MEGUŚ i reszta ferajny ;) Po 2,3,5 latach...foto-ost. str.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 06, 2010 21:28 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

Od niedawna sledze losy wielu kocich nieszczesc, a czasami szczesc :). Ten watek tez pilnuje, chociaz do wpisow nie mam natchnienia. Bywanie tu jest oplacone mala iloscia snu i zwiekszona iloscia zalegajacego materialu do przymusowego czytania! Forum bardzo wciaga (mnie wciagnelo w kilkanascie sekund), wyciska lzy, ale tez cieszy. Ze sa jeszcze ludzie z uczuciami, odczuwaniem i w ogole miloscia do zwierzat. Ze wiele istotek uniknelo smierci, schronu :(. Udalo mi sei ciut wspomoc jedna "Biedusie", ale mimo staran wspanialej opiekunki nadal z nia (poprawnie to z nim) źle :(. Mieskzam, pracuje, ucze sie, w obcym miescie (wynajmuje pokoik) razem z moja Cici. Duchowo wspieram wszystkie kochane Ciocie i Wujkow. Na tymczas nei moge pozwolic sobie, choc serducho wiele by chcialo oddac milosci... Jestem z Wami i wszystkimi futrzaczkami! :1luvu: :1luvu:

osiek39

 
Posty: 558
Od: Wto lis 23, 2010 1:05

Post » Pon gru 06, 2010 21:31 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

Niki,

Megunia jest prześlicznościowa!!! Co za miziadełko.
Napisałam w sprawie odbioru rzeczy.

pozdrowienia!!!
[...] nieme stworzenia, jak dobrze wiadomo, są znacznie lepszymi sędziami tożsamości i charakteru niźli my sami
(Virginia Woolf)

berushka

 
Posty: 102
Od: Sob paź 23, 2010 20:06
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon gru 06, 2010 21:53 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

osiek39 pisze:Od niedawna sledze losy wielu kocich nieszczesc, a czasami szczesc :). Ten watek tez pilnuje, chociaz do wpisow nie mam natchnienia. Bywanie tu jest oplacone mala iloscia snu i zwiekszona iloscia zalegajacego materialu do przymusowego czytania! Forum bardzo wciaga (mnie wciagnelo w kilkanascie sekund), wyciska lzy, ale tez cieszy. Ze sa jeszcze ludzie z uczuciami, odczuwaniem i w ogole miloscia do zwierzat. Ze wiele istotek uniknelo smierci, schronu :(. Udalo mi sei ciut wspomoc jedna "Biedusie", ale mimo staran wspanialej opiekunki nadal z nia (poprawnie to z nim) źle :(. Mieskzam, pracuje, ucze sie, w obcym miescie (wynajmuje pokoik) razem z moja Cici. Duchowo wspieram wszystkie kochane Ciocie i Wujkow. Na tymczas nei moge pozwolic sobie, choc serducho wiele by chcialo oddac milosci... Jestem z Wami i wszystkimi futrzaczkami! :1luvu: :1luvu:


Potwierdzam,że forum wciąga i uzależnia.Cały dzień zaglądam i podczytuję,a w nocy nadrabiam (lubię siedzieć w nocy) i czytam wszystkie wątki jakie się nawiną na "kotach" i "kociarni".
Wciągnęło i pochłonęło mnie totalnie :D

Miło widzieć Tu nowe osóbki z nowymi futerkami.Jak się bardziej rozeznasz to załóż swój wątek i przedstaw nam swoje futerko.Oczywiście zapraszam cały czas do wątku Meguni i wątku zbiorczego mich wszystkich futerek :)
A za wsparcie dziękujemy,bo to naprawdę wiele daję :1luvu:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Pon gru 06, 2010 22:07 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

śliczne zdjęcie :1luvu:
również czytam i kibicuję :ok:
Obrazek Asia 1.02.2010 (*)- śpij malutka:( Zawsze będziemy o Tobie pamiętać.
Obrazek Gosiek i Szarcia.Obrazek ZAPRASZAMY

anusia27

 
Posty: 892
Od: Pt kwi 02, 2010 10:35

Post » Pon gru 06, 2010 22:15 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

No proszę ilu się ujawnia anonimowych,uzależnionych forumowiczów :1luvu:
Pozdrawiamy wszystkich i prosimy o kciuki,jutro testy FIV i FeLV.

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54


Post » Wto gru 07, 2010 1:23 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto gru 07, 2010 1:38 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

Widzę,że nie tylko ja nie śpię o tej porze :)

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Wto gru 07, 2010 7:53 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

I jak tam apetycik dopisuje małej???
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 07, 2010 12:10 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

