Bungo i Lusia. Uffff.....

[Femka]

Marcelibu - mogę Ci tego "ślicnego, mądrego i gzecnego" kociacka pożyczyć i to w realu nIe jestem taka skąpa jak pewna koleżanka z Łodzi

koleżanka z Łodzi czytać umie i poniała aliuzju chytra niejestem, pożyczyłam Szczypiory Marcelibu do jutra do 14.30

[ziemowit]

Oddać W życiu (chyba że Tobie )

mogę zabrać choćby jutro Bungusia...
powiedzz tylko, a tak zaplanuję, ze jutro bedziesz miała po kłopocie

serio

[czitka]

A jak już pożyczysz Bungusia, to ja Ci podeślę Niemoja, żebyś nie miała próżni w domu!!!!! I Luśka musi mieć towarzystwo

[ziemowit]

A jak już pożyczysz Bungusia

ja nie pożyczę kotka, tylko mogę zabrać na stałe
to bardzo źle dla kotka tak się przeprowadzać co rusz i nie wchodzi w grę inaczej, niż już na stałe

no, ale tym bardziej Duza Bungo będzie miała wolne miejsce na kotka

[czitka]

O!O! Na stałe
To jest znakomita opcja, zwłaszcza, ze Niemój lubi wychodzic na spacery, a Bungo ma wprawę, czyli tropami Bungusia z Niemoim!
To jest jedynie słuszne rozwiązanie, bo w przeciwnym wypadku zaczadzi papierochami Luśkę, a tak, na spacerku, to będzie trochę mniej dymu w domu!
Ziemowicie! Ponieważ już wiesz, jak się wstawia Niemoja do podpisu- raz jeszcze serdecznie dziekuję!-, to możesz już go przestawić do Bungo , potem może nie być czasu

[Femka]

a u mnie się miejsce właśnie zwolniło i mogę zabrać Bungusia i Lusię

[ziemowit]

Ziemowicie! Ponieważ już wiesz, jak się wstawia Niemoja do podpisu- raz jeszcze serdecznie dziekuję!

to nie ja, to Marcelibu

[czitka]

Ziemowicie! Ponieważ już wiesz, jak się wstawia Niemoja do podpisu- raz jeszcze serdecznie dziekuję!

to nie ja, to Marcelibu

A Ty! A Ty!
Chcesz Niemoja też? W nagrodę ?

[Bungo]

Człowiek na chwilę oko z kompa spuści, a tu się okazuje że ma zupełnie innego kota

Ziemowit - trzymam Cię za słowo Jak mnie TŻ wyrzuci z domu z pwodou kotów, to biorę gady i jadę do Łodzi

A tu macie widok szyjki Bungusia - już trochę zarośniętej, więc mniej porażającej niż we wtorek. Jest to 66, ale za to jedyna udana próba sfocenia kaleki, bo cały czas próbował zabrać mi aparat

I kto by chciał takiego ogolonego gada....

[czitka]

A ja ciągle tak samo
To teraz długo nie wyjdzie.....
Dzielny Buguś, bardzo dzielny.....

[Bungo]

A ja ciągle tak samo 8O
To teraz długo nie wyjdzie.....
Dzielny Buguś, bardzo dzielny.....

Wiem, wiem - nie katuj mnie już...

To święty kot jest (z wyjątkiem wiszenia na klamce, wycia pod drzwiami i galopad o 5 rano )

[gauka1]

Przestraszyliście Bungo!

[ziemowit]

Ziemowicie! Ponieważ już wiesz, jak się wstawia Niemoja do podpisu- raz jeszcze serdecznie dziekuję!

to nie ja, to Marcelibu

A Ty! A Ty!
Chcesz Niemoja też? W nagrodę ?

to nie ja - kot należy się Marcelibu

[ziemowit]

To święty kot jest (z wyjątkiem wiszenia na klamce, wycia pod drzwiami i galopad o 5 rano )

z jakim wyjatkiem?
to nie wiesz, że wszystkie święte koty tak robią?
niektóre jeszcze - co bardziej święte - sikają po katach

[Marcelibu]

Marcelibu - mogę Ci tego "ślicnego, mądrego i gzecnego" kociacka pożyczyć i to w realu nIe jestem taka skąpa jak pewna koleżanka z Łodzi

koleżanka z Łodzi czytać umie i poniała aliuzju chytra niejestem, pożyczyłam Szczypiory Marcelibu do jutra do 14.30

Nio, Femka pozwoliła mi "ponosić" Szczypiory na trochę.