Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i my

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 22, 2010 11:21 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

No to witamy w Klubie Panikarzy
lub jak mówią niektórzy, a i na dodatek ładniej to brzmi
w Stowarzyszeniu Reagujących Inaczej

Z zębamy to bywa różnie , ale przeważnie jak ma pół roku
Zobaczysz jak piękny jest kot z podwójnymi kłami
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6637
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Wto cze 22, 2010 11:31 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

szczegółów uzębienia nie badałam nigdy, ale utrwaliło mi się dwa duże u góry i dwa duże na dole.
i kiedyś jednego nie było cały dom przeszukałam i ni ma...


klub panikarzy ma swój wątek
viewtopic.php?f=8&t=37935

Jarek, ja bym nazwała Stowarzyszenie Reagujących Bardziej Prawidłowo :twisted:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto cze 22, 2010 11:52 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

A czasami to i z wymianą ząbków bywają problemy.
U najmłodszego koteczka Filipka, nowy kiełek urósł a stary nie chciał wypaść.
FIlipek bawił sie gumowym gryzakiem i naraz pisk, płacz, ja przybiegłem i co widzę
Pyszczek Filipka cały we krwi
Teraz to może i smieszne
Ale jak to zobaczyłem to nie było mi wcale do śmiechu
Tym bardziej że ten zbędny kiełek jeszcze nie wyleciał do końca
Wiadomo , w panice to nawet okularów nie mogłem znaleźć
Jak znalazłem okulary to Filipka nie było
Schował sie biedaczek za kanapę
W końcu były okulary, Filipek na rękach
Ale jak usunąć ten wiszący kiełek jak się rece trzęsą?
A na dodatek strach przed sprawieniem bólu Filipkowi

Ząbek znajduje się w kolekcji pamiątek rodzinnych
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6637
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Śro cze 23, 2010 14:14 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Obrazek

to wlasnie jest kotka (aktualnie u mojego ex, razem z drugą przywleczoną przez mnie ustawiają go do pionu :mrgreen: ), odpowiedzialna za moją histerię zębową :twisted:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro cze 23, 2010 14:15 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Jaki śliczny nochal :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 23, 2010 15:46 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

cała reszta tez śliczna :)

Obrazek


Obrazek

a co! Spinca nie wrzuca fot swojej kociarni, to troche posmiece!

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro cze 23, 2010 16:33 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Ale straszycie. Całe szczęście, że FurKotka trafiła do mnie już ze stałym uzębieniem.

A jak tej pięknej damie od problemów zębowych na imię?

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro cze 23, 2010 16:38 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Dama miała być kawaler i nazywa się "Sierściuszek" :mrgreen:
Ex-TZ który na początku nie lubił kotów, teraz za oba które mu przytargałam dałby sobie watrobę wyciąć.

o, to jest druga, NA PEWNO nie dama, łobuziak pierwszej wody!

Obrazek

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro cze 23, 2010 16:54 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Ślicznie się dama nazywa.
Druga dziewczyna też fajna. Nie dziwię się, że wygrywają z wątrobą.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro cze 23, 2010 18:06 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Moje koty i ja chcemy się przywitać :D

Podziwiam opiekuńczość Furkota i urodę Szczyla. Cudowny dwupak :1luvu:

Moje kastraty nawet nie patrzą na maluchy. Jeśli wchodzą im w drogę to omijają je szerokim łukiem :mrgreen:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 24, 2010 9:26 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

A wrzucaj sobie do woli :) Takie ładne możesz :1luvu:

A my mamy grzyba! Znaczy na razie Szczyl, zobaczymy czy sprawa jest rozwojowa......
Będą fotki, obiecuję, ale na razie wet-dom-wet-dom.....
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 9:26 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Szura, witamy serdecznie :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 24, 2010 17:25 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

To tasiemiec już wam nie wystarcza? Jeszcze grzyba sobie skombinowaliście...

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt cze 25, 2010 7:52 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Poker71 pisze:Dama miała być kawaler i nazywa się "Sierściuszek" :mrgreen:
Ex-TZ który na początku nie lubił kotów, teraz za oba które mu przytargałam dałby sobie watrobę wyciąć.

o, to jest druga, NA PEWNO nie dama, łobuziak pierwszej wody!

Obrazek



Poker zdolna bestia z Ciebie
Fajne są te migające źrenice.
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6637
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Pt cze 25, 2010 19:28 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

ptaszydło pisze:To tasiemiec już wam nie wystarcza? Jeszcze grzyba sobie skombinowaliście...


My takie pazerne som.... zresztą ja się muszę szybko dokształcić, więc tak sobie na nich ćwiczę różne rzeczy :twisted:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, luty-1 i 40 gości