Koć&Pluszon i Puć 15. P.C. available! Komunikat

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt paź 07, 2011 20:32 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

Maryla pisze:moze nie ma czym?
tez sie zdarza

Chyba ma, bo pije normalnie.
Pomasowałam mu dolny brzuszek, opierdzielił mnie.
Właśnie po raz kolejny wlazł do kuwety, posiedział w niej i nie siknął.
Bardzo starannie wylizał podogonie.
Robi czwarte podejście...
I nic.
Łazi po domu i jojczy, że coś mu nie pasuje.
Mam nadzieję, że w nocy się na łożko zsika.
Bardzo "Ekhhh..."
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 20:40 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

:( Boli go pewnie...

kamienie, kryształki w pęcherzu?
takowe miał kocur mojej siostry (zaczął jako chyba 2 letni kocurek), do teraz jest na karmie Urinary, już ze 3 lata, teraz robią właśnie pierwsze podejście do przejścia na normalną karmę, ciekawe czy się to odnowi :roll:
a pierwsze objawy bardzo podobne miał...
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 20:48 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

*anika* pisze: kamienie, kryształki w pęcherzu?

Albo zapalenie pęcherza.
Wlazł do transportera, posiedział w nim, nie nasikał.
Po raz fafnasty wlazł do kuwety. Nie nasikał.
Mam nadzieję, że w nocy nasika mi koło poduszki 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 20:48 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

redaf pisze:
Maryla pisze:moze nie ma czym?
tez sie zdarza

Chyba ma, bo pije normalnie.
Pomasowałam mu dolny brzuszek, opierdzielił mnie.
Właśnie po raz kolejny wlazł do kuwety, posiedział w niej i nie siknął.
Bardzo starannie wylizał podogonie.
Robi czwarte podejście...
I nic.
Łazi po domu i jojczy, że coś mu nie pasuje.
Mam nadzieję, że w nocy się na łożko zsika.
Bardzo "Ekhhh..."


Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 07, 2011 20:50 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

redaf pisze:Mam nadzieję, że w nocy nasika mi koło poduszki 8)


Hmm jak to różne marzenia ludzie mają!

Sikaj Puć! Sikaj!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 07, 2011 20:50 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

Blusik pisze:Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

:evil: :evil: :evil:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 20:52 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

Szkoda mi bardzo Puciaczka, bo się chłopak męczy.
A Ty się martwisz...
To ja za Blusikiem - sikaj Puciaku!
Feebee
 

Post » Pt paź 07, 2011 20:56 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

redaf pisze:Moś, koło poduszki była kałuża wielkości Zatoki Puckiej, nie żadne popuszczanie.
Poranny sik w kuwecie też nie składał się z kilku kropelek :twisted:

Monostra pisze:Pucion, naprawiaj się kocie :ok:

Mam nadzieję, że wystarczająco wcześnie zauważyłam, że coś jest nie halo i zaczęliśmy leczyć ryżą bułę.
Zobaczymy, jak zareaguje na antybiotyk i no-spę.
Gdyby mi się coś nie podobało, natychmiast pakuję towarzystwo i wracamy do miasta. :roll:

Mały ma dobry humor i źre jak kuń.
Podawanie piguł w serku topionym powoduje, że pacjent łazi za mną i domaga się dalszej terapii.
W przerwach między pigułami czyścimy ucha Pimafucortem.
Jakby nieco mniej łajna udaje się z nich wygrzebać.

Wetkosiostry mówią, żeby małego na dietę Urinary posłać.
A na sprzęt rozrywkowy robić przymoczki z ciepłego rumianku :twisted:


za Pucia i sprzęt kciuki
z Urinary bym poczekała... ja tak mojego pasłam, a po kilku latach antybiotykowania na przemian z podsikiwaniem, krwiomoczem itp okazało się, że kot wyhodował sobie 3 okazałe kamienie w pęcherzu :evil:
posłane do Teksasu okazały się być tymi drugimi, co to tak rzadko u kotów... że można im w ciemno Urinary dawać :evil: :evil: :evil:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10864
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Pt paź 07, 2011 21:05 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

Feebee pisze:...sikaj Puciaku!

Puć ma swoje zdanie na temat konieczności oddania siku.
Nie wie, że z pewną ciotencją w pełnej histerii odbyłam przed chwilą rozmowę o mechanicznym odsikiwaniu kota :evil:
Aleba, jeszcze raz przepraszam :oops:

Dostał dopiero pierwszą dawkę antybiotyku i no-spy.
Poczekamy do trzeciej dawki.
<ikonka waląca młotem we własne czoło>
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 21:07 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

Tylko dlaczego jak już kotki się psują, to robią to na weekend?????
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 07, 2011 21:10 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

albo wtedy kiedy mamy Mnóstwo Bardzo Ważnych Spraw Do Załatwienia? :evil:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 21:12 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

Blusik pisze:Tylko dlaczego jak już kotki się psują, to robią to na weekend?????

U nasz na wsi to nie robi.
Siostrowetki przyjmują w gospodarstwie oddalonym ode mnie o 500 metrów.
W nocy i o pólnocy :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 21:16 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

redaf pisze:Nie wie, że z pewną ciotencją w pełnej histerii odbyłam przed chwilą rozmowę o mechanicznym odsikiwaniu kota :evil:
Aleba, jeszcze raz przepraszam :oops:

Nie ma sprawy ;)
Postrasz rudalona, że jak się nie naprawi, przyjadę osobiście go odsikać :twisted:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 21:29 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

Aleba pisze:Postrasz rudalona, że jak się nie naprawi, przyjadę osobiście go odsikać :twisted:

Przy nalewce?
Się bym obawiała, że w bitewnym zapędzie najpierw mnie odsikasz, żeby poćwiczyć na większym pęcherzu :roll:

Puć pożarł, popił a teraz przysypia koło mnie na kanapie.
Kurde, niech mi ten ryży dureń w nocy nasika koło poduszki.
A nawet na poduszkę :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 21:35 Re: Koć&Pluszon 15. "Ekhhh..." kwadrat

idźcie ciotki kusić gdzie indziej 8)
to "zwykłe" zapalenie pęcherza jest
kotek dostał leki i się naprawi :mrgreen:
tylko poczekać trochę trzeba aż leki zadziałają :mrgreen:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości