Kudły, wszędzie kudły, jeszcze więcej kudłów =^.^= + tymczas

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 26, 2013 23:44 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Patikujek pisze:Czemu Neo jest niedotykalski, też chcę czasem kota pohalać :crying: :placz: :crying:


A taką wiadomość wynalazłam!
I w związku z tym chciałam Ci napisać, że jeszcze nie wszystko stracone! Moja kicia dopiero po 3 miesiącach zaczęła mnie traktować troche inaczej niż element otoczenia ;) I dopiero teraz, po roku, w pełni stała się moja :) Tylko do mnie przychodzi, standardowo na wieczorne miziu miziu, przywitać się po powrocie z dworu, pojęczęć dla zasady, pogadać. To mi się w niej spodobało. Taka zupełnie inna więź niż z psem. No ale niestety początki musiałam przecierpieć, nawet myślałam o oddaniu jej, bo po co mi takie małe coś, co ma mnie w głębokim poważaniu? :lol:
Czajniczek krąży wokół Słońca po eliptycznej orbicie, lecz jest za mały do wykrycia przez nawet najlepsze teleskopy. W związku z tą jego właściwością nie można dowieść jego nieistnienia. (...)

Ratio

 
Posty: 220
Od: Wto sie 14, 2012 12:12

Post » Czw cze 27, 2013 0:32 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Jeżeli chodzi o zabawę czy pogadanie sobie to kot bardzo chętny tyle, że kiedy chciałabym go pogłaskać to zaraz odchodzi. Zazwyczaj uda mi się raz przejechać ręką po całej długości, nawet grzbiet wtedy wygina ale momentalnie szuka też miejsca gdzie mógłby odejść (nie uciec a majestatycznie odejść od tego plebsu który śmie go dotykać :lol: ) Jednak mam cały czas nadzieję, że jeszcze będzie z niego miziak :D Tylko moja mam ciągle rozpacza, bo myślała, że jak jej kota do domu zniosę to będzie miała takiego przytulaczka mruczącego nakolankowego :P a tu guzik :P
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Czw cze 27, 2013 13:20 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

A ja nie narzekam! Mam dwa nakolankowce i jednego uciekacza. Ale kocham je wszystkie! Dzień dobry!

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 27, 2013 23:45 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Dobranoc wszystkim
Obrazek
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Pt cze 28, 2013 7:23 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Patikujek pisze:Dobranoc wszystkim
Obrazek


Dzieńdoberek :1luvu:

śliczne mordeczki, grzecznie czekają aż pańcia wreszcie połozy się spać :ryk:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 28, 2013 7:29 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Patikujek pisze:Jeżeli chodzi o zabawę czy pogadanie sobie to kot bardzo chętny tyle, że kiedy chciałabym go pogłaskać to zaraz odchodzi. Zazwyczaj uda mi się raz przejechać ręką po całej długości, nawet grzbiet wtedy wygina ale momentalnie szuka też miejsca gdzie mógłby odejść (nie uciec a majestatycznie odejść od tego plebsu który śmie go dotykać :lol: ) Jednak mam cały czas nadzieję, że jeszcze będzie z niego miziak :D Tylko moja mam ciągle rozpacza, bo myślała, że jak jej kota do domu zniosę to będzie miała takiego przytulaczka mruczącego nakolankowego :P a tu guzik :P


Z kotami to nigdy nic nie wiadomo :o
czasami z dzikusa robi się wielki miziak
a czasami niby nie dzikus a mizianie to nie "jego bajka"

U mnie Cymuś, gdy sam pcha się na kolana - to jest OK
ale gdy chcę go pogłaskać przechodząc obok siedzącego kota - ucieka .... 8O
nawet gdy zbyt szybko (powolna to ja nigdy nie byłam) podchodzę do niego z miską z żarełkiem - też ucieka :(
No, ale to jest kot "po przejściach" - może potrzebuje dużo więcej czasu :D
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 28, 2013 23:53 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Neo ma nadzieję, że zacznie już się cieplej robić i nawet zaczął sprawdzać narzędzia ogrodowe
Obrazek

Obrazek
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Sob cze 29, 2013 6:59 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Sob cze 29, 2013 10:20 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Patikujek pisze:Obrazek

NatjaSNB pisze:No i super :twisted: :twisted: Oby przeszło tak bezproblemowo jak u mojego :)
Badanie krwi robisz przed kastracją?


