POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówce

[KotkaWodna]

opowiedziałabym dowcip o Rzymie, ale boję się, że go spalę....

[kocia_mendka]

zima... mróz ...zawieja...wieczór
zmarznięty ,głodny Ruski zbliza się do wioski ,we wszystkich chalupach ciemno...
w jednej tylko widac swiatlo i nawet slychac spiew..
tam tez sie udal..
wchodzi a tam przed oltarzem ksiadz daje ludziom komunie...
glodny Ruski leci i pyska rozdziawia..
zboaczyl to ksiadz i mowi
-synu idz najpierw do tego cichego kacika -wskazujac konfesjonal-i otrzasnij sie z grzechow..
polecial Ruski sciaga kapote i trzepie nią o konfesjonal krzyczac
-poszly w pizdu!!!
widzi to ksiadz..
-oj poczekaj ty- pomyslał
Leci znowu Ruski pod oltarz i gebe rozdziawia...
ksiadz pogrzebał w kieszeni,wyciaga korek od wina mszalnego i wklada Ruskiemu w gebę..ten odchodzi i zuje,zuje zuje..
nie wytrzymal...podchodzi do wiejskiej babiny ...pyta co wlasciwie ksiadz daje tam do jedzenia
ta spojrzala i mówi
-Ciało Chrystusa...
Ruski pod nosem
-Jot twoju mać mnie się ku*** trafił....

[KotkaWodna]

ROTFL!
tego nie znałam!

a o Rżewskim może być?...

W dniu urodzin Rżewskiego Natasza Rostowa zaprosiła go do siebie zdradzając, że ma dla niego prezent.
Gdy znaleźli się sami, zrzuciła suknię i stanęła przed Rżewskim naga, ozdobiona tylko kokardką w intymnym miejscu.
Rżewski zawijając rękaw zapytał:
- Głęboko on?...

[kocia_mendka]

Porucznik Rżewski...mój idol

Za co kocham język niemiecki?
Stań przed lustrem i głośno, dźwięcznie i z patosem oraz złym grymasem na twarzy powiedz:
" Schöne Schmetterling ist zwischen den zarten Blüten von Lilien verschwunden"
A to przecież znaczy: " Piękny motyl zniknął między delikatnymi kwiatami lilii".....

[KotkaWodna]

cudne ;>

On i ona mają się ku sobie, zupełnie niedwuznacznie.
Ona, zalotnie kręcąc puklem włosów na palcu, pyta uwodzicielsko:
- Powiedz mi, kochany, jakie są twoje fantazje erotyczne?...
On rozmarzony odpowiada:
- Szyszki.... Pełno szyszek. Na łóżku, na podłodze.... na meblach... Wszędzie szyszki.... Duuuużo szyszek.... Ja leżę na niej, ona krzyczy, bo leży na szyszkach.... Ogólne szaleństwo....

[aannee99]

Dziękujemy za myszki,są świetne,Tośka oczywiście oszalała

Opowieść o znikających papierosach...rewelka
a co z tymi robalami,..o matko
zjadły??..

[MB&Ofelia]

Robalki są mniamuśne. A najbardziej pająki, bzykacze, motylki i skakacze - ale ino utka.
Książniczka Ofelja

Brawo, Maszeńko! Mobilizuj dalej Dużą do rzucenia papierochów Będzie zdrowsza (i sprawniejsza do obsługi kotków) i będzie miała więcej kasy na dopieszczanie koteczków

[kocia_mendka]

Suszonego robala znalazłam dziś rano w łóżku. Nie to,żebym miała coś przeciwko obudzeniu się w ramionach jakiegoś przystojniaka, ale..... No ale żeby ROBAL!? Suszony? To prawie tak jak spać z egipską mumią,szeleści, obsypuje się na pościel, nie to nie mój styl... A fajki staram się ograniczać, odkąd pomalowałam swój pokój małżonek ma zakaz palenia w nim, na fajkę wychodzi się do kuchni lub do łazienki Na wiosnę zabieram się do remontu pozostałych pomieszczeni w domu więc na ile znam siebie będzie się palić owszem, ale na przykład na tarasie... I warunki atmosferyczne nie interesują mnie ani dudu, leje nie leje w domu się NIE BĘDZIE PALIŁO. Szkoda,że się nie założyłam z resztą rodziny, od malowania minęło już trochę czasu a ja nadal wychodzę z pokoju zapalić. A do tej pory jarałam ile wlezie, szczególnie przy oglądaniu TV. Stwierdziłam,że szkoda mojej roboty, wiecie jak trudno jest domyć ściany po nikotynie? Masakra....

