Malwinka przekroczyła TM

no tak - zagłodzone biedne kociątka :twisted:

co widać zwłąszca na zdjęciach Poli i Malwinki :twisted:

Widać, widać :wink:

nie umiem ich odchudzić :roll:

ciągle wydaje mi się, że mało jedzą

dzisiaj u nas leje
w efekcie piwniczek nie wyskoczył z piwnicy jak weszłam
stwierdził pewnie żem nie groźna i spokojnie przeczekał manipulacje przy miskach

to naprawdę piękny kocur - czarny z odrobiną białego pod brodą, taką koloratką

dzisiaj piwniczek też siedział w pudle i nawet nie zamierzał się ruszyć
spokojnie przeczekał moje manipulacje przy miseczkach

zastanawiam się kiedy dojrzeje na tyle żeby spróbować zrobić mu parę zdjęć

pogoda zrobiła się piękna to piwniczek ruszył w rejs
Malwinka i Agatka szukają Poli i zastanawiają się co ja chowam w kuchni
obie weszły przed chwilą do kuchni i obwąchały Poldka i nieśmiało zaglądnęły do kartonika Agusi
syków nie było

Kochane masz dziewczyny

Agusia już bez problemu biega po mieszkaniu
Agatka ją dzisiaj myła
niestety nie zdążyłam sprawy uwiecznić na zdjęciu - dziewczyny stwierdziły, że mam nie podglądać
na wątek Agusi i Poldka zapraszam
viewtopic.php?f=13&t=110245&p=5880549#p5880549

Fajnie, ze tak ekspresowo aklimatyzacja Agusi przebiegła

i Twoje dziewczynki jak super ja przyjęły :1luvu:

ale masz tolerancyjne dziewczynki :1luvu:

zawsze twierdziłam, że mam superkoty

kochane i bardzo mądre

problem jest tylko z Poldkiem - chyba też ma zbyt długie przewody myślowe, zanim dotrze z jednego końca na drugi to zdąży zaginąć

Killatha pisze:chyba też ma zbyt długie przewody myślowe, zanim dotrze z jednego końca na drugi to zdąży zaginąć

jak ja to dobrze znam :ryk:

I bardzo tolerancyjne dziewczyny masz Killatha

obce swtory przyjechały, z obcymi zapachami, a dziewczyny bezproblemowo

Jak tego Poldka do myślenia skłonic, takiego myślenia, co daje efekty? :twisted:

Duża już wstała, koty mogą jeszcze poleżeć

Agusia już czeka przy misce dlatego na zdjęciu jej nie ma

no wlasnie zapomnialam sie przyznac ze przywlaszczylam sobie to zdjecie :oops:

i nie moge sie napatrzec na cuuudne umaszczenie twoich kocic :1luvu:

wlasciwie to tu nie widac aby cos trzeba bylo odchudzac

Malwinka to taka kochana kluseczka i mogłaby zrzucić parę deko
ale nie mam sumienia jej czegokolwiek odmówić
a jeszcze jak przyjdzie, spojrzy mi głęboko w oczy, dotknie noskiem mojego nosa i powie miau ....
cóż jeszcze mogę powiedzieć :1luvu:

Malwinka przekroczyła TM

Kto przegląda forum