» Pon gru 21, 2015 19:00
Re: Pozytywnie zakręceni . Toczymy się dalej .
Ojjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj .......
Mój modem padł . Padł i nie powstał już . Wcześniej rozłączał i czasem sam się łączył .
Wreszcie mam łącze na świat . Modem stary , na kartę , karta za 5 zł ale działa . Nie wiem , kiedy watki nadrobie .
Najmłodsze juz ma uszki doleczone , tylko kontrol jeszcze . Potem szczepienie i mały serduszkojad idzie wreszcie do swojego domku .
Gacek mnie martwi . Pogarsza jej się . Dwa dni nie chodziła na łapki , nie chciała jec . Po lekach niby lepiej ale ... Jest słaba . Ma apetyt ale chudnie . Ledwo chodzi .
Mam wrażenie , że niedługo przyjdzie sie nam pożegnac .
Idę do was poczytać .