
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
panimama pisze:wspaniała jesteś dzięki![]()
![]()
![]()
MB&Ofelia pisze:Ja za Koszalinem nie przepadam, ale cóż, tu mnie przywiało.
A tak wogóle, jak będziesz w Koszalinie, to może by się u mnie coś znalazło na bazarki dla kociastych (próbuję się odgracić przed drugą częścią remontu mieszkania). Sama wolę bazarków nie robić, bo nie dość, żem blondynkato jeszcze nie mam internetu w domu i korzystam tak z doskoku, ale chętnie coś przekażę.
Trzymam kciuki za zdrówko zakatarzonych
MB&Ofelia pisze:U Ofelki też się bałam, że to koci katar (chociaż poza zaropiałymi oczętami innych dolegliwości nie było). Ale też nie za ciekawie wyglądały. Na szczęście po tygodniu zakrapiania było już ok. Nie mam niestety dobrych fotek z tego okresu - jak tu sfocić dwa brykające kociaki? Chyba tylko kiedy śpią. (Dwa kociaki, bo siostrę Ofelki też wzięłam z piwnicy z zaropiałym jednym ślepkiem, ale dla niej znalazłam domek).
MB&Ofelia pisze:Cała czwórka znalazła się w domkach. Były jeszcze dwa rude kocurki, taaakie bysie
. Jednego ledwo wyciągnęłam zza pralki, jak przyszli po niego ludzie. Moja kruszynka była od nich chyba ze dwa razy mniejsza (ale fakt, że zarobaczona była strasznie).
Cieszę się, że psiaki znajdują domki. Ja niedawno oddawałam do domku kocurka bez ogona. Ma kocio do towarzystwa pieska, którego na razie nie lubi i obsykuje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 25 gości