Krecikowo.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 24, 2010 10:26 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Przesyłamy buziaki dla Krecika oraz reszty kociaczków :D
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie maja 02, 2010 8:23 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Obrazek
Co słychać u Krecika?
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie maja 02, 2010 20:48 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

o Lucynce pamietam, wczoraj myslalam o Franusiu.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Nie maja 02, 2010 21:26 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Krecik rozrabia. Zdolny do wszystkiego. Szkoda, że meggi nie spisuje tu codziennie jego wyczynów - byłoby co poczytać.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15208
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie maja 02, 2010 22:42 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Krecik jak to Krecik szatan w kociej postaci,
nie ma dnia , żeby cos nie spsocił :evil:
Teraz z tym nowym kotkiem buraskiem z Pustola bardzo sobie przypadli do gustu
urządzają gonitwy, po mieszkaniu po mojej głowie w łóżku . Razem psocą na potęge.

Przed chwilą wywalił własnie śmieci z wiadra , wskoczył na lodówke i zwaił miseczki.

Obrazek

Satoru , może pojedziesz ze mną w odwiedziny do Lucysi,
do Konika - zapraszam może w jakąś sobote.

Mziel chyba faktycznie założe sobie mały kajecik szkód urwisa. :ryk:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon maja 03, 2010 11:17 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

meggi 2 pisze:
Mziel chyba faktycznie założe sobie mały kajecik szkód urwisa. :ryk:

Najlepiej opisuj tutaj na wątku, poczytamy wszyscy :roll:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie maja 09, 2010 21:52 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Zapomniałam podziękować alareipan za pieniązki na chrupki -
Aniu przepraszam i dziekujemy :D

U nas byle jak , Mruczek codziennie leje w łazience koło kuwety i na balkonie.
Mam nadzieje że to jest bojkot na zmiane żwirku na drewniany, chciałam sobie ulżyc i żeby był ładniejszy zapach, a tu takie numery. :(
Poza tym całe mieszkanie w wiórkach , chyba juz lepszy ten zwykły zwirek na podlodze niz te trociny.
Przez Krecika mało dziś nie dostałam zawału.
Skoro świt wchodze do pokoju a tam masakra , moje bluzki, spodnie , swetry wszystko zwalone z wieszaków powyciągane na srodek pokoju, poszarpane pokrowce, widać uskuteczniał sobie wspinaczki po ubraniach, narzuta na podłodze.
A teraz na wieczór skakał na regał i wyrwał drzwiczki z barku.

I jak tu nie kochać takiego Krecika :evil:

Byłam dziś u mojej ukochanej Lucysi :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie maja 09, 2010 22:10 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

meggi 2 pisze:Przez Krecika mało dziś nie dostałam zawału.
Skoro świt wchodze do pokoju a tam masakra , moje bluzki, spodnie , swetry wszystko zwalone z wieszaków powyciągane na srodek pokoju, poszarpane pokrowce, widać uskuteczniał sobie wspinaczki po ubraniach, narzuta na podłodze.
A teraz na wieczór skakał na regał i wyrwał drzwiczki z barku.

I jak tu nie kochać takiego Krecika :evil:


Takiego Krecika należy bardzo kochać :D
Przesyłamy buziaki dla Was wszystkich :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pon maja 10, 2010 6:17 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

meggi 2 pisze:Zapomniałam podziękować alareipan za pieniązki na chrupki -
Aniu przepraszam i dziekujemy :D
U nas byle jak , Mruczek codziennie leje w łazience koło kuwety i na balkonie.
Mam nadzieje że to jest bojkot na zmiane żwirku na drewniany, chciałam sobie ulżyc i żeby był ładniejszy zapach, a tu takie numery. :(
Poza tym całe mieszkanie w wiórkach , chyba juz lepszy ten zwykły zwirek na podlodze niz te trociny.
Przez Krecika mało dziś nie dostałam zawału.
Skoro świt wchodze do pokoju a tam masakra , moje bluzki, spodnie , swetry wszystko zwalone z wieszaków powyciągane na srodek pokoju, poszarpane pokrowce, widać uskuteczniał sobie wspinaczki po ubraniach, narzuta na podłodze.
A teraz na wieczór skakał na regał i wyrwał drzwiczki z barku.
I jak tu nie kochać takiego Krecika :evil:
Byłam dziś u mojej ukochanej Lucysi :(


słodki, kochany urwisek :wink:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 16, 2010 10:00 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Bry :D
Obrazek
Czekamy na wieści o wyczynach Krecika
Przesyłamy buziaki dla Was
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Wto maja 18, 2010 11:49 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Oj Bożenko dużo by mi czasu zajęło wypisywanie jego ostatnich wyczynów.

Okropny psotnik , ma niesamowite pomysły na psoty
ostatnio zafudnował sam sobie kąpiel :ryk:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto maja 18, 2010 11:51 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Aniu wycałuj Wszystkie
matko ten mały urwis daje Ci popalić 8O

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto maja 18, 2010 12:04 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

meggi 2 pisze:Oj Bożenko dużo by mi czasu zajęło wypisywanie jego ostatnich wyczynów.

Okropny psotnik , ma niesamowite pomysły na psoty
ostatnio zafudnował sam sobie kąpiel :ryk:

Kochany psotnik :1luvu:
Wycałuj wszystkie kociaczki ode mnie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Wto maja 18, 2010 12:33 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Może chcecie tego nicponia , chętnie zapakuje w paczuszke z dziurkami i wyśle :ryk: :ryk: :ryk:

Serdeczne podziękowania cioci Magdul za pieniązki dla Krecika :1luvu: :1luvu:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto maja 18, 2010 12:41 Re: Cytrysia,Mruczek i reszta. Ogromy smutek , brak Lucysi [*]

Słodki jest ten łobuziak ale chyba się nie skuszę 8O

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Nul i 32 gości