Witaj Edytko:)
Apetycik dopisuje jak najbardziej.Dziś ją zważyłam na wadze kuchennej,bo jest bardzo dokładna i kota w ciągu tych paru dni,które jest u mnie przytyła już dokładnie 410 gram 8O .
Dla mnie niewiarygodne normalnie.
Jak ja się cieszę, wetka pewnie też będzie w szoku,bo ja jestem.Nawodniła też już w dużym stopniu organizm i tego kręgosłupa już tak bardzo mocno nie czuć,bo skóra zrobiła się sprężysta.
Niestety pękł jej jeden bąbel na tylnej łapci i chyba ją troszkę boli,ale dziś po południu do weta także wszystko będę wiedziała.
Zapisałam sobie na kartce wszystko to o co muszę spytać,by nie zapomnieć o niczym he he :D
No i kolejna rzecz,którą muszę się pochwalić :lol:
Meganka biorąc przykład z Zuzki skorzystała dziś z drapaka,bo próbowała korzystać z fotela,ale na słowo "psik" zaraz rezygnowała mądra bestyjka.Jestem dumna z resocjalizacji :ryk:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Wto gru 07, 2010 13:18 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

Czekamy na wieści po wizycie u weta. Kciuki som :)
:ok: :ok: :ok:

gertaaa

 
Posty: 668
Od: Śro lip 14, 2010 17:12
Lokalizacja: Kraków/Puławy

Post » Wto gru 07, 2010 13:52 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

Wizyta dopiero ok.18 i wieści na pewno będą :D Mam tylko ogromną nadzieje i wierze w to,że jak najlepsze.

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Wto gru 07, 2010 15:05 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

niki2117 pisze:Witaj Edytko:)
Apetycik dopisuje jak najbardziej.Dziś ją zważyłam na wadze kuchennej,bo jest bardzo dokładna i kota w ciągu tych paru dni,które jest u mnie przytyła już dokładnie 410 gram 8O .
Dla mnie niewiarygodne normalnie.
Jak ja się cieszę, wetka pewnie też będzie w szoku,bo ja jestem.Nawodniła też już w dużym stopniu organizm i tego kręgosłupa już tak bardzo mocno nie czuć,bo skóra zrobiła się sprężysta.
Niestety pękł jej jeden bąbel na tylnej łapci i chyba ją troszkę boli,ale dziś po południu do weta także wszystko będę wiedziała.
Zapisałam sobie na kartce wszystko to o co muszę spytać,by nie zapomnieć o niczym he he :D
No i kolejna rzecz,którą muszę się pochwalić :lol:
Meganka biorąc przykład z Zuzki skorzystała dziś z drapaka,bo próbowała korzystać z fotela,ale na słowo "psik" zaraz rezygnowała mądra bestyjka.Jestem dumna z resocjalizacji :ryk:



Meganka mądra jest nie ma co :)

Resocjalizacja idzie Ci doskonale :mrgreen:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 07, 2010 19:00 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

A więc...
Właśnie wróciliśmy od weta.
Kotka w opinii Pani doktor jest w lepszym stanie:)
Przytyła 400 gram,bo waga w lecznicy pokazuje kg i setki ,dziesiątek nie pokazuje.Czyli moja kuchenna jest sprawna.
Jeśli chodzi o łapki to mówi,że się z tym nie spotkała,ale faktycznie może być to odmrożenie skoro w domku nie miała możliwości na nic gorącego wejść-a nie miała,bo jeszcze wtedy była izolowana.
W sypialni grzejnik,ale żeliwny okryty był kocykiem,Megusia nie chodziła więc i tak możliwości w domu wejść nigdzie nie miała.
Kazała dezynfekować Rivanolem.Biedna Megi,będzie bolało,bo pękły kolejne dwa bąble :(
Dostaliśmy dziś antybiotyk ponownie i tabletki na odrobaczenie.
Pani doktor stwierdziła,że osłonowo nie trzeba jej nic podawać.
Z wspomagających odporność kazała podawać Immunodol Cal lub Scanomune,ale dajcie żyć w klinice za Immunodol 1 zł za tabletkę,a Scanomune 2 zł 8O
Ale przeciągam nie ? :D
No to teraz punkt kulminacyjny wieczoru.
Tam ta ram!!!!!
Zrobiliśmy testy i wyszły............. UJEMNE :)
Cieszymy się ogromnie :1luvu: .

Tylko trochę zniesmacza mnie fakt,że leczę ją w klinice,robię badania,testy,kolejne badania za tydzień,za 2 do 3 tyg.szczepienia a ja nawet 1 zł rabatu nie dostałam :?:
Teraz już będę chodziła tylko jak będzie dr.Pękala.
Dzięki Bogu,że zeszło mi trochę z bazarków i kochana Theodora zasponsorowała Meguni testy.
Theodorko dziękujemy raz jeszcze,na szczęście kota ujemna :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Podlinkowałam rachunek od weta,do wglądu dla zainteresowanych.Rozliczenie na bazarkach.Zdjęcie robione aparatem,bo skanera nie posiadam,ale wszystko widać:)
http://images47.fotosik.pl/447/6e98444a7c5e94e7gen.jpg

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Wto gru 07, 2010 19:24 Re: Znalazłam kotkę-bardzo wychudzona,miziasta tri.FOTO s.1 i 4

No i bym zapomniała,odebrałam wyniki biochemii koty.Dopiero widzę,że nie dała mi morfologii,ale skoro a tydzień robimy następną to odbiorę przy okazji.

Podaję parametry:

ALT - 127
AST - 100
AP - 113
Kreatynina -2,20
Mocznik -150

Kiepściutkie te wyniki,martwi mnie 2-krotnie podniesiony mocznik :( Oby się wyrównało.

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 19 gości