Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [*] Hugo [*]

Gosiagosia pisze:Dbajcie o swoje zdrowie.
Jak wiecie Covid przeszłam lekko tzn tylko z brakiem apetytu, biegunka a okazało się że wirus zostawił mi po sobie "pamiątkę "
Mam zmiany w płucach, aż się boję co jeszcze mi zostawił, jakie powikłania. Dziś zrobiłam badania krwi. Trzymajcie kciuki.

Trzymam!!! :ok:

Caly czas

Piękne wspomnienia są bardzo cenne :201461

Kciuki, żeby wyniki były dobre! :ok:

Ojej, zmiany w plucach, to brzmi niefajnie

Oby to bylo odwracalne. Odczuwasz jakis dyskomfort czy jakies dolegliwosci?
Trzymam kciuki za wyniki!

pibon pisze:Ojej, zmiany w plucach, to brzmi niefajnie Oby to bylo odwracalne. Odczuwasz jakis dyskomfort czy jakies dolegliwosci?
Trzymam kciuki za wyniki!

Właśnie po chorobie zaczęłam mieć dyskomfort w klatce piersiowej i zadyszkę. Wróciłam że spaceru z Emi a czułam się jakbym była na Giewoncie. Saturacje mam prawidłową. Zmiany są odwracalne, więcej będę wiedziała w piątek, mam wizytę u lekarza.

Cale szczescie ze odwracalne, uff.

Tak, ważne, że odwracalne! :ok:

Gosiagosia pisze:
pibon pisze:Ojej, zmiany w plucach, to brzmi niefajnie Oby to bylo odwracalne. Odczuwasz jakis dyskomfort czy jakies dolegliwosci?
Trzymam kciuki za wyniki!

Właśnie po chorobie zaczęłam mieć dyskomfort w klatce piersiowej i zadyszkę. Wróciłam że spaceru z Emi a czułam się jakbym była na Giewoncie. Saturacje mam prawidłową. Zmiany są odwracalne, więcej będę wiedziała w piątek, mam wizytę u lekarza.

ale nie teleporadę?

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
pibon pisze:Ojej, zmiany w plucach, to brzmi niefajnie Oby to bylo odwracalne. Odczuwasz jakis dyskomfort czy jakies dolegliwosci?
Trzymam kciuki za wyniki!

Właśnie po chorobie zaczęłam mieć dyskomfort w klatce piersiowej i zadyszkę. Wróciłam że spaceru z Emi a czułam się jakbym była na Giewoncie. Saturacje mam prawidłową. Zmiany są odwracalne, więcej będę wiedziała w piątek, mam wizytę u lekarza.

ale nie teleporadę?

Nie na szczęście mam wizytę.
Poproszę o skierowanie na rehabilitację pocovidowa.

Dobry pomysł, tak ni się wydaje...
Oby się udało szybko tego pozbyć!

Trzymam mocno za Twoje zdrowie :ok:

Też mnie kłuje w klatce wciąż po chorobie, ale test miałam negatywny

kwiryna pisze:Trzymam mocno za Twoje zdrowie

Też mnie kłuje w klatce wciąż po chorobie, ale test miałam negatywny

Dziękuję za kciuki. :1luvu:

Najważniejsze że nie miałaś Covida.

Miau. Zdrowia!
Zunia

Emi oraz Hugo i Pusia 8 część bez Migotki [] Hugo []

Kto przegląda forum