[aannee99]

Myszki świetne!!!

[kocia_mendka]

Od razu widać,że trafiły w dobre ręce Znaczy łapy A wyraz pyszczka taki sam jak u mojej Maszki, przecież one są prawie identyczne Takie zdjęcia wywołują myśl,ze jednak moja robota ma sens
Na chwilę obecną jestem w trakcie produkcji zestawów prezentowych, wiadomo, 17 lutego zbliża się wielkimi krokami a 17 lutego jest co? DZIEŃ KOTA jest Wypadałoby zrobić zwierzaczkom jakiś prezencik malusi.... ;D Albo duży zależnie od gabarytu zwierzątka

[klaudiafj]

Jem sobie śniadanie o 13.30 skoro świt i piję poranną kawę i czytam sobie wątki, wchodzę tu, paczę TOSIA, potem się dziwić, że wszędzie widzę Tosię
Czytam se, na pewno będzie ubaw, a tu robale, pająki, w łóżku i gdzie indziej i żywe i ususzone i podzielone na udka nawet Moja wina co by tu podczas posiłków nie wędrować - wszak tytuł wątku mówi jednoznacznie, że tematy są nieposiłkowe
Hehe na szczęście chcąc wycofać się cichaczem, co by ze smakiem to śniadanie dokończyć, oczy moje ujrzały znowu Tosię
I od razu mi lepiej

[aannee99]

Podobne są te nasze dziewczyny,podobne myszki naprawdę świetne,nawet mojej córci się spodobały : "Mamo,jakie grubiutkie,jakie kolorowe,mogę się pobawić?" no i dwie myszki wzięła do zabawy

Klaudia faktycznie gdzie nie spojrzysz tam Tosia

[barbarados]

Wiecej kawałów prosze

[kocia_mendka]

aannee99 to może ja doślę więcej? Żeby się córcia z kotami o myszy nie biła Konflikty są niewskazane wiesz...

barbarados na życzenie :

Rosyjski model emerytury, rozwiązuje wszystkie problemy.
Każdy potencjalny emeryt dostaje od Państwa Wołgę.
Do przepłynięcia
Jak nie przepłynie, problem emerytury znika.
A jak przepłynie, to jeszcze lepiej. Widocznie emeryt wciąż nadaje się do pracy.


- James, co to chlupocze w moim bucie?
- Owsianka, sir.
- Co robi owsianka w moim bucie?
- Chlupocze, sir.


W 1272r Arabowie wynaleźli prezerwatywę używając do tego celu koziego jelita.
W 1873 Brytyjczycy udoskonalili ten pomysł wyciągając najpierw jelito z kozy...
Jak ta nauka idzie do przodu...


- Jakie jest podobieństwo między regałem a źle wychowanym kotem?
- To i to może czasami robić za szafę.

Przez całą noc pod oknem wył pieśni miłosne kocur, nad ranem przestał, pewno spotkał kocicę, albo Rottweilera.

Jedni ludzie mają w sobie anioła. Inni mają w sobie diabła. Ale są i tacy, co mają w sobie tylko glisty.

- Mały, czemu płaczesz?
- Bo widziałem, jak staremu, ślepemu kataryniarzowi banda chuliganów podmieniła katarynkę na maszynkę do mięsa!
- No faktycznie niemiłe, ale żeby aż płakać?
- A on na wierzchu posadził małpkę i zaczął grać!

Zupełnie tego nie rozumiem. Kobiety kochają koty. A przecież koty są niezależne. Nigdy nie przychodzą, jak się je woła. Włóczą się po nocach. Wracają zmęczone nad ranem oczekując żarcia i głaskania. Potem chcą żeby dać im spokój i kładą się spać w najbardziej dziwnych miejscach. Innymi słowy wszystkie wady, które kobiety widzą w nas mężczyznach kochają w kotach.
Rozumie ktoś coś z tego?

[barbarados]

Dzięki Ci bardzo
Kawały super .
Tak apropos tego o emeryturze :
Przyjeżdża prezes do firmy po wypłaceniu premii i pyta dyrektora :
-No i co zrobiłeś z premią ?
- A kupiłem wille .
-A resztę ?
Resztę dałem na zagraniczne konto . Bedzie jak znalazł na emeryturze .
Prezes idzie do kierownika i pyta o to samo . Kierownik
- Kupiłem mercedesa .
- A resztę ?
Reszte dałem do banku . Na emeryturze się przyda .
Prezes podchodzi do pracownika fizycznego i zadaje to samo pytanie . Robotnik :
- Kupilem kapcie .
- A resztę ?
- A resztę teściowa dołożyła .