3xG + R + Lolka na koloniach. Piękna wiosna tej jesieni

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 11, 2011 12:43 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

wowwwwwwwwwwww ale super!!!!!!!
ja też kcem mieć psa i jeździć na szkolenia!!
schudła bym trochę :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2011 13:03 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

magdaradek pisze:wowwwwwwwwwwww ale super!!!!!!!
ja też kcem mieć psa i jeździć na szkolenia!!
schudła bym trochę :twisted:


to sobie znajdź jakiegoś "pitka" :D mnie było trochę głupio tam pojechać, bo Rastek taki zwyczajny mały kundelek, a jakoś miałam wyobrażenie, że na szkolenia to chodzą albo rasowce, albo duże psy, które muszą słuchać, bo inaczej zwyczajnie nie dasz sobie rady z takim. Ale jak zobaczyłam Fire'a to mi się humor poprawił :mrgreen: mniejszy nawet od Rastka jest i szkolony od początku, chyba nawet do psiego przedszkola chodził, gówniarz ma dopiero 7 m-cy, a mądrutki taki, że ojej :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2011 13:34 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

Georg-inia pisze:to sobie znajdź jakiegoś "pitka" :D mnie było trochę głupio tam pojechać, bo Rastek taki zwyczajny mały kundelek, a jakoś miałam wyobrażenie, że na szkolenia to chodzą albo rasowce, albo duże psy, które muszą słuchać, bo inaczej zwyczajnie nie dasz sobie rady z takim.

No wiesz Inga, żebyś TY takie stereotypy powielała :roll: no wstyd ;)
Wiele osób tak myśli, a potem nie idzie się opędzić od takich pitulitków rozmiar przed kolano rozpaskudzonych do garnic przyzwoitości, no bo takich to szkolić nie trzeba.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13654
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon kwi 11, 2011 13:47 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

andorka pisze:
Georg-inia pisze:to sobie znajdź jakiegoś "pitka" :D mnie było trochę głupio tam pojechać, bo Rastek taki zwyczajny mały kundelek, a jakoś miałam wyobrażenie, że na szkolenia to chodzą albo rasowce, albo duże psy, które muszą słuchać, bo inaczej zwyczajnie nie dasz sobie rady z takim.

No wiesz Inga, żebyś TY takie stereotypy powielała :roll: no wstyd ;)
Wiele osób tak myśli, a potem nie idzie się opędzić od takich pitulitków rozmiar przed kolano rozpaskudzonych do garnic przyzwoitości, no bo takich to szkolić nie trzeba.



no nie, nie tak :) co do rozwydrzonych pseudo-piesków to już się wystarczająco napatrzyłam w lecznicy. One gryzą, cholerne "mopy" :twisted: Ja nie mówię, że małe psy można traktować jak zabawki, bo to zabawki nie są i potem naprawdę może być problem, ale raczej myślałam, że takie "gówienka" to się w domu "obrabia", a nie na profi-szkolenia chodzi. :oops:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2011 14:20 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

Taa, komu by się chciało takie psy szkolić, przecież dorośnie to zmądrzeje... :evil: u nas niestety jest bardzo niska kultura posiadania psów, kto by się tam szkoleniami zajmował, przecież to strata czasu i kasy.

Z jednej strony wkrzurzają mnie takie dziamoty, ale z drugiej to mi ich szkoda - zwykle spędzają całe życie na smyczy, bo uciekają, niejednokrotnie w dzień siedzą same w domu w kagańcu na mordce, bo niszczą a wreszcie lądują w schronie bo wyją w samotności. A wystarczyłyby podstawy wychowania, echhh.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13654
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon kwi 11, 2011 21:20 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

O rany...
Ale fajnie miałaś, ja też chcę tak z moim Huaniskiem...

A na takie małe, rozwydrzone, to się mówi "owłosiona faraonka" :P
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 12, 2011 9:47 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

Ale zazdroszczę! Świetnie!!!

Moje psie baby :roll: Dla dwóch jest jeszcze nadzieja ale dwie staruchy to masakra. Jak trochę psio to aż się pochwalę. Wiecie jak jest jak chcecie rozśmieszyć Pana Boga to opowiedzcie mu swoje plany.... no my trochę opowiedzieliśmy. No i przez to mama ma 4 psy.... u siebie w domu.

I ok dwie to staruchy, chociaż te są niedobre ale im już nic nie pomoże 8O za to mamy psa z psim ADHD, może część z Was pamięta Szczotkę, która powinna raczej nazywać się Euforia albo "Bieganie, skakanie, wywalanie brzucha nigdy mi się nie znudzi", a druga to Gloria, która jest małym, bardzo pękatym pieskiem, na bardzo krótkich nóżkach, z krótkim ogonkiem i szpiczastą mordką (dwie nimfy) no i Gloria "zrobię wszystko tylko żebyś mnie kochał i gładził, no chociaż mnie polub". Nie da się tego przetrwać. Ostatnio byliśmy u mamy na wsi i sadziliśmy krzaki, jak myślicie ile da się biegać jak się jest małym pieskiem, po ciężkim wiejskim życiu i z przetrąconą miednicą? Można biegać, skakać i wywalać brzuch przez cały czas nawet się nie nudząc.

