
Moderator: Estraven
taki wizg typu 'miIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIiiiiiihhhh! IIIIIaIIIIIIIIIaaaaAAA! MI!'
jodłuje na całego...
kózka moja puchata Kocuria pisze:mądra że wymienia miski, czy że brzmi jak obdzierane ze skóry dziecko?
czy że właśnie przewróciła w swoich galopkach suszarkę z praniem?zaczyna galopkować dla uciechy również kiedy karmel jest w pokoju (np. leży na moich nogach, jak teraz) - nie potrafię jej obsobaczyć, za bardzo się cieszę, że broi

a jakby nie patrzeć dekolt to dość delikatna część kobiety 
Kocuria pisze:truskawka ma alergię na którąś z karm, którą jej podajemy, i musimy poeksperymentować, żeby stwierdzić, którą konkretnie. a że reakcja alergiczna może trwać do dwóch miesięcy, to to trochę potrwa...
dostała tabletki na odrobaczanie, szampon na zapalenie mieszków włosowych na bródce (małe czarne kropeczki, prawdopodobnie kwestia podrażnienia jeszcze na kociarni plastikowymi miskami), płyn do mycia uszek. do tego nadal profilaktycznie lek na zakażenie.
ten kot mnie chyba znienawidzi za to molestowanie co chwila...
Tweety pisze:Kocuria pisze:truskawka ma alergię na którąś z karm, którą jej podajemy, i musimy poeksperymentować, żeby stwierdzić, którą konkretnie. a że reakcja alergiczna może trwać do dwóch miesięcy, to to trochę potrwa...
dostała tabletki na odrobaczanie, szampon na zapalenie mieszków włosowych na bródce (małe czarne kropeczki, prawdopodobnie kwestia podrażnienia jeszcze na kociarni plastikowymi miskami), płyn do mycia uszek. do tego nadal profilaktycznie lek na zakażenie.
ten kot mnie chyba znienawidzi za to molestowanie co chwila...
, całe życie używamy wszędzie plastikowych misek ...
Czyja to opinia?
miszelina pisze:Tweety, Aster też to miał, póki była plastikowa miska. To jest tzw. koci trądzik, niektóre wrażliwce białobrode tak mają. Przy ciemnej bródce nie zauważysz.
Tweety pisze:miszelina pisze:Tweety, Aster też to miał, póki była plastikowa miska. To jest tzw. koci trądzik, niektóre wrażliwce białobrode tak mają. Przy ciemnej bródce nie zauważysz.
ale na kociarni też królują plastikowe miski więc Truskawka powinna chyba mieć też tam.
Człowiek uczy się całe życie, do głowy by mi nie przyszło, że plastik wywołuje koci trądzikZwłaszcza, że Rufek miał przez jakiś czas i mu przeszedł po jakimś mazianiu, bez zmiany zastawy, nadal ma plastikową i spokój z trądzikiem
miszelina pisze:Truskawka miała trądzik w kociarni, widziałam go na jej bródce.
Astrowi przeszedł trądzik po odstawieniu plastików, bez żadnych maści czy szamponów.
Może koty z tego wyrastają jak dzieci?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości