Omne trikotum perfectum!

[MaryLux]

Święta lubię tylko ta robota mnie zniechęca. Ale cóż zrobić kiedy wszyscy do nas przychodzą Z roku na rok mniej mi się chce szykować potrawy świąteczne.

A nie można zrobić składkowych świąt?

[Nul]

Święta lubię tylko ta robota mnie zniechęca. Ale cóż zrobić kiedy wszyscy do nas przychodzą Z roku na rok mniej mi się chce szykować potrawy świąteczne.

Mnie się na pewno nie chce szykować dań aż dwunastu…

[Nul]

Święta lubię tylko ta robota mnie zniechęca. Ale cóż zrobić kiedy wszyscy do nas przychodzą Z roku na rok mniej mi się chce szykować potrawy świąteczne.

A nie można zrobić składkowych świąt?

Chyba można. U nas to zwykle tak wygląda, ale jednak ten dom (człowiek), który zaprasza, ma (moim zdaniem) najwięcej roboty, pomimo składkowania…

[Gosiagosia]

[Nul]

Dzień dobry!

[madrugada]

Dzień dobry!

O, czyżby Kraków wyeksportowano do innej strefy czasowej? Bo u nas to już głęboka noc

[Nul]

Nie, nie, tylko tak mi się odpowiedziało na karteczkę Gosi

[madrugada]

:)
Nie, nie, tylko tak mi się odpowiedziało na karteczkę Gosi

[jolabuk5]

Trikot szykuje się na świąteczne pyszności?

[MaryLux]

Kraków to część Wrocławia

[madrugada]

Kraków to część Wrocławia

Rozległy ten Wrocław Czy Opole i Katowice też wchłonął?

[Kotina]

Święta lubię tylko ta robota mnie zniechęca. Ale cóż zrobić kiedy wszyscy do nas przychodzą Z roku na rok mniej mi się chce szykować potrawy świąteczne.

A nie można zrobić składkowych świąt?

Chyba można. U nas to zwykle tak wygląda, ale jednak ten dom (człowiek), który zaprasza, ma (moim zdaniem) najwięcej roboty, pomimo składkowania…

Zgadzam się z Tobą, Nul
Kazde święta robimy od wielu lat składkowe - kazdy ma cos do zrobienia i to przynosi do nas - dziadków
A jednak i tak czuję się zmęczona, a kroków mam wtedy zaliczonych ok 8 tys. gdy przy normie dzienniej (bez wychodznia na zewnatrz) to u mnie ok. 3 tys.kroków

[MaryLux]

Kraków to część Wrocławia

Rozległy ten Wrocław Czy Opole i Katowice też wchłonął?

Opole - tak, Katowice to sąsiedzkie zaprzyjaźnione miasto

[mir.ka]

[Nul]

Skomplikowana ta geografia…
Nul się szykuje do nicnierobienia… dla odmiany od robienia nic. Nic mi się nie chce…