Nie śpia , tylko sie do kompa nie mogą wyrobić . Futra są baaardzo absorbujące
Moje psy to trochę takie ,,symulanty " . Gacuchę kiedyś przednia łapka bolała . Po schodach znosiłam , wnosiłam . Karmiłam z rączki pod nosek podstawiając. na łączkę szła i utykała . Na łączce ugryzła psa , większego od siebie bo chciał ją powąchać . Wracała truchciakie , dumna z siebie i nie kulejąc .

Kajtek dzis chyba źle zeskoczył z wersalki . Łapka boli . Jak patrzę . Jak udawałam , że nie piesio chodzi normalnie i zerka , co robię . Na łączce biega też normalnie

A jak sie zacznę nad nim rozczulać , to tak kuleje , ze strach
