Aszka i sfora

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 16, 2014 8:48 Re: Aszka i sfora

:1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Czw sty 16, 2014 19:48 Re: Aszka i sfora

Asztarka już nie kaszle i nie kicha, trochę chrypi tylko. Psy całkiem ją zaakceptowały, bawi się przy nich, wędruje po pokoju, ot, pełna swoboda. Przyszła do nas myszka od jakiejś cioteczki, Aszka ją bardzo lubi, dziękujemy!

Ja tymczasem posadziłam specjalną trawę dla kotów, ciekawe co z tego będzie...

Rianne

 
Posty: 104
Od: Sob gru 21, 2013 21:14

Post » Czw sty 16, 2014 20:03 Re: Aszka i sfora

Rianne pisze:Asztarka już nie kaszle i nie kicha, trochę chrypi tylko. Psy całkiem ją zaakceptowały, bawi się przy nich, wędruje po pokoju, ot, pełna swoboda. Przyszła do nas myszka od jakiejś cioteczki, Aszka ją bardzo lubi, dziękujemy!

Ja tymczasem posadziłam specjalną trawę dla kotów, ciekawe co z tego będzie...


Ciocia Thorkatt rozsiewa myszki po świecie :ryk:

Braciszek Asztarki też ma myszkę z tej samej "hodowli" i też ją lubi :ok:

Może coś innego na odporność dać malutkiej? Przyznam, że nie spotkałam się z tym, żeby podawać wit. C kotkowi :oops:
Pako
 

Post » Czw sty 16, 2014 20:06 Re: Aszka i sfora

Obrazek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 17, 2014 9:30 Re: Aszka i sfora

Cieszę się, że Aszka tak ładnie dogaduje się z pieskami :) niestety Marcelek dzisiaj furczał rano, a było już tak 'ładnie' :( wymiziaj maleńką ode mnie :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob sty 18, 2014 21:46 Re:

Trzymam :ok: za całkowity powrót do zdrowia dla Aszki i Marcelka :!:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie sty 19, 2014 19:52 Re: Aszka i sfora

Obrazek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 19, 2014 22:47 Re: Aszka i sfora

Jak czuje się maleńka?
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro sty 22, 2014 0:28 Re: Aszka i sfora

Żeby nie było żeśmy zaginęli!
Aszka jest już całkiem zdrowa, wczoraj byliśmy kontrolnie u weta, wszystko czyste. Dogadała się z pieskami i nawet bawi się w polowania na ich ogony. Jest kochana, prześliczna i przezabawna. Dawno nie miałam kota więc jej dzikie harce z pluszowymi myszkami czy piłeczką z dzwoneczkiem są dla mnie cudownym spektaklem. Sypia razem ze mną, Gaszką i Ru w jednym łóżku, rano wita mruczeniem i ociera się o łapy psów. One też ją lubią i usilnie próbują zapraszać do zabaw, ale na to jeszcze chyba nie pora.
Urosła nam kocia trawka! Którą Aszka w jednym miejscu pogryzła, w drugim powyrywała z korzeniami. ;)
Asztarka poza tym że jest niesamowicie grzecznym kotem, rośnie ładnie i zaczynam mieć wrażenie że będzie pokaźną panną.
Zazwyczaj w ciągu dnia drzemie w budce w drapaku lub podróżuje po szafie, wybywa na okresy 17-22 kiedy siedzę przed kompem/uczę się i umila mi ten czas swoim mruczeniem i zabawami. Szaleje też po nocy, ale ja i mudiki mamy wyjątkowo mocny sen.
Najdziwniejsze dla mnie jest to, że można się z nią bawić w sumie jak z psem! Tj jak ją czochram ręką gdy chce się bawić, to gryzie ale tak delikatnie, na niby, na niby pazurkami łapie. Nie wiedziałam że koty także potrafią w zabawie z człowiekiem być takie delikatne.

Rianne

 
Posty: 104
Od: Sob gru 21, 2013 21:14

Post » Śro sty 22, 2014 1:09 Re: Aszka i sfora

jak super, że zdrowa! i że z pieskami ok!!
:)

faxcooks

 
Posty: 447
Od: Wto lip 02, 2013 8:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 22, 2014 11:52 Re: Aszka i sfora

Asztarka chyba myśli, że jest pieskiem, dostosowała się dziewczynka do zwyczajów :) No, może oprócz tego buszowania w nocy :roll: Trzeba, żeby się wyszalała przed snem, nakarmić i lulu :mrgreen:
Pako
 

Post » Śro sty 22, 2014 11:55 Re: Aszka i sfora

Cieszę się, że Aszka jest zdrowa, bardzo się cieszę!!!! :) Wymiziaj ją proszę od nas :) I chętnie zobaczyłabym zdjęcia koteczki :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro sty 22, 2014 17:01 Re: Aszka i sfora

Asztara napędziła nam dziś niezłego stracha.
Poszłam z psami na spacer, wracam, kota nie ma. O, to pewnie na szafie siedzi. Nie, no to na parapecie...? Nie. Po szafą? Nie. Dostaję już zawału no bo gdzie jest kot?! Wołam mamę, pytam czy nie otwierała drzwi i okna, nie, czy nie brała Aszki do kuchni, też nie. Szukamy, rozglądamy się, stres i strach narastają i kiedy już mam zamiar poprzesuwać wszystkie meble...
Z szafy wychyla się główka Aszki, która zaspana poziewuje i patrzy na mnie zainteresowana całym szaleństwem poszukiwań. Nie żebym nie szukała w szafie. Szukałam, na dnie. Ona siedziała na wieszakach... Eh ta kota!

Rianne

 
Posty: 104
Od: Sob gru 21, 2013 21:14

Post » Śro sty 22, 2014 17:53 Re: Aszka i sfora

Obrazek
Obrazek
W porównaniu do psa nie jest jeszcze aż taka duża. :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Rianne

 
Posty: 104
Od: Sob gru 21, 2013 21:14

Post » Śro sty 22, 2014 17:56 Re: Aszka i sfora

Jaka Ona już duża 8O Rośnie jak na drożdżach :ryk:

A piesek pięknie pozuje, jak rasowa modelka :1luvu:
Pako
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, Silverblue i 26 gości