PORZUCONY pers Karmel jest w DS :) chore nerki :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 15, 2013 21:02 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Ja na razie nie obiecam niczego bo mam kolejkę 3 obiecanych, ale jeśli mi się tylko uda to natychmiast dam znać :!:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto sty 15, 2013 21:39 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Musi się udać znaleźć dla Karmela Ten Dom a wcześniej wyprowadzić go na prostą (i spłacić to wyprowadzanie) :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 15, 2013 21:51 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Karmel jest już u mnie. Wielka puchata kula. Póki co to zrobił siku do kuwety. W łazience za groma nie chce siedzieć, łazi po całym mieszkaniu, syczy na psa ( ten zwiewa), Z kulką była walka kto głośniej warknie i syknie, Laki i Milka już wiedzą, że nie zadzierać lepiej, i tylko łażą po cichu za nim. To pierwsze wrażenia. Ten kot chyba coś przeżył w lecznicy, bo w ogóle się nie boi 8O

ale, ale, zapomniałam na wstępie ! Jest Pan ( kolega wetki) który jest bardzo zainteresowany adopcją Karmelka, nie przeraziła go nawet wizja leczenia. Dziś poszło do niego kilka zdjęć, wetka go ładnie zareklamuje i być może jutro zadzwoni. Także cioteczki Karmelka bardzo proszę o mocne kciuki :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Wto sty 15, 2013 23:05 przez jo.anna, łącznie edytowano 1 raz
jo.anna
 

Post » Wto sty 15, 2013 21:54 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Karmello :wink:

Ania moze jakies foty:)

a co tam w łazience będzie się nudził... :mrgreen:
agula76
 

Post » Wto sty 15, 2013 21:55 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Monika_Krk pisze:Ja na razie nie obiecam niczego bo mam kolejkę 3 obiecanych, ale jeśli mi się tylko uda to natychmiast dam znać :!:



Monia spoko :) napisałam to jeśli ktoś mógłby i chciałby :)
jo.anna
 

Post » Wto sty 15, 2013 21:59 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

agula76 pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Karmello :wink:

Ania moze jakies foty:)

a co tam w łazience będzie się nudził... :mrgreen:



kilka cyknęłam, ale on ciągle łazi i tylko biszkoptowe rozmazane coś wychodzi, może później go przyłapie :kotek:
jo.anna
 

Post » Wto sty 15, 2013 22:15 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Ja od razu wiedziałam że on ma zadatki na Mistrza Antystresowego.
Ja myślę nawet, że jest możliwość Karmel sam się podrzucił, bo mu się zachciało przeżyć przygodę i znaleźć nowy dom.

Kot co ma takie nerwy to nie może być pers 8) on jest z Tybetu , 8 wcielenie Kociaj Lamy, czy coś...

Kciuki trzymamy .
Ostatnio edytowano Wto sty 15, 2013 22:17 przez Monika_Krk, łącznie edytowano 1 raz
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .


Post » Wto sty 15, 2013 22:43 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Monia dokładnie, nie wiem czy coś go odmieniło, ale psa się w ogóle nie boi--daje mu znać wokalnie SPADAJ, hehe, z łazienki co chwila wychodzi, wszystko ma w czterech literach. Śmiałam się jak czytałam wypis ze szpitala cyt " kot średnio miły przy manewrach " :mrgreen:
jo.anna
 

Post » Wto sty 15, 2013 22:52 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


Karmello :mrgreen: Milka chciała mu coś z michy podebrać, to została brutalnie osyczana :lol:
jo.anna
 

Post » Wto sty 15, 2013 22:55 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

:mrgreen: "średnio miły" - a takie toto piękne , no ale fochy strzela do zdjęć takie, że od razu wiadomo...
Jeszcze jedno zdjęcie, manewr a : "zabiję Twoją matkę ,babkę , ciotkę... " - cyt. B.Linda 8)
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Wto sty 15, 2013 23:01 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

5 rodzajów chrupek do wyboru ( mokre ma gdzieś) i skusił się na perfect fit, no cóż, każdy czasem ma chęć na tanie żarcie :mrgreen:
ważne że je :ok: tylko gdzie ta kupa :?: :?:
jo.anna
 

Post » Wto sty 15, 2013 23:50 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

:P :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro sty 16, 2013 7:15 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Będzie jeszcze kupa, będzie :ok: :ok: I dom też się znajdzie dla Karmela :ok: :ok: :ok: Ale kurcze to w pierwszym domu (tam co go pani zebrala z klatki) to się psem stresował, a tu raz-dwa sobie psiaka ustawił 8O . Zdolniacha :1luvu:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 16, 2013 8:56 Re: WARSZAWA PORZUCONY biszkoptowy pers Karmel szuka domu

Moze duzo od psa zalezy,bo skoro u tamtej pani nie bylo kotow to moze pies nie wiedzial jak z nim (Karmelem) rozmawiac? A nawet warkniecia ,posykiwania nie zawsze musz byc checia do walki,zwierzaki potrafia sie bardzo dobrze komunikowac,(z obserwacji swoich psow i niestety jednego kota) :D
Znudziło Ci się być królem w swoim domu?
Spraw sobie kota

mone4ka

 
Posty: 209
Od: Wto cze 29, 2010 17:18
Lokalizacja: warka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 893 gości