Moderator: Estraven






ewar pisze:Klara już w samochodzie p.Dariusza, jedzie do swojego domku.Zamieszka w Poznaniu.Przed nią bardzo długa podróż, ale mam nadzieję, że bardzo się nie zmęczy.P.Dariusz zawiezie ją do Łodzi, a tam przejmie ją agamalaga i w godzinach południowych Klara powinna już być w swoim domku.
Bardzo dziękuję agamalaga za domek, izka53 za wizytę PA i wszystkim, którzy kibicowali mojej Klarci![]()
![]()
![]()
Coraz trudniej przychodzi mi oddawanie kotów, jestem rozbita, trzęsą mi się ręce.Klarcia troszkę miaukoliła w transporterku, ale mam nadzieję, że szum silnika ją utuli do snu i drogę prześpi.Nie wiem, czy zjadła coś, ale była przy misce, siusiu zrobiła do kuwetki, chociaż tyle.Żuławski kiedyś napisał, że jak dzieci odchodzą z domu to nie jest luźniej, ale przybywa pustych miejsc.Z kotami jest tak samo, tak przynajmniej ja to czuję.Już teraz brak mi mojej Klarci, ale będzie miała bardzo dobry domek, to najważniejsze.
,,,,,Pani Ewo.......ZAPEWNIAM PANIA ŻE ZROBIE WSZYSTKO ABY KLARA BYŁA SZCZĘSLIWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ewar pisze:Dziękuję![]()
Klarcia już w domu, na razie w osobnym pokoju, ale kocurek miaukoli pod drzwiami, chyba chciałby jak najszybciej poznać Klarcię.Uff, już koniec peregrynacji, mogę odetchnąć.Deszcz przestał padać, podjadę wiec pod hutę, a wieczorkiem na pewno coś napiszę.Oby aklimatyzacja przebiegła pomyślnie


agamalaga pisze:ewar pisze:Dziękuję![]()
Klarcia już w domu, na razie w osobnym pokoju, ale kocurek miaukoli pod drzwiami, chyba chciałby jak najszybciej poznać Klarcię.Uff, już koniec peregrynacji, mogę odetchnąć.Deszcz przestał padać, podjadę wiec pod hutę, a wieczorkiem na pewno coś napiszę.Oby aklimatyzacja przebiegła pomyślnie
...Jak wróci do domu mój młodszy syn...zaraz wrzucę pare zdjęc Pani Ewo......




Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości