Pixi ,Rysiek...

Bystrzak z niego. Mam nadzieję, że nie aż taki, jak Primka. :mrgreen:

alab108 pisze:
ruda32 pisze:
alab108 pisze:Aniuś może kup sobie obróżkę z feromonami

sobie ?

No tak, może by Cię polubił

po tabletkach i czesaniu ? wróg jestem
ale Pixi nic nie zrobiłam

to jakaś zmowa rudych :ryk:

saintpaulia pisze:Bystrzak z niego. Mam nadzieję, że nie aż taki, jak Primka.

Bystry bardzo nie wiem czy tak jak Primka

pralkę zaliczył ,zmoczone dupsko w akwarium u paszczaków zaliczone
ostatnio Kubie spadło pudełko na głowę -Ryś przechodził po szafie, w nocy stłuczona miska,talerzyk po jedzonku bo położył się obok i nie zaskoczył ,że szafka skończyła się
Kochana ciapa ale za grosz nie ma wyczucia odległości i sprawności ruchów jak Pixi

Przyznam że czytałam z napięciem o Rysiu i ratowniczce Pixi

Miał chłopak szczęście że Pixi tak zareagowała :kotek:

Mądra kotka.Ryś jak to facet trochę jest ciapowaty,ale kochany

mimo szkód trudno się gniewać długo na takiego ciapę :mrgreen:

vailet pisze:Przyznam że czytałam z napięciem o Rysiu i ratowniczce Pixi Miał chłopak szczęście że Pixi tak zareagowała Mądra kotka.Ryś jak to facet trochę jest ciapowaty,ale kochany mimo szkód trudno się gniewać długo na takiego ciapę

Ale nie da się na Rysia wkurzyć

ani na Pixi
No chyba ,że spać nie dają o 1 w nocy ale ostatnio grzeczni są

Hm.. Mogę wynająć moje, one wkurzają zawodowo. :mrgreen:

saintpaulia pisze:Hm.. Mogę wynająć moje, one wkurzają zawodowo.

Grzecznie podziękuję

ruda32 pisze:
vailet pisze:Przyznam że czytałam z napięciem o Rysiu i ratowniczce Pixi Miał chłopak szczęście że Pixi tak zareagowała Mądra kotka.Ryś jak to facet trochę jest ciapowaty,ale kochany mimo szkód trudno się gniewać długo na takiego ciapę

Ale nie da się na Rysia wkurzyć ani na Pixi
No chyba ,że spać nie dają o 1 w nocy ale ostatnio grzeczni są

To super grzeczne te kotki :mrgreen:

Ja wkurzam się i TŻ gdy Bejbi dzień w dzień notorycznie psuje kompa :twisted:

Wczoraj coś odwaliła że kolory poznikały

Pół nocy TŻ szukał przyczyny i naprawił,ale konkretnie nie wiem co popsuła.Był wściekły,bo chciał film oglądać z kompa.Ona tak zwraca na siebie uwagę.Kiedyś przelew robiłam,a ona mi w tym momencie wszystko popsuła :twisted:

bo jak TŻ ma zamkniętego lapka to skacze na mój.Co mnie jeszcze wkurza :roll:

to że o 4 rano jest demolka.Ja bym wolała o 1 w nocy jednak.Rano najlepiej się śpi :mrgreen:

Mimo to długo nie umiemy być źli na kota

Ciesz się Ania że Twoje na razie są grzeczne :lol:

Pixi na kolanach -nie u mnie oczywiście :evil:

nie za duże te foty

Ktoś tu jest zazdrosny

Ania ja też taka byłam,ale teraz cieszę się że Bejbi leży u kogokolwiek na kolanach

Mniejsza o to że nie na moich,ważne że wogóle to robi :1luvu:

Woli u TŻ-a bo on w oczkach nie grzebie,nie wciska tabletek :mrgreen:

Nic na to nie poradzimy,mimo że to my je karmimy.Piękne rudzielce Masz.Czasem wystarczy tylko popatrzeć i być szczęśliwym

vailet pisze:Ktoś tu jest zazdrosny Ania ja też taka byłam,ale teraz cieszę się że Bejbi leży u kogokolwiek na kolanach Mniejsza o to że nie na moich,ważne że wogóle to robi Woli u TŻ-a bo on w oczkach nie grzebie,nie wciska tabletek Nic na to nie poradzimy,mimo że to my je karmimy.Piękne rudzielce Masz.Czasem wystarczy tylko popatrzeć i być szczęśliwym

tak z daleka mogę popatrzeć :ryk: