Zosia - parę pytań i wątpliwości

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 11, 2018 11:57 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Lubię czytać pisze:Mam niestety wrażenie, że Fela nie tylko będzie się stresowala nowa sytuacja, ale ze dodatkowo za mną nie przepada... Nie wiem jednak, czy da się coś z tym zrobić?

Nie zna Cię. Może nie ufna jest. Widocznie będzie potrzebowała wiecej czasu na socjalizacje :)
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto wrz 11, 2018 12:02 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Jeżeli pokochasz Felę, ona odpowie tym samym. Nie ma innej opcji. Przez lata nauczyłam się, że kot odda dokładnie tyle uczucia ile dostał. Jeśli Fela uwierzy, że jest kochana, otworzy się.
Ja zakochuję się w kocie już nawet ze zdjęcia

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Wto wrz 11, 2018 15:11 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Zapomniałam napisać, że kocykami już się dziewczyny wymieniły :) Zosia śpi na kocyku Feli, natomiast ta druga powachala i olała sprawe :P Dostałam od właścicielki Feli Feliway, jest sens tego używać na czas socjalizacji?

Lubię czytać

 
Posty: 365
Od: Nie lip 29, 2018 8:04

Post » Wto wrz 11, 2018 15:56 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Jeśli chodzi o Feliway to zdania są podzielone. Ten do kontaktu u nas nie zadziałał. Sprayem psikałam transporter przed jazdą do weta i koty były dużo spokojniejsze

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Wto wrz 11, 2018 16:16 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Ja Bajkę (młodsza i nowsza czytli dokacająca) izolowałam jakis vczas - bo Felek ja jednak za bardzo meczył atakami. Wprawdzie Baja jest o kilka lat młodsza od niego i jako młoda kotka mogla wleźć w takie zakamarki, że on nie dał rady,a le jednak chciałam jej zapewnić więcej spokoju, dałam jej więc pokój do dyspozycji. Feliweya stosowałam, ale nie potrafie powiedzieć, czy pomógł...

Bajka sprawiała mi na początku trochę problemów, bo jest zupełnie inna niż fel i po prostu nie byłam do niej przyzwyczjaona - wiadomo, każdy kot jest inny :) Ale jakie to yło wzruszenie, kiedy piewrszy raz mnie polizała! kiedy sie przekonała, że u mnie na rękach da się siedzieć... chociaż nie jest z tych bardzo pieszczotliwych, no dobra, to nie jest wątek o Bajce, wiem :D ale chciałam opisać troszke moich wrażen na te mat nowej kotki, która jakoś jeszcze się nie zżyła :)

W każdym razie, tak jak to opisuje Shidri, pokochałam Bajkę (to znaczy kochałam ja od początku, ale nie od początku wiedziałam, jak jej to najlepiej okazać!) i ona mnie chyba też... :D na swój koci sposób :twisted:

Pozdrawiamy Was wszystkie :)

Miau :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12432
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 11, 2018 16:31 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Chciałabym jeszcze dodać, że obserwowanie, jak kot nie tylko zaczyna ufać człowiekowi, ale pokochawszy, decyduje się okazać swoje uczucia, jest jednym z najwspanialszych doświadczeń w życiu.
Nigdy nie przestanie mnie zdumiewać jak silna może być więź między tak różnymi istotami, jak kot i człowiek.

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Śro wrz 12, 2018 18:36 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Mam jeszcze pytanie. Jak rozpoznać, że coś jest nie tak między kotkami? Np.ze jedna zneca się nad drugą? Bo o ile wiem, to zabawy kotów mogą wyglądać naprawdę groźnie...

Lubię czytać

 
Posty: 365
Od: Nie lip 29, 2018 8:04

Post » Śro wrz 12, 2018 18:54 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Trzeba obserwować czy jeden z kotów nie jest zastraszony, czy nie unika drugiego.
W zdrowym układzie w czasie zabawy role "ofiary" i "agresora" są naprzemienne.

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Śro wrz 12, 2018 19:07 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Dołożę trochę realizmu, bo dziewczyny tak piszą pozytywnie, że... dokocenie niekoniecznie może się udać. Koty to nie są zwierzęta stadne, które na przymus potrzebują towarzystwa aby czuć się dobrze. Niektóre koty nie tolerują innych i może to się skończyć rożnie.
Pomimo powyższego- życzę powodzenia :wink:

Chikita

 
Posty: 7657
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Śro wrz 12, 2018 19:34 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Lubię czytać pisze:Mam jeszcze pytanie. Jak rozpoznać, że coś jest nie tak między kotkami? Np.ze jedna zneca się nad drugą? Bo o ile wiem, to zabawy kotów mogą wyglądać naprawdę groźnie...

zabawy te wyglądają groźnie co do zasady, przynajmniej u mnie :) strach je rozdzielać bez rękawic budowlanych

ladystyle

 
Posty: 2
Od: Czw cze 28, 2018 18:23

Post » Czw wrz 13, 2018 9:42 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Chikitka, nie strasz :201494 ja to dla tych kotów robie, bo mocno przeżywam, że tyle godzin przebywają w samotności. W sobotę zdam relacje, jak tam pierwsza wspólna noc kotek :D

Lubię czytać

 
Posty: 365
Od: Nie lip 29, 2018 8:04

Post » Czw wrz 13, 2018 9:54 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Lubię czytać pisze:Chikitka, nie strasz :201494 ja to dla tych kotów robie, bo mocno przeżywam, że tyle godzin przebywają w samotności. W sobotę zdam relacje, jak tam pierwsza wspólna noc kotek :D

I fote Felki tez poprosimy :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw wrz 13, 2018 12:32 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Gwarantuję, że Fela też śliczna :D ale oczywiście wrzucę :D

Lubię czytać

 
Posty: 365
Od: Nie lip 29, 2018 8:04

Post » Pt wrz 14, 2018 7:12 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Lubię czytać pisze:Mam jeszcze pytanie. Jak rozpoznać, że coś jest nie tak między kotkami? Np.ze jedna zneca się nad drugą? Bo o ile wiem, to zabawy kotów mogą wyglądać naprawdę groźnie...

trzeba siedzieć i patrzeć jak sie koty bawią, jak inicjują zabawę, jak przerywają,
czy każdy może przerwać i czy każdy inicjuje
jak się zachowują po zabawie,
czy razem siadają , śpią, jedzą
czy bawią się tylko w zapasy, czy tez razem jakimś myszkami, piłeczkami
czy jeden drugiemu nie utrudnia np jedzenia albo wyjścia z kuwety

im więcej sie patrzy tym więcej się widzi

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28836
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt wrz 14, 2018 8:23 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Dziękuję, będę obserwować :) na razie będą oddzielone.

Lubię czytać

 
Posty: 365
Od: Nie lip 29, 2018 8:04

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 53 gości