

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
puszatek pisze:a kto to tak wyzywa mojego Tiarusia![]()
![]()
może przestań prac, zobaczy, że nie reagujesz i przestanie....Tulinka tak kiedyś lała na moją kordłę
poświęciłam się przez kilka nocy i tylko wietrzyłam, nie piorąc...i przestała, nigdy więcej nie nalała
pewnie pomyślała, że ze mną wygrała
pozdrawiam cieplutko
Kinnia pisze:hey![]()
ciężka sprawa z tym laniem na posłanie
nie mam patentu - z każdym lejącym delikwentem postepuję inaczej
ostatniego gada w osobie Kiri wychowałam nastepująco - nalała na sofę po raz kolejny (sofa zapobiegliwie zabezpieczona ale ...)
wzięłam najbardziej ażurowy transporter, zapakowałam obywatelkę, zamknęłam transporter i postawiłam w miejscu nalania. Postała tak ze 20 minut, wachała, krzywila się, wsciekała ...... i więcej nie nalała. Tak samo sprawę załatwiłam gdy lała na posłanie staruszka Rudego.
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 78 gości