żebym to mogła obejrzeć, więc jutro będzie łapanka, krzyki, płacze... :roll:

Maciek ciągle popiskuje, bo chce się bawić, awanturuje mi się za drzwiami, a ja nie mam dla niego czasu, bo mam robotę i muszę siedzieć przy kompie. Wyrzut w jego oczach jest bezgraniczny!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw cze 28, 2007 19:10

Wczoraj i w ogóle tyle się dzieje, że zapomniałam o czymś bardzo ważnym.
WCZORAJ BYŁA 2 ROCZNICA PRZYBYCIA DO NAS YASMINKI. A ja przegapiłam. Nie było prezentu, nie było nic. Na szczęscie Yasminka jest wielkoduszna.

Godzinkę temu przybyły nam 2 kotki, około 8-tygodniowe, krówka i cały czarny. Mają długie mordki i wielkie łapki. Są przecudne.
Jutro zdjęcia, jutro ogłoszenia, szybko, zanim się zakocham :wink: .
Tomek je nazwał Teoś i Leoś.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw cze 28, 2007 19:16

niecierpliwie czekam na fotki Waszej pierwszej :cowsleep:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt cze 29, 2007 7:23

i tak oto Anita i Tomek mają krówkę na wakacjach.

Kciuki za domki :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt cze 29, 2007 7:30

Wszystkiego najlepszego, Yasminko :balony:
Chyba niedługo będzie też rocznica przybycia Beni, prawda? :)

Za zdrowie wszystkich kociastych potrzymam mocno :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt cze 29, 2007 8:14

anita5 pisze:Godzinkę temu przybyły nam 2 kotki, około 8-tygodniowe, krówka i cały czarny. Mają długie mordki i wielkie łapki. Są przecudne.
Jutro zdjęcia, jutro ogłoszenia, szybko, zanim się zakocham :wink: .
Tomek je nazwał Teoś i Leoś.


to ile teraz masz kotów, bo troszeczke się pogubiłam :oops: :roll: :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt cze 29, 2007 8:38

ryśka pisze:Wszystkiego najlepszego, Yasminko
Chyba niedługo będzie też rocznica przybycia Beni, prawda?


Yasminka bardzo dziękuje Cioci Rysi za życzenia!
A rocznica przybycia Beni będzie w poniedziałek, 2 lipca, obiecuję fotki i chyba muszę też opisać, jak to wszytko było... :wink: :)

iwona_35 pisze:to ile teraz masz kotów, bo troszeczke się pogubiłam


Iwona, ja też się pogubiłam... 8)
Mam 10 swoich plus chyba Krzyś jako nr 11 :wink: , z tego on i Klocek do dziś w lecznicy, teraz mam Teosia i Leosia na chwilę (rany, mam nadzieję!!!), no i na szczęście przedwczoraj odwieźliśmy te 3 dorosłe do ich opiekunów z powrotem (to jest bardzo bolesna sprawa, nie mogę się tu wdawać w szczegóły, ale dobrze nie jest. Teraz akurat się w miarę wszystko ułożyło, ale ja jestem pewna, że to się powtórzy, i koty znowu nie będą miały gdzie mieszkać. Niestety, nie mam nawet jak porozmawiać o tym, żeby zajęli się zawczasu szukaniem domu dla nich, bo ze mną się rozmawia tylko wtedy, jak jest źle i wówczas jestem takim jakby 'hotelikiem' dla tych kotów).
Tak więc mam teraz 13 kotów. 8O
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt cze 29, 2007 8:43

anita5 pisze:Tak więc mam teraz 13 kotów. 8O

8O 8O 8O 8O 8O 8O

wiem,że jestem upierdliwa ale jak ty sobie radzisz? Jesteś: :king:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt cze 29, 2007 9:09

iwona_35 pisze:
anita5 pisze:Tak więc mam teraz 13 kotów. 8O

8O 8O 8O 8O 8O 8O

wiem,że jestem upierdliwa ale jak ty sobie radzisz? Jesteś: :king:


He he, nie jest źle. Moje koty są takie kochane i dobre, że po prostu nie sprawiają kłopotów :D . Tylko jak te dorosłe 'dodatkowe' były, to Gucio był wściekły i nerwowy.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt cze 29, 2007 11:57

anita5 pisze:Wczoraj i w ogóle tyle się dzieje, że zapomniałam o czymś bardzo ważnym.
WCZORAJ BYŁA 2 ROCZNICA PRZYBYCIA DO NAS YASMINKI. A ja przegapiłam. Nie było prezentu, nie było nic. Na szczęscie Yasminka jest wielkoduszna.

Godzinkę temu przybyły nam 2 kotki, około 8-tygodniowe, krówka i cały czarny. Mają długie mordki i wielkie łapki. Są przecudne.
Jutro zdjęcia, jutro ogłoszenia, szybko, zanim się zakocham :wink: .
Tomek je nazwał Teoś i Leoś.


Yasminko :balony:

2 kotki - cudne - ja bym się zakochała. Jestem zupełnie nieodporna na kotki.Proszę pomiziać je odemnie.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 8 gości