Brzuchy białe dwa - niewydolność nawrotna

Mnie rosną ale włosy na zębach a nie zęby :twisted:

Wyć się też chce - z bezsenności :evil:

Zorganizuj rower, jeździj do fryzjera od zębów 20 km.
Dwa w jednym rozwiązania. :mrgreen:

Wyniki moczu Olka są złe. Znaczy nie są złe, tylko tendencja jest zła. W ciągu 4 miesiecy UPCR wzrósł ponad dwukrotnie. Obawiam sie, że zostało nam max kilkanaście miesiecy.
->
barwa: żółty
przejrzystość: lekko metny
S.G: 1,030
ph: ph 7,5
krew: -
bilirubina: -
urobilinogen: norm
aceton: -
BIAŁKO: 0.73 g/l
barw. żółciowe: -
cukier: -
CREA: 160.63 mg/dl
UPCR: 0.46

Osad:
LEU: 0-1 wpw
Nabłonki płaskie: poj.
Fosforany bezpostaciowe: liczne w prep.
Bakterie: nieliczne wpw

UPCR:
luty -> marzec -> lipiec
0.09 -> 0.2 -> 0.46

a jest w ogóle szansa na cofniecie/zahamowanie procesu?

KotkaWodna pisze:a jest w ogóle szansa na cofniecie/zahamowanie procesu?

Sposoby dokonania tegoź znane są tylko niejakiemu J. Ch.

no to niech się chłopak bierze lepiej do roboty....

KotkaWodna pisze:no to niech się chłopak bierze lepiej do roboty....

Tylko on chyba Olka nie lubi.
Nie wiem za co - czym mu taki mały kotek mógł podpaść. :cry:

Jest tylko jedna nadzieja. Specyficzne nałożenie się błędów lab., w pierwszym wyniku skutkujące znacznym zaniżeniem oznaczenia, a w ostatnim wyniku, jego zawyżeniem. Mało prawdopodobne lecz nie niemożliwe. Ostatni wynik jest z innego lab. niż dwa poprzednie.
->

A possibility of analytical errors exists for both measurements when using a ratio. A study published in Veterinary Clinical Pathology compared urine creatinine measures on canine urine samples on several analyzers including a reference laboratory analyzer and the VetTest® Chemistry Analyzer. This study found that the VetTest® analyzer underestimated urine creatinine concentrations. This inaccuracy could lead to errors in interpretation of results.

PcimOlki pisze:Burza jednak przeszła górą, ale pioruny były fajne.
Olek jeszcze siedzi na balkonie i czeka na następne.

Pcim, znasz się na burzach? Ludzie piszą iż burza może jedzenie zniszczyć

http://chatul.pl/viewtopic.php?t=1149&s ... 951180623f
Ze zdumieniem przecieram oczy, no ale zaraz mam żarcie kotu robić a zanosi się na burze ... :roll:

wjwj1 pisze:
PcimOlki pisze:Burza jednak przeszła górą, ale pioruny były fajne.
Olek jeszcze siedzi na balkonie i czeka na następne.

Pcim, znasz się na burzach? Ludzie piszą iż burza może jedzenie zniszczyć
http://chatul.pl/viewtopic.php?t=1149&s ... 951180623f
Ze zdumieniem przecieram oczy, no ale zaraz mam żarcie kotu robić a zanosi się na burze ...

Powątpiewam w wiarygodność posiadania przez burzę takiego rodzaju niszczącej siły, ale może...coś z wilgotnością i/lub ozonem.
Natomiast gdy piorun pierdyknie w marchewke, to marchewka odparuje, więc zniszczyć pożywienie burza może....

Pcim, mnie zastanawia jedno - jak to możliwe, że nerkowy kot ma tak dobry SG? Bo 1.030 to przecież i u zdrowego kota całkiem w porzo. Moje koty miewały 1.032 albo 1.034 i weci byli zadowoleni. A jak raz wyszło 1.041, to kazali dopajać. U nerkowych kotów to chyba standardem powinno być 1.020 albo poniżej...?

aniaposz pisze:Pcim, mnie zastanawia jedno - jak to możliwe, że nerkowy kot ma tak dobry SG? Bo 1.030 to przecież i u zdrowego kota całkiem w porzo. Moje koty miewały 1.032 albo 1.034 i weci byli zadowoleni. A jak raz wyszło 1.041, to kazali dopajać. U nerkowych kotów to chyba standardem powinno być 1.020 albo poniżej...?

Obawiam sie, że to SG jest z paska (wiem, że pH jest z paska na pewno.), wiec Olka SG może być gdzieś w przedziale1.025 - 1.027. Jeśli tak jest w istocie, to i tak nie jest najgorsze. Kolejne badania będę jednak robił w VetLabie jak poprzednio, a do SG sfabrykuję sobie areometr i będę mógł kontrolowac częściej.

Niektóre koty nerkowe zachowują zdolność zagęszczania moczu. SG bardzo silnie zmienia się w zależności od nawodnienia/odwodnienia. Zachowując procedurę 12h niejedzenia i niepicia przed pobraniem moczu (co jest dość trudne), powinno być SG > 1.035. Wynik zawsze trzeba interpretować ze znajomością, co kot robił przez ostatnie 24h. Ile wypił, zjadł, co zjadł i ile w tym było wody etc.

http://www.youtube.com/watch?v=uTCb0qLcGVY

Zakupiłem dziś:

- poziomicę laserową, bo:
A. Ma fajny statywik i wydawało mi się, że śrubka będzie pasować do mojego aparatu. Dobrze mi się wydawało.
B. Moze uda się optykę poziomej kreski sprowadzić do punktu bez destrukcji, więc będę miał zabawkę dla futer.
C. Może się kiedyś przyda do remontu.

Trzy w jednym za 3 dychy.

- słomki do napojów
- paski odblaskowe z mechanizmem zaciskania
- zestaw małęj majsterkowiczki, który jest najważniejszy

Obrazek

Rozpoczynam edukację majstrowania.
Znacie jakieś poradniki dla majsterkowiczki? :lol:

PcimOlki pisze:Zakupiłem dziś:

- poziomicę laserową, bo:
A. Ma fajny statywik i wydawało mi się, że śrubka będzie pasować do mojego aparatu. Dobrze mi się wydawało.
B. Moze uda się optykę poziomej kreski sprowadzić do punktu bez destrukcji, więc będę miał zabawkę dla futer.
C. Może się kiedyś przyda do remontu.

Trzy w jednym za 3 dychy.

- słomki do napojów
- paski odblaskowe z mechanizmem zaciskania
- zestaw małęj majsterkowiczki, który jest najważniejszy

Rozpoczynam edukację majstrowania.
Znacie jakieś poradniki dla majsterkowiczki?

Uważać na palce :mrgreen:

policzyć elementy zestawu przed montowaniem czegokolwiek, potem policzyć Koty, po zakończeniu prac policzyć elementy ponownie i profilaktycznie podać Kotom parafinkę?... :-/
u mnie kradziejowało się zawsze wszelkie artykuły florystyczne..
ostrzegłbyś przed tym linkiem, znam to, ale i tak momentalnie się zryczałam...

Brzuchy białe dwa - niewydolność nawrotna

Kto przegląda forum