Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Zdrówka życzymy
Co za czasy ,tyle chorych futer

Kubuś miauknął, że trzyma Ciocię Annę za łapkę. Zmartwiliśmy się.

jolabuk5 pisze:
Marzenia11 pisze:
Anna2016 pisze:Zunia ma alat ponad 600 . To najgorszy jej wynik w ciągu 12 mcy. Usg nie wskazuje na ibd. A w listopadzie miala narkoze i serie zastrzykow z metacamu i synoluxu. Zachecano mnie do kuracji sterydowej na ibd mowiac ze na niektore schorzenia wątroby steryd przy okazji tez pomaga. Dziś usłyszałam od tych samych osób, na moje pytanie czy można jej wątrobę poleczyc sterydem - ze gdyby dac jej steryd to mogloby to pogorszyć jej stan. Nie przeproszono mnie za błędna diagnozę ibd ani słowem , nie nawiązano nawet do diagnozy ibd , powiedziano natomiast ze stan kota będzie się pogarszał do marskosci watroby i ze kot w końcu ''zejdzie'' z powodu chorej watroby. Nie dodam juz więcej nic. Wystarczy co napisałam....

Któryś wet powiedział, ze na ornipural jest za wcześnie - to moze już jednak nie jest za wcześnie????
qr...ka
Kurcze jak mozna tak powiedziec i NIE zaproponowac leczenia???? Przecież chorą wątrobę się skutecznie leczy!!!! No szok.

Marzenka ma rację! Wątrobę się leczy, ona ma ogromne możliwości regeneracyjne. Trzeba próbować leczenia!

Mo piesio jak go adoptowałam 4 lata temu miał początki marskości wątroby, przez cały czas miał podawany z zalecenia weterynarza ludzki essentiale forte (tańszy niż leki weterynaryjne) i na usg z końca ub. r. zmian nie było. Przez cały czas jest pod kontrolą weterynarza, bierze leki i jest na diecie, wyniki ma okropne, ale ważne , ze dobrze sie czuje.

Zuniu, jak dziś się czujesz? Jak z jedzeniem?
Wiesz, nasza Duża powiedziała, że jak zachorowała na wzw, to AlAT miala 1200! A potem jej spadło :ok:

U nas dziś spokojnie, bo Kitkowi się poprawiło :ok:

Leki jeszcze dostaje, ale siusia prawie normalnie (nie biega do kuwetki) chociaż może samego sioo jest jakby mniej, ale może tylko się Dużej tak wydaje :wink:

Ja jakoś teraz nie chcę mięska, ale ładnie jem pasty. Dzisiaj o 3.00 nad ranem zjadłam 10, oczywiście innego smaku niż ten, który Duża ostatnio kupiła :twisted:

A teraz zjadłam 4, tym razem My Star.

Sabcia wybredna

Wczoraj Ewa mrau wracała ode mnie do domu i... potknęła się o taki występ w bramie. Wylądowała w szpitalu, bo musieli jej nastawić bark. :strach:

Ma przepisaną ortezę barkową, musi iść do nfz, żeby potwierdzić, że ma do niej prawo... Emerytka! Kompletna paranoja.

Co do AlAT - z tego, co pamiętam, wysoki poziom świadczy, że wątroba walczy. Calineczka ma silne stłuszczenie wątroby, a parametry miała w normie!

Anna2016 pisze:Miau. Duza po powrocie z pracy znalazła zwymiotowane resztki jedzenia
Zunia

Zuniu to mozemy podac sobie łapki. Moja Duza tez znalazla rzygi
A potem dala mi tuńczyka i tez zaraz go jej oddałam
Bagi

Miau Kubusiu, Sabciu, Bagirko, Ciocie. Dziękuję, że o mnie pamiętacie. Dziś (i wczoraj) nie miałam w ogóle ochoty ma mokrą karmę i/d. Duża ma zalecone aby codziennie dawać mi vit.A, vit.E i vit.C - ma to w syropie i daje mi z odrobiną masła. Poza tym spróbuję, czy karma l/d (liver diet) będzie mi służyć lepiej niż i/d. W i/d jest sporo miedzi, a w l/d jest jej mniej i jest więcej cynku...Duża jest przeziębiona i bardzo zmęczona dziś....idziemy spać. Miaudobranoccccc . Zunia

Miau

Miiiiiiaaaaaaaau

Zuniu, zdrówka dla Dużej - i dla Ciebie! Dobrze, że w końcu masz diagnozę i będziesz dostawała właściwe jedzonko :ok:

Oby było dobre :1luvu:

Bagi, przestałaś zwracać? :?:

Lusiu, Kolumbolku miauuuu, miauuuuu, miiiiiaaaaauuuuu
Ciociu anka1515, ciociu MalgWroclaw dziękujemy :1luvu:

Ciociu mir.ka, to pocieszające, co piszesz. Ja też wierzę, że Zazulka sobie poradzi :ok:

Sabcia

Dzisiaj Bagi na chrupach i na razie nie oddala nic mi spowrotem

Miau Baguniu :1luvu:

Miau Lusieńko i Kolumbolku, miau Sabulko, Kitku, Pralinko, Kubulku, miau Ciociu mir.ka :kotek:

Rano przepięknie zjadłam wszystkie 3 witaminki w płynie zmieszane z niedozwoloną galaretką. A kupka była na 3, duża się spodziewała takiej bo wczoraj dała mi troszeczkę gotowanej kaczuszki, no i chrupki teraz mam mieszane tzn L/D oraz I/D
Duża teraz siedzi w domu przez 2 tygodnie, już się za mną pobawiła troszkę..
Miauprzytulam się do Was, Zazulka
miaups pan wet mówił że ma Ornipural, ale że zazwyczaj dają go kotkom, które nie jedzą, które odmawiają jedzenia, wtedy dożylnie im robią kroplówki z tym lekiem, a że ja jem więc te składniki na wątróbkę pobieram z pokarmem więc nie ma potrzeby, ale powiedział, że jesli duża by bardzo chciała to oni "puszczą" mi takie kroplówki...

Migotka zjadła Shebe, wiem że to karma śmieciowa ale dobre karmy to dla niej fuj :oops:

Czasami ma ochotę na mięsko, najlepszy kurzy cycek.
Ja to się cieszę że wogóle je.

To tak, jak ja Gosiugosiu

Koty jedzą słabo, suche chcą, mokre tak sobie, ale mięsko schodzi ładnie. Tylko Sabcia znowu nie chce mięska

W ogole ma coś slaby apetyt.
Kitek siusia już normalnie, ale leki wszystkie dostaje, myślę, że będę podawała do soboty (7 dni).
Zuniu, fajnie, że Duża będzie z Tobą w domu i to całe 2 tygodnie! Cieszymy się, że grzecznie jesz witaminki i w ogóle jesz :ok:

Zjadłam 7 past. Ale dopiero czwarty smak okazał się właściwy :twisted:

Duża się strasznie ucieszyła, że wreszcie zjadłam

Sabcia

Miau kochana Sabciu bardzo się cieszymy ze trafiłaś na dobry smak!!!! I ze Kitek lepiej się czuje! !!
Miziam Cię Ciociu, miau miau
Czy ja kiedykolwiek jeszcze będę zdrowsza?

Zazulka

Miziam Pralinkę, Kubusia, Julka i Lukaska :kotek:

Zunia

Zuniu, oczywiście, że będziesz zdrowsza, wątrobę się leczy i jak bedziesz te leki dostawała, będzie lepiej, zobaczysz :1luvu:

Sabcia

Moje koty -Sabcia Usia Kitek Calinka Mini i Kitka 4

Kto przegląda forum