DT u Bastet. Amirek i Tycia w DS

Tata Drops to wróci, zawsze wraca. Ojca szanować trzeba Amirku, cóż że kocur latawiec z tego Dropsa. A przykład bierz z Mamy i ze mnie, bo widzisz jak ja sobie dobrze radzę w życiu, Duża śmiga z tymi kolacjami bo się oka mojego boi. Też będziesz miał takie oko ja widzę w tobie potencjał. Twoja Duża jest na tej samej równi pochyłej co moja Duża w kwestii żywienia kotków, moja też stęka że nie przekarmiać nie przekarmiać, ale 4 kolacje są. Tylko bąków za bardzo nie puszczaj bo to nieestetyczne.

enig pisze:Tata Drops to wróci, zawsze wraca. Ojca szanować trzeba Amirku, cóż że kocur latawiec z tego Dropsa. A przykład bierz z Mamy i ze mnie, bo widzisz jak ja sobie dobrze radzę w życiu, Duża śmiga z tymi kolacjami bo się oka mojego boi. Też będziesz miał takie oko ja widzę w tobie potencjał. Twoja Duża jest na tej samej równi pochyłej co moja Duża w kwestii żywienia kotków, moja też stęka że nie przekarmiać nie przekarmiać, ale 4 kolacje są. Tylko bąków za bardzo nie puszczaj bo to nieestetyczne.

KociaMama44 pisze:
MaryLux pisze:
KociaMama44 pisze:
No pewnie! Jak tak pospałem, to teraz pora na jedzonko! Choć była dziś pyyyyyszna wołowinka, a także animondka No i czekam z niecierpliwością na kolację
A Ty Mamusiu, jadłaś już kolację?
Amir

Nie, ale jadłam podwieczorek i dostanę 3 kolacje

O! 3 kolacje! Łał! Ja mam nadzieję znowu na mięsko! Kooooocham mięęęsko! Zobaczymy, co ciocia zaserwuje

i były 3 kolacje albo mięsko? :wink:

mir.ka pisze:
KociaMama44 pisze:
MaryLux pisze:
KociaMama44 pisze:
No pewnie! Jak tak pospałem, to teraz pora na jedzonko! Choć była dziś pyyyyyszna wołowinka, a także animondka No i czekam z niecierpliwością na kolację
A Ty Mamusiu, jadłaś już kolację?
Amir

Nie, ale jadłam podwieczorek i dostanę 3 kolacje

O! 3 kolacje! Łał! Ja mam nadzieję znowu na mięsko! Kooooocham mięęęsko! Zobaczymy, co ciocia zaserwuje

i były 3 kolacje albo mięsko?

Ach, ach, u mnie było mięsko! A jakie pyszne - krowina! :1luvu:

KociaMama44 pisze:
mir.ka pisze:
KociaMama44 pisze:
MaryLux pisze:
KociaMama44 pisze:
No pewnie! Jak tak pospałem, to teraz pora na jedzonko! Choć była dziś pyyyyyszna wołowinka, a także animondka No i czekam z niecierpliwością na kolację
A Ty Mamusiu, jadłaś już kolację?
Amir

Nie, ale jadłam podwieczorek i dostanę 3 kolacje

O! 3 kolacje! Łał! Ja mam nadzieję znowu na mięsko! Kooooocham mięęęsko! Zobaczymy, co ciocia zaserwuje

i były 3 kolacje albo mięsko?

Ach, ach, u mnie było mięsko! A jakie pyszne - krowina!

to dzisiaj moze dla odmiany drobina :wink:

A ja dostałem serek biały! Taki prosto ze wsi, powiedziała ciocia. Ale był smakowity!!! :love:

Amir

Jak z jedzonkiem? Uważnie obejrzałam zdjęcia i wydaje mi się, że kotek jest szczuplutki. Nie zaszkodzi go trochę podtuczyć.

enig pisze:Ja mam 4 kolacje Duża wie i bez gadania szykuje 4 kolacje bo mam na nią oko. Jaki ty jesteś słodziak Amirku to po Mamie i po mnie oczywiście A po Tacie Dropsie to nie wiem w ogóle niepodobny jesteś do Tatusia

Ja mam co prawda tylko trzy kolacje, ale za to potem jeszcze ze dwa-trzy podnocki
Lusia

Cześć Amirku, czym prędzej przybiegliśmy się przywitać :201461

Ja dziś upolowałam dwie śliczne, tłuściutkie muchy, a głupia duża nie pozwoliła mi ich zjeść!
Kitka

saaga pisze:Cześć Amirku, czym prędzej przybiegliśmy się przywitać
Ja dziś upolowałam dwie śliczne, tłuściutkie muchy, a głupia duża nie pozwoliła mi ich zjeść!
Kitka

O! Dzień dobry Ciociu Kitko! Ty już u mnie! Superrr!
Mmmm, tłuściutkie muchy! Pyszności! Ale jak to, nie mogłaś ich zjeść?? To straszne!
My wczoraj z ciocią Tosią upolowaliśmy wielką komarzycę! Była ogromna!! Ale ciocia Tosia sama ją zjadła! Nie podzieliła się! :placz:

Amir

Nam matka nie pozwala zjadać much, bo Ignaś kiedyś od much zaraził się tasiemcem. Za karę wykopałam matce ziemię z doniczki, w końcu z miasta z kopalnią węgla pochodzę!
Komary łapałam wczoraj wieczorem!
Kitka

saaga pisze:Za karę wykopałam matce ziemię z doniczki (...)

Moja szkoła! :mrgreen:

Amir

ewar pisze:Jak z jedzonkiem? Uważnie obejrzałam zdjęcia i wydaje mi się, że kotek jest szczuplutki. Nie zaszkodzi go trochę podtuczyć.

Może tak na zdjęciach wychodzi, ale teraz jest w sam raz. Na początku to było chucherko. Zagłodzony prawie. Teraz (zwłaszcza po jedzeniu) to już waży tak konkretnie

.

KociaMama44 pisze:
saaga pisze:Za karę wykopałam matce ziemię z doniczki (...)

Moja szkoła!
Amir

To raczej Ty się nauczyłeś od Kitki :ryk:

KociaMama44 pisze:
ewar pisze:Jak z jedzonkiem? Uważnie obejrzałam zdjęcia i wydaje mi się, że kotek jest szczuplutki. Nie zaszkodzi go trochę podtuczyć.

Może tak na zdjęciach wychodzi, ale teraz jest w sam raz. Na początku to było chucherko. Zagłodzony prawie. Teraz (zwłaszcza po jedzeniu) to już waży tak konkretnie .

konkretnie to ile?

DT u Bastet. Amirek i Tycia w DS

Kto przegląda forum