Nie, Neo nie wykazuje jakichkolwiek objawów chorobowych wiec nie trzeba przed, jedynie przy okazji kastracji robię badanie, ot tak dla pewności. A kiedy pobieranie krwi odbędzie się podczas narkozy (tak myślę) to mniejszy stres dla kota niż gdybym miała za jakiś czas to zrobić. (uczę się od ciebie na przykładzie Bazyla)

z własnego doświadczenia podpowiem
badania krwi przed narkozą i kastracją
robi się to tak, że wet zakłada wenflon i pobiera krew do badań (wenflon się przyda dla kroplówki po narkozie i kastracji, można go założyć parę godzin przed zabiegiem)
w ciągu godziny ( o ile ma sprzęt) wyniki biochemii są, bo morfologia jest do 15 minut od pobrania
kastruję kota gdy wszystko jest ok
to że kot nie wykazuje objawów chorobowych nie jest wyznacznikiem zdrowia
Patikujek zrób według schematu który napisałam wyżej, jeśli wszystko bedzie ok to nic nie tracisz, natomiast jeśli jakikolwiek wynik biochemii bedzie nie w normach to zyskujesz bo możesz wstrzymać narkoze do wyjaśnienia co w kocie jest nie tak
pamietaj że wątroba metabolizuje narkozę a nerki ją wydalają - jakiekolwiek zabirzenia pracy tych narządów mogą mieć poważne konsekwencje
zastanów się
osobiście miałam przypadek że wet wykastrował kota u którego profil wątrobowy nie był w normach i dużo mnie to kosztowało zdrowia i pieniędzy ( choć kot na oko wyglądał dobrze)
Ty płacisz i możesz wymagać badań i ich kolejności
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 29, 2013 19:58 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Foty cudne, cieszą oko. A to mi bardzo potrzebne :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 30, 2013 16:49 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

dalia pisze:z własnego doświadczenia podpowiem
badania krwi przed narkozą i kastracją
robi się to tak, że wet zakłada wenflon i pobiera krew do badań (wenflon się przyda dla kroplówki po narkozie i kastracji, można go założyć parę godzin przed zabiegiem)
w ciągu godziny ( o ile ma sprzęt) wyniki biochemii są, bo morfologia jest do 15 minut od pobrania
kastruję kota gdy wszystko jest ok
to że kot nie wykazuje objawów chorobowych nie jest wyznacznikiem zdrowia
Patikujek zrób według schematu który napisałam wyżej, jeśli wszystko bedzie ok to nic nie tracisz, natomiast jeśli jakikolwiek wynik biochemii bedzie nie w normach to zyskujesz bo możesz wstrzymać narkoze do wyjaśnienia co w kocie jest nie tak
pamietaj że wątroba metabolizuje narkozę a nerki ją wydalają - jakiekolwiek zabirzenia pracy tych narządów mogą mieć poważne konsekwencje
zastanów się
osobiście miałam przypadek że wet wykastrował kota u którego profil wątrobowy nie był w normach i dużo mnie to kosztowało zdrowia i pieniędzy ( choć kot na oko wyglądał dobrze)
Ty płacisz i możesz wymagać badań i ich kolejności


Dzięki za porady, skorzystam na pewno :D

A teraz parę niedzielnych leniwych zdjęć
Na początek Hrabia Szanowny postanowił się pokazać
http://imageshack.us/a/img90/25/zfcl.jpg

