Kotomania XIV + na DT Pola, Timur , Maciuś w DS :)

[kalair]

Kasiu, ja mam podobnie...
I też zazdraszczam!
Miłego spotkania!

Szkoda że Dorocie coś wypadło..

[kropkaXL]

Ech!-smutno mi-pojechali......
Czas za szybko płynie!
Bardzo, naprawdę bardzo sie cieszę, że mogłam poznac Renatkę i Marka-czasu nam brakło, by się do woli nagadać-nawet nie myslałam, że mamy sobie tyle do powiedzenia!!!!-i to nie tylko o kotach!
Cudni, ciepli ludzie i juz się cieszę na następne spotkanie we wrześniu!

[cytryna]

a mi się nie udało przyjechać
ale któregoś dnia to zrobię na pewno

[kropkaXL]

Weroniczko-niedaleko do siebie mamy-to na pewno znajdziemy okazję,by się poznać!
Jak poszły pokazy?-pogoda dopisała?

[cytryna]

wczoraj wieczorem niespodziewanie zostałam porwana na jeden pokaz- paradę jachtów (nasz był jeden z największych), fajerwerki były i takie tam zabawy
dzisiaj rano to myślałam że już cały dzień stracony, przeczekaliśmy tą burzę ale straszne wiatry się zerwały, maszt by nam połamało- no to zarządzili zakaz wypływania
wróciłam do domu to się rozpogodziło, teraz pewnie można by wypłynąć
i tak oto dzień można zaliczyć do straconych bo ani do ciebie nie pojechałam ani regaty się nie udały, może wieczorem popłynę (tylko jakiś spray na owady muszę wykopać bo muszki żywcem zżerają)

[kropkaXL]

U nas straszna ulewa była i burza-bałam się o tym Renatce powiedzieć,bo wtedy by nie przyjechali
A jak przyjechali ,to się rozpogodziło i była piękna pogoda do tej pory jest, tylko duszno strasznie!
Nawet w Kretowinach byliśmy i połaziliśmy chwilkę.Miały byc regaty,ale nie wiem czy były,bo nie widziałam ani jednego jachtu-no chyba że były w Bogaczewie-po drugiej stronie jeziora-być może było juz po regatach.

[cytryna]

może ich też pogoda zatrzymała, burza, wiatry dzisiaj istne szaleństwo było
prawdziwe "Dni Morza"
duchota paskudna...

[kalair]

[kropkaXL]

Może -zapytam siostrę,bo jej nie zastaliśmy-na ryby popłynęła,a wtedy nie odbiera telefonu,więc dopiero jak wróci to zadzwonię.
Bożeniu-a za co te kciuki?

[kalair]

Że fajnie się spotkanko udało.

[Dorota]

A ja przed chwila odzyskalam prąd

[kropkaXL]

Że fajnie się spotkanko udało.

No tylko szkoda,że ani Dorotce,ani Weronice nie udało sie dojechać -pocieszam się,że co sie odwlecze,to nie uciecze!

A ja przed chwila odzyskalam prąd

Matko!-co u Was z tym prundem się dzieje????toż chyba w niedzielę nie kopią???

[Dorota]

Że fajnie się spotkanko udało.

No tylko szkoda,że ani Dorotce,ani Weronice nie udało sie dojechać -pocieszam się,że co sie odwlecze,to nie uciecze!

A ja przed chwila odzyskalam prąd

Matko!-co u Was z tym prundem się dzieje????toż chyba w niedzielę nie kopią???

Nie kopia. Ale burza byla

[kropkaXL]

U nas też była,ale niecelnie pioruny waliły -nic sie nie stało!

I uff!-Renatka z Markiem dotarli na miejsce-wszystko w porządku!!!!

[kocurzyca41]

Uffff.Dotarliśmy .Z przygodami,ale w całości....I jak się okazało na miejscu mieliśmy dużo szczęścia....bo awaria naszego kochanego Opelka jest poważniejsza niż się wydawało.Rozchorował się biedaczek....Trzeba z nim do doktora....[kolejny nie przewidziany wydatek].
Spotkanie z Kasią w realu...nie zapomniane....Z kotomstwem Kasi takoż....Czasu mało,żeby się nagadać....Dlatego postanowiliśmy wrócić we wrześniu... Bardzo dziękujemy za niezapomniane chwile...Zapiszemy je w naszej pamięci,bo ....jak śpiewali mądrzejsi....W życiu piękne są tylko chwile...Ta była z pewnością piękna...Kasiu dzięki za wszystko...
Dorotko,cytrynko żałujcie....Ale co się odwlecze,to nie uciecze....Taką przynajmniej mam nadzieję...