Rolly & Miszka II :) Fotki z impry Rollka s95

» Wto sie 17, 2004 16:49

Myszka
malutek niedlugo bedzie toczyl sie jak pilka jak bedzie mial nadal taki aperyt :ryk:

» Wto sie 17, 2004 16:54

Myszka

Homer wysiada :smiech3:

» Wto sie 17, 2004 17:01

Bosh, mój brzuuch!
Obrazek

» Wto sie 17, 2004 21:01

Poplakalam sie ze smiechu :ryk:

» Wto sie 17, 2004 22:05

Merlin pisze:Myszka
malutek niedlugo bedzie toczyl sie jak pilka jak bedzie mial nadal taki aperyt

Nie kracz

Rolek wrąbał swoja rybkę, dał Rollkowi w pysk i zabrał się za jego

» Wto sie 17, 2004 22:07

Myszka.xww pisze:
Merlin pisze:Myszka
malutek niedlugo bedzie toczyl sie jak pilka jak bedzie mial nadal taki aperyt
Nie kracz Rolek wrąbał swoja rybkę, dał Rollkowi w pysk i zabrał się za jego

jak tak dalej pojdzie to miszce bedzie potrzebny wozek zeby wozic swoj brzuszek :ryk:

» Wto sie 17, 2004 22:09

Merlin pisze:
Myszka.xww pisze:
Merlin pisze:Myszka
malutek niedlugo bedzie toczyl sie jak pilka jak bedzie mial nadal taki aperyt
Nie kracz Rolek wrąbał swoja rybkę, dał Rollkowi w pysk i zabrał się za jego

jak tak dalej pojdzie to miszce bedzie potrzebny wozek zeby wozic swoj brzuszek

etam, przeturla się :lol:

» Wto sie 17, 2004 22:19

Śmieję się mimo telefonu od szefa - ja twardo - jestem na urlopie, czytam o Rolku i Miszce i mam w głębokim poważaniu telefony od szefa. Myszko pisz, rozśmieszaj, tumanij, a nawet przestraszaj :ryk:

» Wto sie 17, 2004 22:27

Merlin pisze:
Myszka.xww pisze:
Merlin pisze:Myszka
malutek niedlugo bedzie toczyl sie jak pilka jak bedzie mial nadal taki aperyt
Nie kracz Rolek wrąbał swoja rybkę, dał Rollkowi w pysk i zabrał się za jego

jak tak dalej pojdzie to miszce bedzie potrzebny wozek zeby wozic swoj brzuszek

Miszka śpi na boczku, bo mu brzuch przeszkadza :strach:

» Śro sie 18, 2004 7:20

Myszka.xww pisze:
Merlin pisze:
Myszka.xww pisze:
Merlin pisze:Myszka
malutek niedlugo bedzie toczyl sie jak pilka jak bedzie mial nadal taki aperyt
Nie kracz Rolek wrąbał swoja rybkę, dał Rollkowi w pysk i zabrał się za jego

jak tak dalej pojdzie to miszce bedzie potrzebny wozek zeby wozic swoj brzuszek
Miszka śpi na boczku, bo mu brzuch przeszkadza

» Śro sie 18, 2004 7:26

Ta Miszkowa tfuuuurczość... :ryk:

» Czw sie 19, 2004 8:32

ja cichutko poproszę o NEWSY.... :lol:

» Czw sie 19, 2004 8:35

Malutka smarujemy ciagle i nieustannie pimafukortem. Ryjek blednie, strupki poszły precz, nawet oczko po bivacynie duuuzo ładniejsze

Celem posmarowania ryjka i slepka zawijamy krasnala w recznik a'la mumia. Krasnal tego baaardzo nie lubi, wiec jak tylko wezme w reke recznik, mały robi :strach:

siada na doopie w jednym miejscu i wrzeszczy. Żeby jeszcze uciekał, to bym zrozumiała. A on siedzi w jednym miejscu i drze sie w niebogłosy

Wystarczy go w lapkie wziasc, powalczyc troche z wierzgajacym Malutkiem i zawinac w recznik. Potem sie smarujemy - Mały wyje, Rolek wyje, Hanka wyje

Ja chyba w koncu tez zaczne

Wystarczy potem kurdupla na podloge puscic, a zlatujom sie wyjce i obwachuja Miszke, czy aby na pewno ten sam.

Przy okazji - nie mam gdzie karmic Malutka, bo jak postawie go na podlodze z miska, to Hance sie nagle strasznie wydluza jezyk i stojac niemal pol metra od niego jest w stanie wybrac mu zarcie z miski. jak go postawie na parapecie kolo Rollka, to wmloci swoje a potem wciska sie pod doope Rollka, wychodzi mu pod broda i bezczelnie wyzera z koryta

» Czw sie 19, 2004 8:37

jednym slowem koci spryciarz :ryk:

» Czw sie 19, 2004 8:37

Myszko...hmmm...czy ja moge kochać Ich obu? :lol:

Rolly & Miszka II :) Fotki z impry Rollka s95

Kto przegląda forum