Witam! Chora
żem była przez kilka dni, i to mocno... Dziś, zaraz, za chwilę, wychodzę pierwszy raz do roboty, ale nogi się pode mną uginają, bom słabowita jeszcze...
Jak sobie radzi Delta?
A Delta na to:
nie ma sprawy!

Delta jest osóbką ciekawą świata i ruchliwą. Mam nadzieję, że Kicia trochę się przy niej rozrusza i uzyska z powrotem wcięcie w talii, którego nie ma, a które dawniej miała
Delta zadziwia mnie swoją długością. Lubi wyłożyć się
centralnie na środeczku, tak aby mieć widok na wszystkie strony. Wygląda wtedy, jakby była dłuższa niż jest (a może ona naprawdę jest dłuższa niż jest

- o ile to nie są dywagacje godne blondynki...). A już jej ogon to naprawdę jest taki długi, że wygląda jak dosztukowany:

Wątku nie założę

Jestem tak koszmarnie zawalona robotą, że nie wiem, jak z tym całym kieratem dociągnę do końca roku. Po Nowym Roku może odetchnę

Najchętniej to bym się czasem wpakowała z jakąś fotką Kici i Delty na wątki zaprzyjaźnionych, gościnnych, swojskich, galicyjskich PawZooNamid

Jak zezwolą, oczywiście...