Rude jest piękne i bure też ♥♥♥cz.16-Duszek i Elfi w DT

[Moli25]

A wlasnie
Mireczko przyznaj sie ze trafiłaś ostatnio 19 milionów w lotto
W Sosnowcu ktos

[mir.ka]

A wlasnie
Mireczko przyznaj sie ze trafiłaś ostatnio 19 milionów w lotto
W Sosnowcu ktos

ja gram tylko w kotolotka na miau

[MaryLux]

A wlasnie
Mireczko przyznaj sie ze trafiłaś ostatnio 19 milionów w lotto
W Sosnowcu ktos

ja gram tylko w kotolotka na miau

Ten hazard jest chwalebny

[isabell36]

witam się cieplutko na 7 stronie

pozdrowienia dla ludziów i głaski dla footerek

[mir.ka]

A wlasnie
Mireczko przyznaj sie ze trafiłaś ostatnio 19 milionów w lotto
W Sosnowcu ktos

ja gram tylko w kotolotka na miau

Ten hazard jest chwalebny

wszyscy są wygrani, a koty najbardziej

[mir.ka]

witam się cieplutko na 7 stronie

pozdrowienia dla ludziów i głaski dla footerek

witamy nadmorskie panienki
i zapraszamy do bywania częściej u nas

[Kotina]

Twoje, Mir.ko, koty w ogrodku wspaniale wyglądają .... mają frajdę az im troszeczkę zazdroszczę ogrodka, pięknych kwiatow ... ech, chciałoby się do ... domku

[mir.ka]

Twoje, Mir.ko, koty w ogrodku wspaniale wyglądają .... mają frajdę az im troszeczkę zazdroszczę ogrodka, pięknych kwiatow ... ech, chciałoby się do ... domku

domek fajny ale jak nie trzeba przy nim za dużo robić
ale lepiej niż w blokach, samemu się decyduje o wszystkim
kwiaty bardzo lubię, ale najlepiej takie PPZ (posadzić, podlać, zapomnieć), już po tych ośmiu latach powinnam mieć taki ,że wszystko juz jest takie , ze nie trzeba za duzo robić, ale niestety te anomalie pogodowe bardzo szkodzą kwiatuszkom i muszę dosadzać nowe, bo jak nie mrozy przy bezśnieżnej zimie to tropikalne upały, albo jak w tym roku duze przymrozki pod koniec kwietnia
nawet koty swoją ulubiona trawę mają jeszcze za małą

[Ewa L.]

Dzień dobry !

[klaudiafj]

[mir.ka]

Dzień dobry !

dobry, dobry...ale o tej porze to jeszcze noc, a nie dzień
nawet najmniejsze koty jeszcze spały, już nie chcą butli o 4-tej, dorastają chłopaki

[mir.ka]

:201461

[mir.ka]

Dzisiaj byliśmy z Czarusiem na zdjęciu szwów z pysia. Trochę panikowaliśmy bo jednak to nic przyjemnego, ale wszystko poszło dobrze, mały nawet nie płakał. Wszystko ładnie zagojone. Po powrocie do domu od razu micha
Za tydzień muszę go umówić na pierwsze szczepienie i zaczniemy myśleć o domku dla niego.
Chyba , że ktoś chętny?
Czaruś już waży 725 g i zapowiada się na dużego kocurka.
Jak małe wstaną to też je wsadzę kontrolnie na wagę, kilka dni temu miały po 318 g. Apetyt mają, już zaczynają podjadać mokre. W południe jak wróciłam do domu i dawałam im butlę to zjadły tylko po ok. 10 ml, ale za to jak za jakiś czas dałam im gerberka z mięsem kurczaka to jadły aż im się uszka trzęsły, a futerka i pyszczki były umazane
Teraz wszystkie śpią.

[mir.ka]

[Moli25]

Tu jaka milosc
Elenka jak spokojnie obserwuje