Zosik pisze:floxanna mamy chyba identyczny telewizor![]()
Ze względu na to, że jest to jedna z ulubionych kocich miejscówek - nie został wymieniony na nowszy/lepszy/płastszy i nie zostanie, dopóki się nie rozleci, tudzież nie wybuchnie
My też stwierdziliśmy, że nie możemy tego zrobić kotu (teraz: kotom — Młoda nie korzystała z telewizora, ale Newcia, jak widać, lubi). Wystarczyło nam potępiających spojrzeń po zmianie zwykłego monitora komputerowego CRT na płaski.