Skierniewicka banda i arystokracja

witam

U nas się właśnie zachmurzyło i kropi i wieje. Ale pewno wiatr przegoni burzę.

W Łodzi zawiało, zachmurzyło się, teraz pada, ale burza chyba przeszła bokiem.

Doberek, przed chwilką nam LAŁO! :mrgreen:

kalair pisze:Doberek, przed chwilką nam LAŁO!

nie denerwuj mnie :twisted:

Witajcie

U nas tylko wieje

i jest gorąco.

przez Skierniewice przetoczyła sie nawałnica. Króciutka. Ściana wody, gradu i potężna wichura. Dejzi nei zdzierżyła, uciekła do budki drapaka i się schowała. Oti po początkowym zdezorientowaniu trzymał się mnie i nie wykazywał jakiegoś większego niepokoju :ok:

Pozostałe olały sprawę.

gosiaa pisze:W Łodzi zawiało, zachmurzyło się, teraz pada, ale burza chyba przeszła bokiem.

Nie przeszła tak zupełnie bokiem :mrgreen:

Zawadzila o Widzew. Grzmialo, bluskało sie i bardzo padało. Zmoklam i ja i dziecko bo wyszłyśmy wlaśnie na spacerek a nie było gdzie się schować :cry:

kiche_wilczyca pisze:przez Skierniewice przetoczyła sie nawałnica. Króciutka. Ściana wody, gradu i potężna wichura. Dejzi nei zdzierżyła, uciekła do budki drapaka i się schowała. Oti po początkowym zdezorientowaniu trzymał się mnie i nie wykazywał jakiegoś większego niepokoju Pozostałe olały sprawę.

Nasze koty nie zwracaja uwagi na grzmoty. Nawet jak w Nowy Rok byl pokaz sztucznych ogni z dachu Centralu to im nie przeszkadalo