Nasze kotki i kocurki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 14, 2012 17:20 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

[quote="najmysia"]Jeszcze parę fotek Orrin, której nikt nie chce za wyjątkiem mnie, ale ja nie mogę jej mieć
Oooo! ja chciałabym ją mieć :( :cry: :placz: , ale mieć jej nie mogę :crying: ...marzę o niebieściuszce, a ta jest wyjątkowo cudna :love: :love:

Obrazek

Bardzo zaintrygował mnie ten gustowny fatałaszek :oops: , który kicia bezsprzecznie chciała przymierzyć i sprawdzić w lustrze jak wygląda :wink: :conf: No do footra pasuje :ok: :ryk:
Obrazek

elag.

 
Posty: 1194
Od: Pt wrz 16, 2011 19:27
Lokalizacja: S-rz

Post » Wto sie 14, 2012 17:46 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

pozdrowienia z Lublina przesyła Oli
Obrazek
By dinzooo

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 14, 2012 22:20 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

vailet pisze:Jaka duża się wydaje już na fotkach 8O
bo ona jest duża, to będzie duża kota.

kasumi pisze:Niestety nie mogę mieć więcej kotów obecnie
to tak jak my, stopień zakocenia zaczyna przekraczać skalę... :(

dinzoo pisze:pozdrowienia z Lublina przesyła Oli
serdecznie dziękujemy :1luvu:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2012 10:03 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

Hej hej , miłego dzionka!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sie 15, 2012 10:44 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

Hej, witam i życzę wszystkim miłego dzisiejszego święta, oczywiście na sposób w jaki sobie kto życzy :wink:

Obrazek

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2012 15:30 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Śro sie 15, 2012 19:16 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

Dobry wieczór Wszystkim :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2012 19:54 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

Wieczorne pozdrowienia od Othalana
Obrazek

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2012 20:33 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

Ujawnię się, bo i tak od dawna czytam ;) a że Marta pięknego Otka wrzuciła, to powiem: ach... :1luvu: :1luvu:
chyba rozkocham się w tych zagadkowych nevkach ;)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro sie 15, 2012 20:44 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

szybenka pisze:
chyba rozkocham się w tych zagadkowych nevkach ;)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2012 21:21 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

Nocne bry kociary :) Mam pytanie :oops: Czemu Klusio :?: jest za mały na nevkę.Czy nevy są większe niż siby :?: Mam nadzieję że nic nie pokręciłam z imieniem :roll:

Marta robi rewelacyjne foty 8O :ok: albo kot taki spokojny :) Niektórym nie da się zrobić i koniec :| Mordki w obiektyw i nic nie wychodzi.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro sie 15, 2012 21:26 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

Wiola, one są przyzwyczajone do fotografowania, dla nich ja z aparatem to nie jest nic ciekawego, a przynajmniej na tyle, żeby mordki w obiektyw z ciekawości wsadzać :lol:
Chociaż Otek dzisiaj tak zrobił, nagle go coś ruszyło, bo pierwszy raz tak blisko z aparatem do niego podjechałam, że nie mógł się powstrzymać ;)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2012 21:34 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

Ja już jak wyciągam aparat to kot ucieka :ryk: i co mam zrobić.Szkoda bo bym miała więcej fotek i wspomnień :) Mimo wszystko ta fotka Marta to szok :ok:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro sie 15, 2012 21:49 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

dzięki :oops:
WarKotka tez ucieka przed aparatem. A dokładniej przed lampą błyskową i nie ważne jak ustawioną, zawsze jej przeszkadza
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2012 22:00 Re: Nasze kotki, kocury i czasem kocieta

kiche_wilczyca pisze:dzięki :oops:
WarKotka tez ucieka przed aparatem. A dokładniej przed lampą błyskową i nie ważne jak ustawioną, zawsze jej przeszkadza

Ja robię bez lampy zawsze :roll: z lampą źle mi wychodzą.Właściwie to ustawiam światło tylko i na auto pstrykam bo na innych funcjach kot zwiewa :ryk: Za długo to trwa.Muszę się nauczyć seriami pstrykać bo nie umiem :oops: Wczoraj była moja mama z takim starym aparatem na kliszę :ryk: i on tak hałasuje bzzzz... że kot wychodzi na fotkach tak 8O Oczy wywala co tak bzyczy :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron