H2E2 cz.III

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 02, 2011 15:59 Re: H2E2 cz.III

Oj tak, ja bardzo lubię milczeć we dwoje...
A czy Twój mąż nie ma jakiegoś klona, lub brata :wink:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 02, 2011 16:28 Re: H2E2 cz.III

Leszek ma trzech braci, wszyscy zajęci. Ale ja wybrałam najlepszego :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 02, 2011 16:31 Re: H2E2 cz.III

Lecę, wsiadam w autko, po TŻ'ta i do domku :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 02, 2011 16:33 Re: H2E2 cz.III

Miłego popołudnia :ok:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 02, 2011 16:33 Re: H2E2 cz.III

sunshine pisze:Leszek ma trzech braci, wszyscy zajęci. Ale ja wybrałam najlepszego :ok:

I znowu mam pecha :evil:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 02, 2011 16:35 Re: H2E2 cz.III

Przykro mi. Swoim się nie podzielę :twisted:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 02, 2011 16:36 Re: H2E2 cz.III

No myślę... taki skarb to trzeba trzymać jak się da :ok:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lut 02, 2011 16:38 Re: H2E2 cz.III

Ja często nawet narzekam na swojego faceta, ale jak się rozejrzę i popatrzę na innych to i tak mi się dobrze trafiło :wink: żeby tylko jeszcze nie był taki bierny i pomyślał o wspólnej przyszłości... :(
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 02, 2011 18:14 Re: H2E2 cz.III

może z czasem do tego dorośnie :mrgreen:
mnie kiedyś też przerażało że mam się zdecydować z kimś na jakąś wspólną przyszłość :strach:
i jeszcze papier na to podpisać :strach:
no, zaryzykowałam, po wielu przemyśleniach 8)

i jakieś 18 lat od podpisania tego papieru zleciało i nawet jest całkiem nieźle :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28586
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 02, 2011 20:06 Re: H2E2 cz.III

Ma już 28 lat, to za mało czasu zeby dorosnąć? 8) zreszta ja dorastać i stawać się szalenie poważna nie chcę 8) chcę tylko wiedzieć co mam ze sobą zrobić, to za duzo dla faceta?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 02, 2011 20:10 Re: H2E2 cz.III

Czasami tak. Są faceci, którzy nie wyrastają z krótkich spodni. Omal za takiego nie wyszłam. A są tacy jak mój HSB- odpowiedzialni, opiekuńczy, kochający.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 02, 2011 20:23 Re: H2E2 cz.III

Czasami wyrastają.
Mój w wieku jakichś 30 lat.
shalom, czyli jest jeszcze szansa :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 02, 2011 20:58 Re: H2E2 cz.III

Jejku, jak ja wam zazdroszczę pewności i stabilizacji. Ja nawet nie marzę o ślubach i dzieciach, tylko bym chciała wiedzieć czy sie przywiązaywać czy w drugą stronę...czy dbać o wspólne gniazdko czy nie wiązać z tym nadzieji... czy mogę wziąc 3 kota czy lepiej nie, bo potem nawet alimentów nie dostanę... :twisted: :lol:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 02, 2011 21:00 Re: H2E2 cz.III

M.ój dojrzał do tego by się ożenić w wieku 32 lat, wiec spoko. ma jeszcze czas. lepiej poczekać niż ponaglać i całkiem zniechęcić. ale fakt, wkurzające jest jak facet nie umie się okreslić.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro lut 02, 2011 21:01 Re: H2E2 cz.III

shalom pisze:Jejku, jak ja wam zazdroszczę pewności i stabilizacji. Ja nawet nie marzę o ślubach i dzieciach, tylko bym chciała wiedzieć czy sie przywiązaywać czy w drugą stronę...czy dbać o wspólne gniazdko czy nie wiązać z tym nadzieji... czy mogę wziąc 3 kota czy lepiej nie, bo potem nawet alimentów nie dostanę... :twisted: :lol:

ale to powiedz mi czy z jego strony nie ma absolutnie żzadnych deklaracji, ze on chce być z Toba na dłuzej ? ze włąsnie wspólna przyszłosc? bo to w sumie o to glownie chodzi.. ?
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości