Ruru, Zirrael



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sis pisze:Ofert dt jest sporo dla Aslana (nie spodziewałam się takiego odzewu) i to są bardzo dobre domy, w każdym miałby super opiekę, wczoraj przez pół dnia się zastanawiałam, co najlepsze dla niego. Radziłam się dziewczyn.
Rozumiem, że u Cc nie może blokować klatki, dlatego przelałam do Ani na płatny hotelik na kilka dni.
Aslan potrzebuje spokoju czyli raczej mało jeżdżenia, mało ruchu wokół siebie, mało kotów.
Widzę to tak:
do Wawy do Zirrael może pojechać za niecałe dwa tygodnie
do tego czasu jeśli ruru może - poczekałby u niej na tdt.
Ograniczamy podróże i zamieszanie wokół niego.
Na teraz leczenie i karma na fakturę na kotylion.
Jeśli ktoś może i chce pomóc finansowo - proszę o wpłaty na konto kotyliona (jest na stronie głownej http://www.kotylion.pl) a za dwa tygodnie - już do Zirrael.
Birfanka pisze:A do kogo moge sie zwrocic w sprawie przesylki karmy dla Aslana??? (nie mam jak stad wyslac pieniedzy, ale mam konto w animalii.pl, moge zaplacic karta, a oni wysla paczke na adres w Polsce).
Magija pisze:kochani, kotylion pomoże w pokryciu kosztów, ale bez wsparcia nam nie starczyprosimy o wpłaty na Aslanka, bo z tego co wiem, to będą duże koszty
38 1370 1109 0000 1706 4838 7307
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kopernika 6/8
00-367 Warszawa
CoolCaty pisze:Dziewczyny, szczerze powiedziawszy, to w tej chwili nie wyobrażam sobie robienia mu badań. On jest agresywny ze strachu. Siedzi w rogu klatki, nie zmienia pozycji, załatwia się pod siebie. Reaguje agresją na próby kontaktu. Jak się do niego wyciągnie rękę odważnie, to można go pogłaskać po główce. Biedny jest strasznie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot] i 22 gości