Jak znaleźć takie szkolenie? I ile to kosztuje? Jak często trzeba chodzić? :oops:

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 12, 2011 11:37 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

Malati pisze:Jak znaleźć takie szkolenie? I ile to kosztuje? Jak często trzeba chodzić? :oops:


nie wiem, nie wiem i nie wiem :oops:
Pan Nauczyciel jest znajomy, bo szkolił i szkoli potfforki Magiji, ale chyba można znaleźć w internecie takie szkolenia... Ile kosztuje też nie wiem :oops: ten pierwszy raz niejako dostaliśmy po znajomości, na zaproszenie Magijów, żebyśmy mogli zobaczyć jak to wygląda i żeby ocenić psa.
Teoretycznie te szkolenia są dwa razy w tygodniu po mniej więcej półtorej godziny, ale na przykład ja jutro nie pojadę, no bo jak? przecież do pracy muszę. Ale za to - skoro już wiemy jak - to ćwiczymy na spacerach i w domu. Dziś się uczyliśmy wracać na wołanie BEZ SMYCZY! Nie udało mi się zatrzymać psa przy nodze po uwolnieniu niestety, pomknął jak ruda strzała. Nad gruntem mgła, zniknął mi w mgnieniu oka. Już miałam dzwonić do roboty, że właśnie muszę wziąć urlop i łapać psa, ale patrzę - leci! zrobił kółko po krzakach i z powrotem. Wołałam, podchodził nawet grzecznie i od razu siadał 8O co prawda pierwsze dwa razy troszkę dalej niż wyciągnięcie ręki, bał się, że go od razu capnę. Ale jak zobaczył, że wołam, głaszczę i puszczam znów, to już przybiegał całkiem sprawnie. Oprócz tego ciągle ćwiczymy "zostawanie", ale wciąż nie mam pojęcia jak go zmusić do warowania :roll: jak go kładę na siłę, to się obraca na bok i wystawia brzuch, a TŻ mówi, że jajami do góry się nie waruje :roll: mimo nieścisłości anatomicznych, bo Rastek dawno już bez jaj, reszta się zgadza, nie widziałam psa warującego na plecach :twisted:

Andorka, to prawda. W gruncie rzeczy takie psy są po prostu biedne. Rastek tez nie jest spokojnym geniuszem i chyba ma chorobę sierocą, bo wyciumkuje mi dziury w narzutach, kocach, itp. ale niespecjalnie niszczy. Czasem znajdę klapka czy skarpetkę na psim posłaniu, ale nie są zjedzone. Zeżarł tylko szczura z Ikei :crying: zjadł mu twarz i wyciągnął ze środka pół tej waty wypychającej. Koty miały uciechę.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2011 11:41 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

haha niemoge no :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
popłakałam się ze smiechu :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Rasti warujący na plecach :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Inga błagam napisz ksiązkę :ryk: :ryk:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto kwi 12, 2011 11:47 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

Inga! niech on waruje na plecach na razie jak tak mu wygodniej, ważne, że się w ogóle kładzie!
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2011 12:56 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

generalnie, bardzo dobrze rozumiem Rustiego - ja też jak jestem zmuszona warować, wolę to robić na plecach (no i też bez jaj jestem)
:mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 12, 2011 13:03 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

pozytywka pisze:generalnie, bardzo dobrze rozumiem Rustiego - ja też jak jestem zmuszona warować, wolę to robić na plecach (no i też bez jaj jestem)
:mrgreen:

:ryk: :ryk: :ryk: oplułam dokumęty... służbowe... :roll:
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2011 14:16 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

pozytywka pisze:generalnie, bardzo dobrze rozumiem Rustiego - ja też jak jestem zmuszona warować, wolę to robić na plecach (no i też bez jaj jestem)
:mrgreen:


łojesu :ryk: :ryk: :ryk:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 15, 2011 11:00 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

Dzień dobry!

Jak postępy? :mrgreen:

Malati

 
Posty: 4660
Od: Nie sie 19, 2007 12:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 15, 2011 11:27 Re: 3 x G +R - vol.IV. R. będzie geniuszem? :))))

Malati pisze:Dzień dobry!

Jak postępy? :mrgreen:


etam :roll: nasza polanka ciągle zajęta przez jakichś sąsiadów zapsionych, więc ćwiczymy troszkę na podwórku. Nie idzie nam, nie idzie :( zniechęcam się :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: marivel i 56 gości