Rudy jełopek
Obrazek

Kto tam?
Obrazek

A na koniec trzeba się umyć :D
Języczek :love:
Obrazek
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Pon lip 01, 2013 22:43 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Dzisiaj dzień zaczął się całkiem przyjemnie :) Nie dosyć, że zaczęłam urlop to z samego rana obudziła mnie moja zaspana gromadka :)
Obrazek

Niestety Nusia musiała odbyć wizytę u weta, gdyż zaczęła się od wczoraj strasznie drapać, aż do ran. Początkowo było ok, ale gdy dzisiaj rano szalała już tak, ze nie wiedziała gdzie od siebie uciec to uznaliśmy, że czas na fachową pomoc. Tym bardziej, że bałam się czegoś zaraźliwego. "Na szczęście" okazało się, iż to reakcja alergiczna na coś... Prawdopodobnie albo karma dla kota którą dorwała przypadkiem 3 dni temu jak u nas była, albo jakie pchły... Dostała leki i zobaczymy, ale na razie ddalej widać że strasznie ją swędzi bidulka...

Dzięki bogu reszta ferajny trzyma się dobrze, gdyby jeszcze któreś zaczęło mi tak wariować to nie wiem co bym zrobiła 8O

Tak też kiedy Neska bidulka dostawała szału Neo postanowił też powariować
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po zabawach spoczął na parapecie kontemplując wartości życiowe
http://imageshack.us/a/img845/2365/aqze.jpg

U Baksa za to pogłębia się demencja starcza i większość dnia przesypia
http://imageshack.us/a/img822/3950/2kej.jpg

Na koniec pochwalę się uratowanym storczykiem. Kupiłyśmy go z mamą za grosze i po kilku tygodniach myślałyśmy, że już nic z niego nie będzie, jednak udało się i rozbił się pięknie
Obrazek

Obrazek

I ostatnie dzisiejsze foto. Tak mnie jakoś ten zachód dzisiaj poruszył :D
Obrazek

A pojutrze wycinanie jajców :twisted: :twisted: :twisted:
Ostatnio edytowano Nie lip 21, 2013 7:20 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: za duże zdjęcia zamieniłam na linki
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

Post » Wto lip 02, 2013 6:25 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Piękne foty! Lustrzanka? :1luvu: To zdjęcie poranne na łóżku boskie... jakbym moje towarzycho widziała :mrgreen: I też zaczęłam urlop :dance: :dance2:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto lip 02, 2013 7:35 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Cudne foty, to się nazywa artystyczna fotografia - miło oglądać a i modele urokliwe :1luvu:

storczyk odwdzięczył się za uratowanie :D
też często kupuję za grosze jakieś kwiaty-bidy i potem je "reanimuję"
albo dostaję od rodziny, aby go uratować - jak to mówią "mam rękę do kwiatów"
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 02, 2013 7:57 Re: Psi kot i koci pies :) czyli maine coon i york

Kotina pisze:Cudne foty, to się nazywa artystyczna fotografia - miło oglądać a i modele urokliwe :1luvu:

storczyk odwdzięczył się za uratowanie :D
też często kupuję za grosze jakieś kwiaty-bidy i potem je "reanimuję"
albo dostaję od rodziny, aby go uratować - jak to mówią "mam rękę do kwiatów"

Dziękuję za komplementy. A co do kwiatów to zazwyczaj nie mamy ręki ale z tym tomczykiem jakoś się udało.Najwidoczniej pasuje mu u nas :)

NatjaSNB pisze:Piękne foty! Lustrzanka? :1luvu: To zdjęcie poranne na łóżku boskie... jakbym moje towarzycho widziała :mrgreen: I też zaczęłam urlop :dance: :dance2:

lustrzanka. Niedawno odziedziczyłam po kimś ale w niezłym stanie i jestem zachwycona... jednak zwykłą małpką nigdy się tego efektu nie osiągnie :D Mimo że jeszcze nie do końca wszystko opanowałam...
Obrazek

Patikujek

 
Posty: 787
Od: Czw kwi 05, 2007 21:09
Lokalizacja: Zabrze :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 63 gości